Strategiczna inwestycja: Kanał Śląski połączy Odrę z Wisłąpgi.gov.pl

Strategiczna inwestycja: Kanał Śląski połączy Odrę z Wisłą

Orzech
Orzech
REKLAMA

Kanał Śląski, planowana droga wodna łącząca Odrę z Wisłą, może stać się jednym z najważniejszych projektów infrastrukturalnych w Polsce. Inwestycja o długości ok. 93–95 km przebiegać ma przez Rybnicki Okręg Węglowy, Kuźnię Raciborską, Żory, Tychy, Bieruń i Oświęcim, tworząc nowy impuls rozwojowy dla Śląska i Małopolski. Projekt, który sięga korzeniami lat 40. XX wieku, wraca jako element transeuropejskiego korytarza transportowego północ–południe.

• Realizacja projektu budowy Kanału Śląskiego Odra - Wisła stworzyłaby możliwość wybudowania w śląskich i małopolskich miastach portów rzecznych, które jako centra logistyczne byłby ważnymi elementami transeuropejskiego korytarza transportowego północ-południe

• Kanał mógłby się okazać ratunkiem dla górnictwa i dużym impulsem rozwojowym całego Śląska. Pozwoli też odciążyć transport kolejowy i drogowy, do czego zmusza nas Unia Europejska

• Kanał Śląski połączyłby drogą wodną Europę Zachodnią z regionem, który wypracowuje w Polsce największą część PKB, czyli ze Śląskiem, Oświęcimiem, Krakowem

Historia projektu: od koncepcji do wyboru trasy

Pierwsze plany budowy kanału pojawiły się w latach 1939–1944, a po wojnie kontynuowano je w Dyrekcji Dróg Wodnych w Krakowie. W 1954 roku powstało obszerne studium techniczne, a od 1963 roku prace projektowe prowadził „Hydroprojekt” z Warszawy.

Rozważano dwie trasy:

wariant północny – przez Gliwice i centrum Górnego Śląska,

wariant południowy – przez dolinę Bierawki, Rybnika i dalej do Wisły.

Ze względu na wysokie koszty i zagęszczenie urbanistyczne, ostatecznie w 1973 roku wybrano trasę południową.

Parametry techniczne i planowane porty

Kanał Śląski miałby odpowiadać klasie IV drogi wodnej, umożliwiając żeglugę zestawami pchanymi o ładowności do 3500 ton.

Projekt zakłada:

10 śluz (7 na odcinku zachodnim, 3 na wschodnim),

maksymalny spad 16 m,

śluzy o wymiarach 190x12x4 m,

5 portów rzecznych – w tym 3 węglowe (Tychy, Rybnik, Żory) i 2 ogólnohandlowe.

Kanał miałby przebiegać częściowo rzeką Odrą (ok. 15 km) i stanowić bezpośrednie połączenie z portem w Koźlu.

Korzyści dla gospodarki i środowiska

REKLAMA

Budowa Kanału Śląskiego to nie tylko szansa na rozwój żeglugi śródlądowej, ale także realne wsparcie dla górnictwa i przemysłu. W obliczu wygaszania kopalń i transformacji energetycznej, projekt może stworzyć nowe miejsca pracy, szczególnie dla górników, których wiedza byłaby nieoceniona przy budowie kanału na terenach górniczych.

Dodatkowo kanał pozwoliłby:

odciążyć transport drogowy i kolejowy,

obniżyć emisję spalin zgodnie z wymogami UE (do 2030 roku 30% ładunków ma być przeniesionych na kolej i wodę),

obniżyć koszty transportu – jeden statek może zastąpić kilkadziesiąt tirów.

Powrót do wizji sprzed lat

W przeszłości błędnie zakładano, że Kanał Śląski będzie jedynie uzupełnieniem Kanału Odra–Dunaj, choć oba mogą funkcjonować niezależnie. Dziś, w dobie europejskiej polityki zrównoważonego transportu, inwestycja nabiera nowego znaczenia.

Kanał Śląski może połączyć Europę Zachodnią z regionem, który generuje największy udział w polskim PKB – Śląskiem, Oświęcimiem i Krakowem. To szansa na rewitalizację żeglugi śródlądowej i stworzenie nowoczesnej infrastruktury transportowej na miarę XXI wieku.

Łączny koszt inwestycji, jeszcze kilka lat temu, szacowany był na około 11-12 miliardów złotych.

Szansa dla górnictwa w Polsce

Kanał mógłby się okazać ratunkiem dla górnictwa i dużym impulsem rozwojowym całego Śląska. Pozwoli też odciążyć transport kolejowy i drogowy, do czego zmusza nas Unia Europejska.

Podczas gdy górnictwo jest w trudnej sytuacji i coraz głośniej mówi się o wygaszaniu kopalń i zwalnianiu pracowników, budowa Kanału Śląskiego może napędzić świetną koniunkturę w branży.

Górnicy najlepiej sprawdziliby się w robotach przy budowie kanału. Tym bardziej, że przebiegałby on przez tereny górnicze. Wiele budowanych odcinków wymagałoby konsultacjami z fachowcami od górnictwa.

Korzyści związane z budową Kanału Śląskiego są ogromne

Korzyści związane z budową Kanału Śląskiego są ogromne, o czym świadczą badania. Tylko odrzańską drogą wodną można przewozić ponad 20 mln ton towarów.

Unia Europejska wymaga, by jak największą część ładunków przenosić na środki transportu, generujące możliwie najmniejszą emisję spalin. Do 2030 roku musimy przenieść przynajmniej 30 proc. transportu drogowego na kolej i drogę wodną.

Warto na koniec podkreślić, że statek rzeczny ma silniki porównywalne z jedną ciężarówką, a przewozi tyle, co kilkadziesiąt tirów. Przekłada się to na blisko jedną czwartą niższe koszty takiego transportu.

Transport wodny jest powszechnie preferowany w wielu krajach Unii Europejskiej, które podejmują szereg działań rozwijających żeglugę śródlądową widząc w tym poważne odciążenie transportu drogowego i kolejowego.

Komentarze (0)

Napisz komentarz
REKLAMA