Liczy się współpraca z najemcami. Manufaktura podsumowuje akcję „Fifty fifty”

Dobry pomysł, znakomita współpraca z najemcami i właściwa realizacja. Manufaktura podsumowuje event pełen kulturalnych doznań, smaków kuchni z różnych stron świata i rozrywki… za pół ceny. W ostatnią sobotę lutego odbyła się akcja pod nazwą „Fifty fifty”. Efekt? Odwiedzalność większa niż w walentynkowy weekend i o ponad 20% wyższa niż w tym samym dniu poprzedniego roku, trzykrotny wzrost liczby odwiedzających stronę internetową, tysiące interakcji w mediach społecznościowych i przede wszystkim zadowoleni najemcy. Dodatkowo inicjatywa skierowana była nie tylko do mieszkańców Łodzi, ale także regionu i Warszawy. Wydarzenie cieszyło się bardzo dużym powodzeniem, a efekty akcji spowodowały, że planowane są już kolejne edycje.

„Fifty Fifty” to pierwszy tego typu pomysł realizowany przez Manufakturę. Założeniem było zaproponowanie mieszkańcom Łodzi, regionu, a także Warszawy przepisu na idealną sobotę spędzoną w przestrzeni kompleksu. Przygotowano specjalną ofertę dla osób ceniących kulturę, doskonałą kuchnię i dobrą rozrywkę. 22 lutego na wszystkich odwiedzających czekały wielkie obniżki. Restauracje na rynku Manufaktury oferowały dania ze swoich kart za połowę ceny. Podobnie wystawy w muzeach funkcjonujących na terenie obiektu oraz spektakle w Teatrze Małym można było obejrzeć 50% taniej. Swoją ofertą kusiły również klub fitness, sala zabaw dla dzieci, lodowisko czy ścianka wspinaczkowa. Oferta rozrywkowa i gastronomiczna Manufaktury nigdy wcześniej w takim zakresie nie była aż tak atrakcyjna pod względem ceny. – Dzięki ścisłej współpracy z najemcami, którzy chętnie włączają się w inicjowane przez nas wydarzenia, udało nam się osiągnąć sukces pod względem marketingowym, organizacyjnym i frekwencyjnym. Akcja cieszyła się ogromnym zainteresowaniem. Tego dnia Manufakturę odwiedziło 22% więcej gości niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Ponadto frekwencja w sobotę, 22 lutego, okazała się o niemal 5% lepsza od poprzedzającej ją soboty – dnia następującego tuż po Walentynkach. Strona internetowa odnotowała ponad trzykrotny wzrost liczby odwiedzających, a wydarzenie było jednym z najbardziej angażujących na naszym profilu na Facebooku. Dodatkowo nawiązaliśmy współpracę również z Muzeum Miasta Łodzi oraz hotelem DoubleTree by Hilton – mówi Sławomir Murawski, Dyrektor Manufaktury.

Takie efekty świadczą o dużym potencjale niestandardowych wydarzeń. Pokazują również, że bardziej od szerokiej promocji liczy się pomysł, dobre relacje i współpraca z najemcami. Manufakturą zarządza Apsys, kluczowy operator na rynku nieruchomości handlowych w Polsce, który stawia na kreatywne propozycje dla klientów realizowane w ścisłej współpracy ze swoimi partnerami. Niedawno otrzymał nagrodę dla najlepszego zarządcy w 2013 roku. Akcja „Fifty fifty” to rezultat owocnej współpracy z najemcami, którzy z entuzjazmem włączają się w nowe pomysły organizowania niesztampowych atrakcji dla gości kompleksu.

– Jesteśmy zadowoleni, że zarządca Manufaktury podejmuje działania mające na celu promowanie nie tylko galerii handlowej, ale także lokali gastronomicznych. Największe zalety tej akcji to dobra organizacja i szeroka komunikacja. Działania te przyczyniły się do tego, że 22 lutego w Bierhalle odnotowaliśmy bardzo dużą część klientów, którzy po raz pierwszy znaleźli się w Manufakturze. Byli to zarówno mieszkańcy Łodzi, Warszawy, jaki i miejscowości z regionu. Odnotowaliśmy wzrost transakcji w tym dniu o 32%, wyższe były również obroty. Jesteśmy zainteresowani udziałem w kolejnych akcjach mających na celu ukazanie łódzkiego kompleksu jako wyjątkowego miejsca, które poza galerią handlową dysponuje szeroką ofertą kulturalno-rozrywkową – podsumowuje Agnieszka Klonowska, manager Bierhalle.

– Cieszymy się z udziału w Fifty Fifty. Akcja pozwoliła, aby restaurację odwiedziło znacznie więcej klientów niż w zwykły weekend. Naszym celem było pokazanie się z najlepszej strony, najwyższy poziom obsługi oraz nawiązanie dobrej relacji z odwiedzającymi. Dzięki Fifty Fifty wiele osób odwiedziło nas po raz pierwszy. Przyjeżdżali nie tylko z Łodzi, ale także z całego województwa i regionu. Inicjatywa okazała się znakomitym pomysłem i chętnie weźmiemy udział w kolejnych jej edycjach – dodaje Zbigniew Zdobych, właściciel restauracji American Bull.