20 lutego, w fabryce Toyota Motor Industries Poland w Jelczu-Laskowicach uroczyście uruchomiono produkcję silników benzynowych o pojemności 1,5 l i mocy 111 KM, które będą wysyłane do francuskiej montowni i instalowane w najnowszym modelu miejskiego auta Toyota Yaris.
Rozpoczęcie produkcji nowego silnika stanowi nowy etap w działalności japońskiego potentata motoryzacyjnego, ponieważ dotychczas jelczańska fabryka Toyoty specjalizowała się w produkcji silników diesla o pojemnościach 1,4 l, 2,0 l i 2,2 l. Teraz rozpoczęła produkcję silnika benzynowego, pierwszego w historii fabryki w Jelczu-Laskowicach. Nowoczesne rozwiązania techniczne zastosowane w tym silniku mają zapewnić odmłodzonemu modelowi Toyoty Yaris jeszcze lepsze osiągi i niższe aż o 12 procent zużycie paliwa.
Fabryka w Jelczu-Laskowicach przymierza się także do produkcji kolejnego silnika benzynowego, który uzupełni asortyment silników Toyoty przeznaczonych do samochodów produkowanych w Europie w nadchodzących latach. Będzie to silnik o pojemności 2,0 l. Wkrótce mają rozpocząć się prace przygotowawcze do wdrożenia jego produkcji. Produkcja ma ruszyć w 2019 roku.
Fabryka w Jelczu-Laskowicach przymierza się także do produkcji kolejnego silnika benzynowego, który uzupełni asortyment silników Toyoty przeznaczonych do samochodów produkowanych w Europie w nadchodzących latach. Będzie to silnik o pojemności 2,0 l. Wkrótce mają rozpocząć się prace przygotowawcze do wdrożenia jego produkcji. Produkcja ma ruszyć w 2019 roku.
Europejski rynek motoryzacyjny ewoluuje w kierunku zwiększonego udziału pojazdów benzynowych, hybrydowych oraz elektrycznych. Dlatego też Toyota postawiła na zróżnicowanie produkcji i rozwój umiejętności wytwarzania silników benzynowych, co pomoże zapewnić fabryce w Jelczu-Laskowicach stabilniejszą przyszłość i pokazuje, że japoński gigant motoryzacyjny chce na długie lata związać się z tym podwrocławskim miastem i stawia na rozwój tej fabryki.
Fabryka Toyota Motor Industries Poland w Jelczu-Laskowicach powstała w 2002 roku, a start produkcji nastąpił w 2005 roku. Pracuje w niej obecnie około 500 osób. Po planowanych nowych inwestycjach i uruchomieniu produkcji obu nowych silników benzynowych zatrudnienie w jelczańskiej fabryce wzrośnie o minimum kolejne 50 osób. Toyota planuje zainwestować w Jelczu-Laskowicach następne kilkadziesiąt milionów złotych. Liczba ta może być jednak większa. Wszystko zależy od tego jak duże będzie zapotrzebowanie rynku motoryzacyjnego na nowe produkty Toyoty z fabryki Jelczu-Laskowicach. Sama fabryka na razie nie zostanie rozbudowana, a inwestycje realizowane będą w już istniejących obiektach.