"Orzech" napisał: 1. Co z podziałem potoków z ND w kierunku Świebodzkiego i Grabiszyńskiej? Czy TUWM zrobiło analizy? 2. Jedna hala na Dąbiu - o koszty pytał już R77. Związki zawodowe w MP na pewno by się ucieszyły - mnożenie kosztów. 3. Przyznasz, że sytuacja ND i ilości autobusów obsługujących to osiedle i pętlę przy stacji PKP jest znacznie inna, lepsza niż w przypadku Psiego Pola. 4. Przelotki owszem, ale co z awariami zasilania?
1. Od robienia takich analiz jest UM, niestety jak mówi dyr. Komar, analiz brak. Ale my swoje zrobimy, dzięki ekspertom z Politechniki. 2. Oszczędność dla MPK z likwidacji 2 zajezdni (Grabiszyńska i Dąbie) miała wynieść 9 mln. Jak wiemy, oszczędności brak, bo obie nadal są miejskie. Dla porównania, Ernst&Young wyliczył, że przyspieszenie MPK o 10% (czyli jakieś 2 km/h) dałoby 6 mln rocznie. 3. To dlaczego ludzie nie jeżdżą pociągiem? Ja wiem, ale to Ty proponujesz to rozwiązanie, więc pewnie poprzesz je konkretami. 4. No właśnie, co z awariami zasilania, gdy trzeba będzie podładować elektryczny metrobus? Jego stacja ładowania (ta poza nową, drugą zajezdnią) ma być zasilana z... sieci tramwajowej.
Wręcz przeciwnie, nie bez powodu we wszystkich dokumentach jest tramwaj na Nowy Dwór, a więc realizacja metrobusa łamie uchwały Rady Miasta i strategie.
Skoro wygaszono Zajezdnię Dąbie, nie chcemy jej zniszczenia, a muzeum techniki pozwoli ją zachować na lepsze czasy. Jedna hala i tak będzie wolna. Zaś co do działań UM w kierunku SKM, spytaj czemu zlikwidowali już 3 linie z 4, które miały dowozić na SKM Psie Pole. Wypadki blokują tramwaje we Wrocławiu, w takim Poznaniu na trasie PST są przelotki, dzięki czemu można ominąć zepsuty skład. No i poza Łodzią, nigdzie nie ma tylu wykolejeń.
"Orzech" napisał: Szkoda tylko, że pewni "eksperci" od tramwajów na ND zapominają (celowo?) o jednym, poważnym wydatku - budowie nowej zajezdni tramwajowej. Koszty doliczcie do tej nowej, proponowanej przez Was linii tramwajowej na ND, Muchobór. I nagle inwestycja stanie się cholernie droga.
Wystarczy otworzyć zajezdnie na Legnickiej i Dąbie. Za to Ty zapomniałeś, że nie ma miejsca dla metrobusów i dla nich powstanie nowa. W związku z tym, że dla innego taboru – dużo droższa.
Oczywiście, że tramwaj jest droższy inwestycyjnie, ale biednego nie stać na tanie zakupy. Tramwaj zwraca się 40 lat, autobus po 10 idzie na złom.
"Orzech" napisał: Wbrew pozorom naprawdę są chętni na inwestowanie w Centrum Świebodzkim. Tyle, że według własnych koncepcji, nie do końca spójnych z tym co widzi i chce widzieć tam PKP czy miasto.
Miasto samo z sobą jest niespójne, skoro najpierw nie chce tam tunelu, a teraz chce, najpierw mówi że zaletą Świebodzkiego jest bliskość kładki na Orląt, a teraz wyrzucając stację na zaplecze dworca.
"Orzech" napisał: Co do G.Dominikańskiej, to słyszałem, że jednak ona się Tobie i Twoim kolegom z TUMW jednak nie podoba. To jak to w końcu jest? :)
Ja tylko piszę, że wydano na jej budowę spore środki, które na pewno wystarczyłyby na remont jakiegoś domu towarowego w okolicy (a pomiędzy Rynkiem i GD były ich wtedy pełno, choćby teraz już wyremontowany C&A). Sęk w tym, że magistrat nie miał i nie ma planu, co z takimi budynkami robić, nawet jeśli należą do miasta. A należy przygotować konkretny plan rewitalizacji, jak zrobiono z Rynkiem, gdzie zapisano jakie usługi wyrzucić, a jakie przyciągnąć. Teraz robi się to na Nadodrzu (przetargi na konkretne funkcje dla lokali), a jednocześnie słyszymy że koło Rynku jest wolny rynek. Tylko to nie wolny rynek, a anarchia, jeśli w ścisłym centrum można robić, co się żywnie podoba.
Jeśli inwestorowi pozwala się w skandaliczny sposób na wyburzanie zabytków, to oczywiste jest, że to nieuczciwa konkurencja wobec Starego Miasta i porządnej architektury. Jakoś ECE nie oszczędzało na wykończeniu GD, CDI na Renomie, a LC też wydał mnóstwo kasy.
