@Archicom: mam pytanie odnośnie świetlicy i klubu fitness. W jaki sposób będzie rozwiązany dostęp do tych miejsc i kiedy będzie można zacząć z nich korzystać?

"storno" napisał:

Tylko peperos-owi usunęli niezwłocznie, zaznaczam, w momencie odbioru !
Fajnie jest.

Prosiłbym, żebyś nauczył się czytać i nie przeinaczał moich słów. Tekst dokładnie brzmiał:

"peperos" napisał:
Niedoróbek nie było dużo. Wszystkie bez słowa sprzeciwu zostały zanotowane i wpisane w protokół. Wcześniej zgłoszone niezgodności zostały poprawione. Pojawiły się już pierwsze pęknięcia, ale od razu zostały one naprawione.

Tak więc nikt mi w momencie odbioru nie naprawiał niczego... Ze zgłaszaniem uwag nie czekałem do momentu odbioru tylko sporo wcześniej zgłosiłem i te rzeczy były już poprawione przy odbiorze. Inne zauważone rzeczy zostały wpisane do protokołu.
W sumie przykład ten ładnie pokazuje, w jaki sposób czytasz te forum... Wybierasz sobie jakieś pojedyncze słowa z wypowiedzi innych i sklecasz w własną myśl, którą chciałbyś przypisać komuś innemu, bo tak to pasuje w Twojej głowie...

A ja Ci hubas powiem mojszą niż Twojszą prawdę, że mojsza jest ważniejsza niż Twojsza ;]
Przy uważnej lekturze tego forum, byś zauważył, że nie tylko storno i hanna2 mają krytyczne komentarze wobec Archicomu (storno nawet znalazł moje krytyczne komentarze wobec Archicomu ) i jakoś nie są atakowani. Może dlatego, że robią to w tak kulturalny sposób jak Ty? Tak więc nie bój się konstruktywnej krytyki, bo taka jest tutaj oczekiwana (przynajmniej przeze mnie).

Pozdrawiam i witam na forum (choć pewnie jestem przez Ciebie uważany za agenta Archicomu ;])

Storno w poszukiwaniu agentów ciąg dalszy

"Hanna2" napisał:

Peperos,
cyt. „ Może to trochę obniżyć poziom tego forum, ale bardzo bym prosił o przedstawienie Twojego toku rozumowania w tym przypadku, bo to na pewno będzie zabawne…”
Skoro tak bardzo prosisz.
Próbujesz się dowartościowywać , okazując innym brak szacunku, obrażając ich i poniżając. Taka retoryka znajduje poklask tylko w gronie głupców, a nadto uwidacznia brak kultury osobistej, niedostatki intelektu i małostkowość. Skończ z tymi absurdalnymi analizami „toku rozumowania” innych, przestań pouczać ex cathedra. Nieomylność pozostaw papieżowi. Nie jesteś jedynym oświeconym, a nawet gdyby tak było, to pozwól by inni sami to dostrzegli. Różne mamy poglądy, odebraliśmy różne wykształcenie, ale nikt nie lubi i nie ma potrzeby być nieustannie pouczanym. Reprezentujmy odrobię kultury i zdrowy rozsądek.
I tylko co do jednego mam wątpliwości - czy poziom Forum obniżyłam trochę, czy wielce. Zabawnie było na pewno.

Po raz kolejny pokazujesz brak zrozumienia tekstu czytanego Ja pytam o wyjaśnienie w jaki sposób, gdzieś w moich tekstach dostrzegłaś oburzenie na użycie słowa "gęba", a Ty piszesz na zupełnie inny temat i to w dodatku myślisz, że piszesz na temat <LOL>
To co napisałaś bardziej mi pasuje na samoocenę

"storno" napisał:

Wiesz jak czytam np. o stacji rowerów miejskich to aż mnie wstrząsa, bo uważam niech najpierw porządek z tym osiedlem (I etapem) zrobią, bo np. park wzdłuż Kolumba to już z czwarty raz rozkopują w tym samym miejscu a w budynkach nieustające poprawki i tak z 50% porysowanych szyb do wymiany. To są realne problemy. Reszta to krem na torcie.

To, że są problemy, nie oznacza, że nie można rozmawiać o przyszłości osiedla. To, że Ty jesteś monotematyczny nie oznacza, że inni też tacy muszą być. Cieszę się, że wstrząsają Tobą moje teksty. Postaram się pisać takich więcej...

"storno" napisał:

Oj peperos, peperos, powtórzę: ja w Ciebie chlebem ty kamieniem. Jakiego wyolbrzymiania chłopcze ? Strońska to czworoboczne gmaszysko a Olimpia Port to trzy budyneczki wielkości sracza i jeden ciut wyższy. A błędów bez liku, nie chce mi się ich powtarzać ale już sam fakt przeciekania dachu nad oszklonym wejściem do budynków przekreśla markę developera.

