We Wrocławiu szukamy małych mieszkań

Wrocław
Kajtman
Kajtman
REKLAMA
Jak wynika z najnowszego raportu Metrohouse i Expandera, w stolicy Dolnego Śląska największą popularnością cieszą się niewielkie mieszkania w blokach z wielkiej płyty. Jednocześnie ceny transakcyjne na wrocławskim rynku wtórnym wzrosły w stosunku do poprzedniego roku o ponad 3%. Dobrą wiadomością dla kredytobiorców jest zatrzymanie wzrostu marż bankowych oraz utrzymujące się atrakcyjne oprocentowanie kredytów.
Na Dolnym Śląsku szukamy kawalerek w blokachWe Wrocławiu wartości odnotowywane w transakcjach wzrosły o 3,1% w stosunku do cen sprzed roku. Za metr kwadratowy lokalu płacimy 5 374 zł. – Na uwagę zasługuje struktura nabywanych w ostatnim czasie lokali, wśród których widoczny jest duży udział ofert w budynkach z wielkiej płyty – stwierdza Marcin Jańczuk, ekspert Metrohouse. – W przypadku tych z lat 70-tych widełki cenowe są bardzo szerokie i mieszczą się pomiędzy wartością 3 300 zł a 6 500 zł za mkw. Co istotne, kupując takie mieszkania raczej skupiamy się na niewielkich lokalach, których powierzchnia rzadko przekracza 40 metrów kwadratowych. W porównaniu do innych kwartałów, tym razem obecnie wyraźnie mniejszym zainteresowaniem cieszą się lokale w kamienicach.
Koniec dopłat w ramach MdM w tym rokuDla osób, które planują kupić mieszkanie we Wrocławiu z pomocą kredytu, dobrą informacją jest to, że banki przestały podwyższać marże. Choć są one obecnie wyższe niż w ubiegłym roku, to  rekordowo niskie stopy procentowe powodują, że oprocentowanie kredytów nadal jest atrakcyjne. Średnio dla kredytu z najniższym (10%) wkładem własnym wynosi 4,01%. Powoduje to, że kupując mieszkanie o powierzchni 60 mkw. w stolicy Dolnego Śląska za średnią cenę, rata kredytu wyniesie ok. 1 533 zł (kredyt na 25 lat z LTV 90%).
REKLAMA
Złą informację jest natomiast to, że skończyły się pieniądze na tegoroczne dopłaty z programu „Mieszkanie dla Młodych”. – Oczywiście program wciąż działa i obecnie można starać się o pieniądze, które będą wypłacane w przyszłym roku – Jarosław Sadowski, ekspert Expandera. –  W tym roku jednak sięgnąć po nie mogą przede wszystkim osoby, które kupują nowe mieszkania. Deweloperzy zwykle godzą się otrzymać część zapłaty w przyszłym roku. Zależy im bowiem na utrzymaniu wysokiej sprzedaży. Zupełnie inaczej jest w przypadku zakupu mieszkania z rynku wtórnego. Tu sprzedający chcą zwykle od razu dostać całą kwotę.
Na koniec warto dodać, że w programie MdM od kwietnia obowiązują nowe limity cen mieszkań. We Wrocławiu cena metra kwadratowego nowego mieszkania nie może przekroczyć 5 181 zł, a mieszkania używanego 4 239 zł.

Komentarze (0)

Napisz komentarz
REKLAMA