Miastu brak wizji nie tylko na handel, ale przede wszystkim na centrum. Symptomatyczne było pytanie pewnego inwestora od pięciogwiazdkowych hoteli: - gdzie we Wrocławiu mogę postawić taki, aby mi się to opłacało (szukał prestiżowej lokalizacji, z popytem m.in. na centrum konferencyjne, jakie przy okazji miało powstać). - gdziekolwiek, można zawsze zmienić plan.
To jak z tym handlem: on powinien być tworzyć centra dzielnic i życie wokół. A symbolem porażki jest Hala Grafit, gdzie wydano kilkadziesiąt milionów na piękny obiekt postawiony w podwórku, którego nikt nie widzi, więc on nie działa!
Domów handlowych na Starym Mieście mamy mnóstwo, żeby wymienić od ręki choćby obecny bank na rogu Rzeźniczej, który czeka na kupca, czy inne zamienione na biurowce nie z braku powierzchni biurowej, a z konkurencji handlu wielkopowierzchniowego. I powtórzę: Stare Miasto w Lipsku jest porównywalne z naszym, warto je odwiedzić i przekonać się. Niesamowite wrażenie, jak nasze miasta są podobne w centrum! Bo poza nim tam są hektary kamienic, z którymi nie równa się żadne miasto w Polsce. Choć jeszcze w 1990 tamto miasto wyglądało gorzej niż Bytom, czy Wałbrzych kilka lat temu.
Rząd Niemiec, rząd federalny oraz władze miasta władowały w Lipsk 500 mln euro. W kilkanaście lat. Przyciągnęło to 8 razy tyle środków prywatnych, bo inwestorzy wiedzieli że np. warto budować takie pasaże handlowe w kamienicach (a nie blaszaki jak Magnolia, czy nowe obiekty jak GD), skoro poza jednym centrum handlowym koło obwodnicy nie będzie innych wielkich konkurentów. A Stare Miasto w Lipsku swą wielkością jest porównywalne z naszym, nawet mają podobną trasę do WZ, tylko bliżej dworca.
Dokładnie o tym napisałem. 30 000 m2 na dworcu, który jest podobnie oddalony od Rynku jak nasz nie konkuruje ze Starym Miastem, a właśnie tam skupia się handel w domach towarowych i pasażach. Tak powinno to wyglądać we Wrocławiu.
"anubis" napisał: Część wyższa około 45-50 metrów. Projekt dość zbliżony do tego, który został przypadkowo ujawniony. Najemca hotelowy - na 99% sieciówka.
Projekt już wybrany? Bo miał być inny ;) A sieciówka z niedaleka zabrana ;) Co niestety blokuje tamtą inwestycję
"Orzech" napisał: To jest największy ból, że zrobiono taką, a nie inną podbudowę Chyba, że ktoś z góry wykluczył powstanie tam w najbliższej przyszłości lini tramwajowej, co moim zdaniem jest poważnym grzechem zaniechania
To nie był byle ktoś:
[quote:11di7b4h]Tramwaj Plus kończy się na budowie torów na Kozanów i stadion, czego nie ukrywa od prawie roku prezydent miasta. - Plan dyrektora Komara (Tramwaj Plus – przypis BK) w sensie inwestycyjnym nie wykracza poza 2012 rok. – tłumaczy Rafał Dutkiewicz. [/quote:11di7b4h]
A kto popsuł? Wykonawca, projektant (na pl. Grunwaldzkim okazało się, że obaj winni!), czy magistrat zlecający zaprojektowanie buspasa z podbudową z piasku z cementem, bo zrezygnowano z torowiska?
"WroFanatyk" napisał: Z tymi placami zabaw to też Przemek nie przesadzaj. Na Śródmieściu nie było ich wogóle, a teraz pobudowali dookoła pełno tego. Dodatkowo zaraz jest Wyspa Bielarska. A place zabaw wcale nie są przepełnione, a na Śródmieściu nawet raczej puste... Kto ma się tam bawić, jak dzieci grają na kompach. A jak już się ktoś urodzi to na Rydygiera do Okna Życia i tak ląduje na Krzykach potem ;)
Ależ pełna zgoda, że powstają, choć akurat to podwórko wygląda chyba najgorzej w całej dzielnicy. Tylko nie zmienia to faktu, że budowa apartamentowca w miejscu oficyn, który zostanie zasłonięty od ulicy, to słaby pomysł.
"Orzech" napisał: 1. Dlatego uważam to za błąd ze strony magistratu (brak wymogu dla parkingów podziemnych pod plombami). Nawet kosztem kilku niesprzedanych działek.
To nie było kilka niesprzedanych działek, po podniesieniu wskaźników całkiem zatrzymała się ich sprzedaż, dlatego je zmniejszono.
[quote:2bwbtwon]Miejsca parkingowe można już kupić za 15-20 tys zł. Poczytaj wątki na Investmap Forum.[/quote:2bwbtwon]
"Orzech" napisał: Ja nie proponuję by robiło to miasto, tylko deweloperzy.