Wiesz co to jest pojęcie skali? Bo wydaje mi się, że nie za bardzo. Oczywiście, że są błędy na osiedlu, których być nie powinno, ale to nie jest ta sama skala i ten sam kaliber błędów jakie były na Strońskiej... Jak ktoś ma wątpliwości, to niech poogląda zdjęcia z tamtego osiedla i tego...

"storno" napisał:

Wiesz peperos,że jeśli dziś nie będziemy zwracać uwagi na braki, błędy i niedoróbki w budynkach przynależnych naszej Wspólnocie to niebawem naprawy tego wszystkiego obciążą nas jako właścicieli. Wtedy na fundusz remontowy nie wystarczy nam będzie wpłacać po 20 złociszy miesięcznie, tylko grubo, grubo więcej. I będziemy nieustannie dokładać do tego interesu, za który w 2011 roku niemało przecież zapłaciliśmy.

Zgadzam się, że powinno się zwracać uwagę. Tylko nie ma sensu wyolbrzymiać problemów. Zgłaszasz, czekasz na naprawę. Jak naprawa nie następuje, jest niewystarczająca lub w mało rozsądnym czasie, to wtedy możesz jechać po deweloperze ile wlezie, bo wtedy to już jest kpina z jego strony. Na razie Archicom stara się naprawiać swoje błędy i robi to w większości przypadków na wystarczającym poziomie. Ty może oczekujesz osiedla od razu w pełni sprawnego, lśniącego i na cacy, no ale wydaje mi się, że są to oczekiwania mało realistyczne i chyba nie ma dewelopera, który spełniłby te Twoje oczekiwania...

"storno" napisał:

Widzisz hanno2 czarno na białym, że moje słowa o owcy sprawdzają się w 100 %. Ta "sfora", nakręcona jak bąk gdzieś musi się rozładować. Pewnie w domu nie może (pantoflarze ?) to czyni to w piśmie, na tych łamach.

I co? Ulżyłeś sobie? Może jeszcze obsypiesz nas jakimiś innymi epitetami, to będziesz mógł spokojnie zasnąć?

"storno" napisał:

I co ciekawe, budynek S3 o mało się nie spalił, a dla Archicomu najważniejszą wiadomością jest w tym czasie informacja, że szczęście podpisywania aktów notarialnych nabycia własności już tuż tuż.

Po co jakieś kolejne nieprawdziwe rzeczy piszesz? Informacja o aktach notarialnych była dużo wcześniej niż pożar w S3...

"Hanna2" napisał:
Peperos, poprawny sens Twojej wypowiedzi oddaje cytat:
[quote="peperos":26s9mhva]
Zgadzam się z Tobą, trzeba pisać o takich rzeczach. Tylko czy na prawdę musisz to robić w taki chamski sposób? Czy na prawdę, żeby wskazać jakiś problem musisz go wyolbrzymić do absurdalnych rozmiarów?
Oto parę cytatów:
[quote="storno":26s9mhva]Bez względu na to i bez względu na założenie czy jest konstruktywna czy nie, to nie zamkniesz mi gęby.

Nikt Ci nie pisał, żebyś się nie wypowiadał, a Ty sugerujesz, że jest inaczej...
[/quote:26s9mhva]
Proszę, przestań z odwiecznymi apelami o "czytanie ze zrozumieniem" szczególnie, że sam wpadłeś w tę pułapkę.[/quote:26s9mhva]
Teraz się zacząłem zastanawiać czy Twoja wypowiedź na prawdę jest tak mało inteligentna czy po prostu zrobisz wszystko, żeby nie przyznać się do błędu?
Pozwól, że wytłumaczę Ci tamten wpis dokładnie, a Ty postaraj się powoli przeczytać go, to może tym razem uda Ci się zrozumieć sens tej wypowiedzi:
1) Po zacytowaniu wypowiedzi storno wyraźnie napisałem co mi się nie podoba w tej wypowiedzi. Nie ma tam nic o tym, że uważam słowo "gęba" za chamskie, nieodpowiednie, niepoprawne itp.
2) Cytaty, które zamieściłem nie były TYLKO przykładami chamskich wypowiedzi, ale również wyolbrzymień, co wyraźnie zaznaczyłem w swojej wypowiedzi (choć może dla Ciebie niezbyt wyraźnie i powinienem skategoryzować te cytaty?). Podany przez Ciebie przykład był przykładem wyolbrzymienia. Osoba, skrytykowała wypowiedź storno, a ten odpowiedział jakby go chcieli zakneblować, co nie było prawdą, a zwykłym wyolbrzymieniem.
Tak więc na prawdę nie wiem w jaki sposób mój post zinterpretowałaś jako krytykę użycia słowa "gęba"?? Może to trochę obniżyć poziom tego forum, ale bardzo bym prosił o przedstawienie Twojego toku rozumowania w tym przypadku, bo to na pewno będzie zabawne...
Jeszcze zabawniejsze jest Twoje przekonanie, że złapałaś mnie w pułapce "czytania ze zrozumieniem" <LOL>

"Hanna2" napisał:
Szybko ewoluujesz. Jeszcze niedawno słowo „gęba” raniła Twoje uszy, a dzisiaj „piana z pyska” brzmi zupełnie sympatycznie.