To najpierw spytaj prezydenta Dutkiewicza, dlaczego od kilku lat ograniczył wymagania dla parkingów podzmiemnych pod plombami w Śródmieściu. Ułatwię Ci: miejsce parkingowe kosztuje mniej więcej 30 000 PLN, więc mało kogo stać na to, nie było chętnych na działki, więc zmniejszono wskaźniki. Nie mam teraz linku, ale wywiad na ten temat był szeroko komentowany.
[quote:1qwv1sw7]Musicie wybrać, czy chcecie poprawy stanu komunikacji miejskiej we Wrocławiu czy upiększanie miasta w tych trudnych ekonomicznie dla Polski i tego miasta czasach. Po dwóch, trzech czy dziesięciu srok za ogon nie złapiecie. Zrozumieli to nawet w partii politycznej, której jesteś społecznym (?) ekspertem.[/quote:1qwv1sw7]
Wystarczyło w umowie na PPP wpisać budowę pawilonu, jak miał być według pierwotnych zapewnień Urzędu Miasta. Do tego nie trzeba środków publicznych.
To Wrocław jest tak bogatym miastem, że proponujesz budowę parkingu pod każdym podwórkiem, gdy nawet dotowanego z budżetu Niemiec Berlina na to nie stać? Apropos Nowego Targu, postulujemy rewitalizację placu. Nie tylko komunikacją się zajmujemy, choć tam Urząd Miasta postawił wyłącznie na nią (parking, i to za prywatne pieniądze w PPP).
"Orzech" napisał: A tak na serio: w podwórkach w tych starych dzielnicach, powinny być budowane podziemne parkingi dla aut, a nad nimi mogą być właśnie place zabaw, małe zieleńce dla mieszkańców itp, itd. Ale obowiązkowo parkingi podziemne. Wtedy nie będziesz miał zastawianych chodników i ulic przed tymi kamienicami na tej dzielnicy.
A po co? Przecież w Berlinie, czy Lipsku, nie ma i jakoś samochody się mieszczą na ulicy. A, zapomniałem! Tam nie likwiduje się komunikacji miejskiej!
"Orzech" napisał: No i fajnie. Kolejna dziura w śródmiejskiej zabudowie będzie zapełniona. I to bardzo ładnym moim zdaniem budynkiem.
Ta "dziura" to podwórko. A oficyny to nienajlepszy sposób na jego zagospodarowanie, lepsze są place zabaw. Ten budynek powinien powstać w dziurze właściwej, od ulicy.
"anubis" napisał: Karkosika bardziej interesuje we Wrocławiu stadion i ewentualna reklama na nim podczas imprez różnego rodzaju. Więc proszę nie napalajcie się w kwestii sponsorowania przez niego WKS-u. Bo się rozczarujecie.
"WroFanatyk" napisał: A Ty skąd wiesz? Naciskałeś?
[quote:2e02nmru]Przeciwko takiemu pomysłowi protestowała już Miejska Komisja Architektoniczno – Urbanistyczna, która opiniowała projekt planu zagospodarowania przestrzennego dla tej części miasta. „Komisja proponuje rozważenie pozostawienia kamienic uwalniając ją z przebiegu tramwaju. W zamian proponuje poprowadzić tramwaj ul. Sienkiewicza a następnie ul. Poniatowskiego i dalej istniejącym traktem. Za wyłączeniem tramwaju z ul. Wyszyńskiego przemawia fakt, że nie da się na całej długości jej przebiegu wydzielić torowiska” - czytamy w opinii MKUA. - Jestem za tym, żeby we Wrocławiu było miasto, a nie autostrady między zgrupowaniami budynków. Moim zdaniem są alternatywne trasy tramwajowe nie wymagające wyburzenia kamienic – mówi Stanisław Lose, wrocławski architekt z pracowni Forum, członek MKUA.
To nie jest odosobniona opinia. - Zazwyczaj gorąco namawiam na wydzielanie wszystkich torowisk. Ale i tak za skrzyżowaniem z Nowowiejską nie będzie miejsca na osobne tory i ulicę. Może więc nie ma sensu wyburzać tych kamienic, zwłaszcza, że dalej na północ i tak tramwaje utkną w korkach z samochodami – mówi Przemysław Filar, prezes Towarzystwa Upiększania Miasta Wrocławia. - Tramwaj na Psie Pole może równie dobrze jechać wydzielonym torowiskiem przez ul. Jedności Narodowej – dodaje.
Co na to wszystko miejscy urzędnicy? - Nie ma jeszcze ostatecznej decyzji co do losów tych budynków. Na razie to tylko projekty. W przyszłym roku zamówimy koncepcję przebudowy ul. Wyszyńskiego, na odcinku od Sienkiewicza do mostów Warszawskich i ona rozstrzygnie co zrobić z tymi kamienicami – mówi Elwira Nowak, zastępca dyrektora wydziału inżynierii miejskiej ds. zarządzania inwestycjami.[/quote:2e02nmru]
"Orzech" napisał: Gesah, wiesz, że w Polsce jest pewne określenie na Mostostal: PINOKIE. Zgadnij dlaczego?
A czy ja z tym polemizuję? Nie, zwróciłem uwagę wyłącznie na to, że akurat ten artykuł jest słabym argumentem, szczególnie wobec ministra Zdrojewskiego.