Po raz kolejny apeluję o czytanie ze zrozumieniem. Nigdzie nie oburzałem się na użycie słowa "gęba"... Jak twierdzisz, że jest inaczej, to poproszę o cytat mojej wypowiedzi...
Jedyne co znajdziesz to ten wpis:

"peperos" napisał:

[quote="storno":32zhu1yd]Bez względu na to i bez względu na założenie czy jest konstruktywna czy nie, to nie zamkniesz mi gęby.

Nikt Ci nie pisał, żebyś się nie wypowiadał, a Ty sugerujesz, że jest inaczej...[/quote:32zhu1yd]

Tak poza tym, to nie wiem czy wiesz, ale dla każdego użytego słowa liczy się kontekst...

A storno jak zwykle zmysla rzeczywistosc i mija sie z prawda piszac, ze nikt tutaj oprocz bohaterskiego duetu storno-hanna nie krytykuje Archicomu. No ale pewnie dla storno jak innym uzytkownikom nie toczy sie piana z pyska, to znaczy, ze nie widza uchybien ze strony dewelopera... po raz kolejny tez mamy przyklad bezsensownego wyolbrzymiania, bo jak inaczej mozna nazwac porownywanie Stronskiej do Olimpia Port?

@Archicom: Czy planują Państwo wzorem innych deweloperów zasponsorować stację rowerów miejskich na terenie osiedla?
http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/ ... ,id,t.html

"Hanna2" napisał:
dlaczego Archicom nie pozostawił im w tym względzie wyboru, ingerując w sprawy właścicielskie. Bez Państwa udziału, byłaby to operacja płatna lub nie, wg uznania Wspólnoty. Z Państwa udziałem – wypłynęły setki tysięcy zł , które mogłyby zasilić Wspólnotę.

Ja się ponownie pytam: o jakiej ingerencji w sprawy właścicielskie piszesz skoro nie ma jeszcze żadnej Wspólnoty? Chyba też nawet nie ma jeszcze osób z aktami notarialnymi (bo przy 7 właścicielach powinna już się zawiązać Wspólnota), czyli nikt jeszcze nie jest prawomocnym właścicielem mieszkania i właścicielem jest nadal Archicom. Tak więc o jakiej ingerencji piszesz?

"Dz.U. nr 85 z dnia 27.07.1994 r., poz. 388 z pózn. zm. Art.8 pkt.2" napisał:
Współwłaściciele mogą w umowie określić także sposób zarządu nieruchomością wspólną.

Tak więc Archicom ustalił zasady. Za dane miejsca trzeba było zapłacić. Wszystko zgodnie z prawem.

Kwestia dyskusyjna jest tylko taka, czy po zawiązaniu Wspólnoty będzie można zmienić te zasady. Zależy to od tego jakie zapisy będą we właściwej umowie i czy takie zapisy nie kwalifikują się pod klauzule niedozwolone.
Jeżeli będzie można zmienić, to Wspólnota będzie mogła to zrobić i np. sprzedać na nowo prawa. Biorąc pod uwagę, że duża część lokatorów (prawdopodobnie większość) kupiła już takie miejsca od obecnego WŁAŚCICIELA, to taki scenariusz jest mało prawdopodobny...

Ciekawe co byś Storno zrobił jakbyś w Just'in Center kupił mieszkanie... Chyba zawał na miejscu?
http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,3577 ... z2bDTDepzf#LokWrocTxt

"Pablo Capello" napisał:
Witam, jak wygląda sprawa montażu anteny satelitarnej ?

Montaż anteny satelitarnej nie jest raczej potrzebny bo jest zbiorcza podpięta do każdego z mieszkań

Już co raz dziwniejsze pytania pojawiają się na tym forum... Archicom prowadzi biznes. W jaki sposób prowadzi ten biznes, to już jego sprawa, byle robił to zgodnie z prawem. Każdy wiedział na jakich zasadach kupuje mieszkania i miejsca postojowe. Teraz nagle ktoś się obudził i zarzuca jakieś wprowadzanie w błąd? Gdzie jest to wprowadzanie w błąd skoro wszystko jest w umowach?
Nie rozumiem też jakiś dziwnych tekstów o wychodzeniu przed szereg? Wspólnoty jeszcze nie ma, nie jest żadnym podmiotem uprawnionym do czegokolwiek! Wspólnotę zawiązujemy w celu zarządzania nieruchomością i podejmowania decyzji na już zastanym terenie (czyli ze sprzedanymi prawami do miejsc itp., przydzielonymi ogródkami, stworzoną salą fitness itp.). To deweloper sprzedaje i czerpie zyski z tego, ale tak samo to on urządza teren, wydziela części wspólne itp. Tak samo sprzedaje lokale usługowe, a nie Wspólnota. Jak chcecie zarabiać na Wspólnocie, to możemy sobie walnąć jakieś maszty telekomunikacyjne na dachu i czerpać "zyski" (choć ja będę przeciw ;])...
Już tylko czekam, aż ktoś we Wspólnocie sypnie pomysłem aby pobierać opłaty za stojaki, bo nie wszyscy mają rowery, za plac zabaw, bo nie wszyscy mają dzieci no i za windy, bo nie wszyscy z nich korzystają... W końcu luksusy nie mogą być utrzymywane kosztem wszystkich!

"WroFanatyk" napisał:
zrobiłem fotkę kwiatków, bo akurat ktoś sadził ;)

To nie kwiatki, tylko chwasty! ;]

"storno" napisał:
Chciałeś abym ci zacytował Twoje wypowiedzi. Więc wybrałem z postów które tu zamieściłeś, skierowanych do mnie i innych piszących. Jak widzisz nie tylko mnie zdarza się użyć tego czy tamtego, które może być poczytane jako obraza czy niestosowne określenie. To są takie same okropne rzeczy jaki i ja napisałem.

Nie, nie są takie same rzeczy jak Ty napisałeś. Ty używasz słowa "idiotyczne" jak ktoś zadaje normalne pytanie dotyczące inwestycji, a ja napisałem o Twoim tekście "głupi", jak Ty zacząłeś negatywnie pisać dziwne rzeczy o naszych dzieciach, których nie znasz. Jeżeli nie widzisz tutaj różnicy, to znaczy, że dla Ciebie jest po prostu już za późno...
Większość przedstawionych przez Ciebie cytatów to zwykłe przestawienie mojej własnej opinii, bo nie wiem co jest złego w napisaniu "Niedługo druga faza przegoni pierwszą" w przypadku, gdy druga faza znacznie szybciej była budowana w danym momencie niż pierwsza? W sumie nie rozumiem dlaczego większość tych cytatów tutaj umieściłeś porównując z tym co Ty napisałeś... O co np. chodzi w cytacie "A ażurowe balustrady w pozostałych budynkach są naturalną kontynuacją czego?"? Co Ci się w nim nie podoba?
Masz rację za to co to cytatu odnośnie Traugutta. Tak była to wyolbrzymiona i przesadzona ocena, za którą przepraszam jak ktoś poczuł się urażony.

"storno" napisał:
Użyte przeze mnie słowa " ble,ble,ble ", które zakwestionowałeś, i uznałeś, że tak obraziły firmę Archicom i zabodły Ciebie przy okazji - nie mają w języku polskim takiego znaczenia. Otóż informuję Cię, że w języku polskim "ble" oznacza potocznie : też, ach, oj. I w tym trzecim znaczeniu je użyłem. Zaś za słownikiem j.pol. "ble" oznacza niedopuszczalne w (jakiś czynnościach). I też w tym sensie je użyłem. Bo nie uważam za stosowne aby firma budowlana tłumaczyła przecieki budową w okresie zawirowań pogodowych w strefie klimatycznej gdzie takie zawirowania są okresowo jak najbardziej normalne i przewidywalne.

Cytat z "ble" odnosił się do większej ilości użytkowników niż Archicom, bo w kontekście jakim je użyłeś wyraźnie wskazywałeś na wszystkie osoby, które Ciebie krytykują na tym forum i nie chcą Ci spokojnie wyjaśnić Twoich błędów... Zresztą ciekawe, że w jednym zdaniu piszesz o Archicomie, a później odnosząc się do słów tego Archicomu porównujesz je ze słowami Archicomu: "jak na tej odrębnej stronie gdzie polski deweloper wyjaśnia coś o czym zapomniał". Biorąc pod uwagę Twoje tłumaczenie, to tekst ten powinien być zrozumiany jako: "A ARCHICOM zamiast mnie wyprowadzać z błędu lub wyjaśniać to "huzia na Józia" lub takie OJ, OJ, OJ - jak na tej odrębnej stronie gdzie polski deweloper ARCHICOM wyjaśnia coś o czym zapomniał" ewentualnie "A ARCHICOM zamiast mnie wyprowadzać z błędu lub wyjaśniać to "huzia na Józia" lub takie NIEDOPUSZCZALNE, NIEDOPUSZCZALNE, NIEDOPUSZCZALNE - jak na tej odrębnej stronie gdzie polski deweloper ARCHICOM wyjaśnia coś o czym zapomniał". Poinformują Ciebie przy okazji, że trzykrotne powtórzenie "ble ble ble" (lub "bla bla bla") jest powszechnie znane jako pejoratywne określenie gadania.

"storno" napisał:
Zacytowane przeze mnie słowa krytyki, przeczą jakobym tylko ja wypowiadał krytyczne uwagi w stosunku do tej firmy. Gdybyś był agentem, to taka krytyka byłaby dla odwrócenie proporcji, bardzo wskazana.

Nie wiem dlaczego muszę to Tobie po raz kolejny powtarzać, ale tu nie chodzi o to, że krytykujesz, bo konstruktywna krytyka jest jak najbardziej wskazana, tylko że, robisz to w mało kulturalny sposób...

"storno" napisał:
A tak w ogóle, Rafale, to zaczynasz się mnie czepiać i jeśli nie możesz się opanować, to bez obrazy, doradzam wizytę u specjalisty.

Widzisz, właśnie dokładnie o tego typu teksty mi chodzi. To, że napiszesz "bez obrazy" wcale nie oznacza, że to co napisałeś nie jest obraźliwe... No ale widocznie Ty już jesteś na takim etapie, że tego nie dostrzegasz... Tak więc nie ma sensu dalej ciągnąć tej dyskusji...

@storno: uuu, ależ okropne rzeczy napisałem... Ty dalej brniesz w swoje irracjonalne przekonanie, że ja Ciebie krytykuję, bo coś Ci się nie podoba... Ciekawe jest, że z jednej strony zarzucasz mi, że jestem agentem Archicomu, który nie może krytykować swojego pracodawcy, a z drugiej pokazujesz cytaty, w których krytykuję działania Archicomu... To jakoś to mi się normalnie kupy nie trzyma...

"storno" napisał:
Jeśli zaś wpis w rodzaju : "odbiór przebiegał sprawnie, usterki bez zastrzeżeń zostały wpisane do protokołu i niezwłocznie usunięte" - jest merytoryczny, to rzeczywiście inna bajka.

Prosiłbym Ciebie, że jeżeli chcesz mnie cytować, to CYTUJ MOJE SŁOWA, a nie wklejaj tekstu w Twojej pokrętnej interpretacji. Moja wypowiedź dokładnie brzmiała tak:

"peperos" napisał:
Odbiory już się zaczęły. Niedoróbek nie było dużo. Wszystkie bez słowa sprzeciwu zostały zanotowane i wpisane w protokół. Wcześniej zgłoszone niezgodności zostały poprawione. Pojawiły się już pierwsze pęknięcia, ale od razu zostały one naprawione.

Nie wiem co złego widzisz w tym wpisie. Po prostu opisałem to co było. Rozumiem, że Ty przy tym odbiorze byłeś również i zupełnie co innego widziałeś? Czy może po prostu wkurza Cie, że inni nie mają takich problemów jak Ty w swoim mieszkaniu?

"storno" napisał:
Nie chce mi się cytować niektórych Twoich wpisów, kierowanych nie tylko do mnie, by coś udowadniać. Nie będę się upodabniać do Ciebie.

Prosiłbym żebyś to zrobił dla mnie i zniżył się do mojego marnego poziomu, żeby mi pokazać jakie to paskudztwa napisałem na Twój temat i jakimi to chamskimi tekstami obrzuciłem użytkowników tego forum! Tylko ponawiam prośbę: zacytuj MOJE SŁOWA, a nie swoją ich interpretację...

na koniec tej niemerytorycznej dyskusji dedykuję Ci storno ten utwór muzyczny:

@storno: piszesz, że nigdzie nie wspominasz w swoich wpisach agentów Archicomu i jednocześnie podejżewasz mnie o to, jak i połowę z piszących tutaj... Chłopie zdecyduj się jaka wersja obecnie obowiązuje... Z tą swoją obsesją dotyczącą pracowników Archicomu jesteś już po prostu śmieszny. Niestety widać, że nie przekonam Ciebie, że nie jestem wielbłądem, bo wiesz swoje. Równie dobrze mógłbym Ciebie oskarżyć, że jesteś pracownikiem konkurencji. UDOWODNIJ, ŻE NIE JESTEŚ!
Jeżeli nie rozumiesz, że porównywanie wpisów rozmówcy do "ble ble" czy nazywanie pytań innych "idiotycznymi" jest chamskie, to widocznie, już nie wiesz jak kulturalnie rozmawiać i posługiwać się merytorycznymi argumentami...

"Hanna2" napisał:
Peperos, Twoje niekończące się udowadnianie swoich racji, zaczyna być nużące. Na forum jesteś gościem, więc szanuj prawa gospodarzy (obecnych i przyszłych mieszkańców Olimpii Port). Jeżeli masz takie hobby, dziel się z nami swoimi spostrzeżeniami, ale bez zbędnej nachalności. Nie wygładzaj słownictwa innych, które dodaje wyrazistości wypowiedziom - cóż złego w słowie gęba. Nie recenzuj innych. Stwierdzenie, że trawnik jest pełen chwastów, nie jest ani bezsensowne ani wyolbrzymione, to tylko sygnał - nie zachwycajmy się czymś, co wymaga jeszcze dużego nakładu pracy, dla osiągnięcia zadowalającego efektu.
Pozdrawiam

Jakoś śmiesznie brzmi pouczanie mnie osoby, która napisała 4 posty na temat Olimpia Port i to w sumie większość raczej nie związane z tym osiedlem, a w obronie Storno... Myślę, że Storno sam potrafi się obronić...
Nie rozumiem Twojego dość pogmatwanego podziału na gości i gospodarzy. O co Ci z tym chodzi? Jesteś jakąś wyrocznią, że rościsz sobie prawo do dzielenia ludzi na lepszych i gorszych?
Chyba nie zbyt ze zrozumieniem czytasz to forum skoro wywnioskowałaś, że nie jestem mieszkańcem Olimpia Port. No ale widocznie tylko Storno Ci w głowie...

"storno" napisał:
Moim zdaniem, sprawa jest prosta ja budowa cepa. A mianowicie. Na tym osiedlu mieszkać będzie liczna grupa pracowników. Oni tez kształtują to forum. Wskazuje na to ciągłe domaganie się pisania o pozytywach, że jest całkiem ładne, że usterki są nieliczne , i że są niezwłocznie usuwane. Zdaję sobie sprawę, że pisanie o negatywach z ich strony byłoby w tej sytuacji niezręczne.

Już myślałem, że zacząłeś normalnie pisać, ale znowu musiałeś coś durnego walnąć o agentach Archicomu... Jedyną osobą, która nawoływała, żebyś napisał coś pozytywnego oprócz pisania tego co Ci się nie podoba w bardzo wyolbrzymiony sposób, który odbiega od normalnej dyskusji, byłem ja. Tak samo to ja pisałem, że w moim mieszkaniu były nieliczne usterki.
Otóż muszę Ciebie rozczarować! Nie pracuję w Archicomie... Mam nadzieję, że ta deklaracja nie spowoduje, że Twój świat pełen podstępnych pracowników dewelopera, którzy chcą Ciebie uciszyć, się nie zawali?

"storno" napisał:
Jednakże pomijanie tych negatywów byłoby nieuzasadnione. Po to chyba się tworzy takie strony. I ja to wykorzystuję. Obserwuję i może nie zawsze fachowo ( bo nie jestem budowlańcem) opisuję. Może przesadnie, może się mylę ale dzielę się swoimi spostrzeżeniami. A oni zamiast mnie wyprowadzać z błędu lub wyjaśniać to "huzia na Józia" lub takie ble, ble, ble

Zgadzam się z Tobą, trzeba pisać o takich rzeczach. Tylko czy na prawdę musisz to robić w taki chamski sposób? Czy na prawdę, żeby wskazać jakiś problem musisz go wyolbrzymić do absurdalnych rozmiarów?
Oto parę cytatów:

"storno" napisał:
Bez względu na to i bez względu na założenie czy jest konstruktywna czy nie, to nie zamkniesz mi gęby.

Nikt Ci nie pisał, żebyś się nie wypowiadał, a Ty sugerujesz, że jest inaczej...

"storno" napisał:
Beton na balkonach chłonie (pije) wodę jak cholera

Wbrew temu jak się tłumaczysz, takie teksty są zwykłym wyolbrzymieniem.

"storno" napisał:
No bo np. park wygląda pięknie a w rzeczywistości trawa marna, rzadka i słabo rośnie, chwastów pełno itp.

Kolejne bezsensowne wyolbrzymienie, bo jak uważasz, że to co jest w odnowionej części parku jest pełne chwastów, to Ty chyba nie wiesz co to znaczy...

"storno" napisał:
do jasnej cholery, mnie temat ścian nie podgrzewa, ale jeśli uważasz że jest on taki ważny i gdzieś w korytarzowych kuluarach S1 do S3 ten temat się przewija, to napisz(cie) o nim parę rzeczowych zdań a nie jakieś, z przeproszeniem, bąknięcia , że ściany podobno nie gruntowane, a na tynki to już są reklamacje i że dwie już pomalowane i nic się nie dzieje

Tutaj widać, że nawet jak ktoś coś krytykuje, to Tobie się nie podoba, bo przecież trzeba robić to w taki sam sposób jak Ty...

"storno" napisał:
A zamiast idiotycznie pytać - powiązać zestawienie miejsc parkingowych dołączone do umow przedwstępnej z naniesioną numeracją miejsc w garażu podziemnym i wszystko byłoby jasne

Kolejny przykład chamskiego tekstu. Znalazłbym pewnie parę bardziej "idiotycznych" tekstów w Twoich wypowiedziach, ale widać, że inni mogą pytać tylko o to co Tobie się podoba...

"storno" napisał:
Na zebrania Wspólnoty będę chodził a jakże, ale nie będę tam zabierał głosu bo z praktyki wiem jak to funkcjonuje i szkoda słów.

Tutaj za to przykład Twojego czarnowidztwa. Jeszcze nawet nie ma zawiązanej wspólnoty, ale Ty już z góry wiesz jak będzie...

"storno" napisał:
PANI BOŻE UCHROŃ PRZED BIEDRONKĄ czy tym podobną przyjemnością !!!

Jak dla mnie tego typu teksty, to też mocne wyolbrzymienie. No ale dla Ciebie może rzeczywiście obecność marketu, to koniec świata?
Pominę resztę cytatów, o których już tutaj namiętnie dyskutowaliśmy...

Tak więc podsumowując: przestań z siebie chłopie robić męczennika, którego to prześladują za to, że pisze o tym jak jest. Przestań sugerować, że ktoś chce Cie uciszyć i że tylko Ty piszesz o znalezionych wadach osiedla, bo to po prostu nie prawda.
Może od teraz postaraj się pisać w normalny sposób, gdzie nie będziesz obrażał innych i w normalny sposób dyskutował na temat znalezionych usterek i problemów związanych z osiedlem? Bardzo bym o to prosił i wtedy obiecuję Ci, że złego słowa ode mnie na swój temat nie usłyszysz...

"carpentras" napisał:
Co do wątku odbiorów - nie podobają mi się usilne próby dyskredytowania tego, o czym pisze Storno. Rzeczowo wymienia, co na osiedlu nie wygląda tak jak powinno i są to na pewno dla mieszkańców obecnej i przyszłych faz informacje bardzo cenne.

Nie chodzi o to, że Storno ma uwagi, tylko o sposób ich przekazywania i o to, że mocno wyolbrzymia problemy. Przykładowo pisze o balkonach, które "chłoną (piją) wodę jak cholera", a to wcale nie prawda. Ja żadnego problemu ze swoim podczas tych ulew nie zanotowałem. Powątpiewam, żeby akurat u niego zamontowali zupełni inny balkon wykonany zupełnie inną techniką (np. ze styropianu, który to rzeczywiście chłonie wodę jak cholera)...

"carpentras" napisał:
Mieszkańcy I fazy powinni raczej podziękować Storno, bo kto wie, czy to nie dzięki temu o czym pisał będą niższe opłaty.

Na prawdę jesteś naiwny/a jeżeli myślisz, że Archicom zrobił coś, bo jedna osoba napisała coś na forum... To jest prawdopodobnie normalny wynik negocjacji dewelopera z nowym zarządcą. Wcześniej trudno było oszacować potencjalne koszty, tak więc w umowie podali dużo wyższą stawkę, a teraz mogąc oszacować rzeczywiste koszty, tak więc ustalili niższą stawkę. To nie Archicom będzie od nas kasę brał, tak więc na pewno im nie zależy na tym, żeby pobierać od nas zawyżone kwoty. Choć na pewno teraz te stawki są wyższe od tych, które uda nam się wynegocjować po zawiązaniu wspólnoty.

@storno: miałeś coś pozytywnego w końcu napisać :P

"Jan bez Ziemi" napisał:
byłem dzisiaj na Olimpii i nasze osiedle cieknie jak ser z dziurami
W garażach woda, na sufitach plamy, zacieki w klatkach schodowych. Właściwie to nie jest mi do śmiechu i wydaje mi się, że tego trochę dużo jak na Archicom z takim doświadczeniem

No my byliśmy wczoraj wieczorem i jak garaż w S2 był raczej suchy, to już w garażu S3 jakaś powódź była...

"Bicu" napisał:
Mam pytanie do osob ktore juz odebraly mieszkanie. Czy macie gniazka od internetu we wszystkich pokojach? W przypadku mieszkan np 3 pokojowych??? Mam zapis w umowie o tym, ze gniazda maja byc w pokoju dziennym i w sypialniach- niestety tak nei jest. Tak samo cytują odpowiedź Archoicomu na postawione przeze mnei pytanie, która nie jest prawdziwa. W moim mieszkaniu nie ma śladu po tablicy krosowniczej, nie wspominajac o braku kabli polozonych do 2 nastepnych pokoi.

My mamy w każdym pokoju gniazdko. Tak więc jak czegoś Ci brakuje, to upominaj się.
Szaf krosowniczych rzeczywiście nie ma w mieszkaniach, ale wydaje mi się, że są na korytarzach przy windzie.

"storno" napisał:
Co myślicie o wysokości czynszu określonego w załączniku do umowy przedwstępnej. Jak na mój gust czynsz jest bardzo wysoki, szczególnie jeśli przyjąć, że to tylko opłata za zarządzanie i utrzymanie nieruchomości wspólnej. Natomiast rozliczenie wody zimnej i ciepła ( do ogrzania wody i c.o.) jest wymienione jako opłaty odrębne( dodatkowe) wg liczników, jeśli dobrze rozumiem dodatkowe do wymienionej opłaty za zarządzanie.

Opłata ta jest ryczałtowa i tylko do momentu wybrania wspólnoty. Tak więc wtedy dopiero zarządca przedstawi nam rzeczywiste opłaty i będziemy mogli zdecydować, czy ktoś ma korzystniejszą ofertę i czy zmieniamy zarządcę.

"storno" napisał:
Moim zadaniem, podkreślam moim zdaniem, pierwszą sprawą jaką należałoby poruszyć na zebraniu Wspólnoty, powinna być zmiana firmy zarządzającej. Bo są tańsze z niższymi stawkami za zarządzanie, np 0,55 zł za m2 powierzchni. Z tym jednak, że nie będzie to proste.

Porównywanie opłat na tym etapie nie ma sensu z przyczyn opisanych wyżej. Zwłaszcza z jakimiś abstrakcyjnymi stawkami. Przy wyborze firmy nie tylko są istotne opłaty za zarządzanie, ale to co za tą opłatę oferują. Trzeba pamiętać, że w porównaniu z przeciętnym osiedlem mamy do utrzymania ochronę, monitoring czy też świetlicę z fitnessem...

"storno" napisał:
Tu gdzie obecnie mieszkam (też wspólnota mieszk.) deweloper już w akcie notarialnym narzucił nam firmę zarządzającą, którą prowadzi przyjaciel prezesa developera. Ciekawy jestem jak to będzie w Archicomie. Bo skoro jest w umowie przedwstępnej to może znaleźć się i w akcie notarialnym i wtedy, jeśli dobrze pamiętam, zmiana zarządu może być przeprowadzona przy określonym przepisami ustawy o własności lokali, quorum (zdolnym do podjęcia uchwał) i w obecności notariusza. Z praktyki wiem, że nie jest to proste, bo będą przeciwnicy, a ci którzy będą za to np. nie przyjdą i quorum zabraknie a notariusz przyjdzie, na darmo i skasuje za nic nierobienie niemałe pieniądze.

Nie ma takiego czegoś. Obecny zarządca jest tylko do czasu wybrania wspólnoty. Później będziemy mogli dowolnie go zmienić.

@storno: Zdemaskowałeś nas! Tak, te wszystkie nieprzychylne wobec Twojej osoby komentarze są tylko dlatego, że skrytykowałeś wykończenie mieszkań. Żadnego innego powodu nie ma! Po prostu wszyscy, którzy Ciebie krytykują to agenci Archicomu (włącznie ze mną, mój numer to: 000), którzy nie mogą znieść Twoich merytorycznych uwag. Już wspólnie robimy zbiórkę pieniężną do moderatora, żeby Ciebie zbanował, bo tak bardzo rażą nas Twoje celne i niesamowicie inteligentne uwagi, którymi się z nami tutaj dzielisz. Mądrość z nich wręcz się sączy... Jak już Ciebie wywalimy z tego forum, nie mogąc znieść Twojej wspaniałości, to ogłosisz siebie pierwszym internetowym męczennikiem, który poległ za jedynie słuszną prawdę i krzewienie mądrości wśród internetowej ciemnoty... Tak więc nie martw się, bo historia przeglądarkowa o Tobie nie zapomni i będą pisać o Tobie najznakomitsi narodowi wieszcze jak Gracjan Roztocki!
(od razu zaznaczę że to co powyżej napisałem jest ironiczne, bo niektórzy nie potrafią tego wyłapać)

"storno" napisał:
Pani szfranek. Zaiste, rzeczywiście pomyliłem odbiorcę życzeń. Miało być do peperos. Przyznaję. Przepraszam.

"storno" napisał:
do szafranek : teraz już rozumiem dlaczego jak wilczyca broniłaś swoich młodych !!! ; życzę wrzasku IDEALNEJ młodzi, pod Twoimi oknami w S3, na placu zabaw, od świtu do nocy a dojrzalszych jeszcze później.

Do mnie? Ja ani nie jestem kobietą, ani nie mieszkam w S3...

"storno" napisał:
do peperos : Aha, twój post był odpowiedzią, ironiczną. Przyznam, że czytając ten Twój wpis nie odniosłem wrażenia że jest ironiczny.

Nie odniosłeś takiego wrażenia? Znaczy myślałeś, że naprawdę podzielam Twoje zdanie o tym, że tutaj są agenci Archicomu, Archicom wykorzystuje bezczelnie Investmap do autopromocji i wycina swoich krytyków z tego forum?
A świnkę polecam, bo to rzeczywiście bardzo inteligentne zwierzęta. Ja na pewno z tego powodu nie zacznę płakać na tym forum ;]