Deweloperskie podsumowanie 2014 roku

Deweloperskie podsumowanie 2014 roku

wielkopolskie
Kajtman
Kajtman
REKLAMA

Wdrożenie rządowego programu Mieszkanie dla Młodych, rekomendacje wprowadzające i wymagające stałego zwiększania wkładu własnego, niższy poziom stóp procentowych, a także spora liczba gotowych lokali oraz debiutujących inwestycji. Te czynniki zadecydowały, że wyniki sprzedażowe w roku 2014, w zgodnej opinii poznańskich deweloperów należy uznać za zadowalające, lepsze niż w latach ubiegłych.

 

Już końcówka 2013 roku kiedy to trwały gorączkowe poszukiwania lokali spełniających warunki MdM-u, zwiastowały ożywienie na rynku. Pierwsze miesiące 2014 roku potwierdziły te prognozy. Deweloperzy posiadający mieszkania „łapiące się” do rządowego programu dopłat notowali rekordy sprzedażowe w styczniu i lutym, czyli w miesiącach, które dotąd uchodziły za okresy przestoju. Duża w tym zasługa ustawodawcy, który na miasto Poznań i powiat ustalił wysokie limity cen. Obecnie w Poznaniu jest to 5915,80, a w gminach przyległych 5036,46 zł za mkw. Limit ten odpowiadał poziomowi średnich cen w poznańskiej aglomeracji. To z kolei sprawiło, że klientom łatwiej znaleźć dobrze zlokalizowane mieszkanie czy dom, a samych nieruchomości spełniających wymogi programu jest dużo więcej, niż w innych miastach. Jak było w rzeczywistości, zapytaliśmy poznańskich deweloperów. – Bieżący rok był dla naszej firmy lepszy niż poprzedni. Przyczyną tego było widoczne ożywienie na rynku. Wiele osób planujących zakup własnego mieszkania jeszcze rok temu wstrzymała się z podjęciem decyzji do momentu obowiązywania MDM-u. Ponadto wprowadziliśmy do sprzedaży kolejne etapy inwestycji Słoneczne Tarasy, wszystkie dopasowane do programu dopłat. Te czynniki oraz m.in. rozpoznawalność marki, lokalizacja czy jakość wykonania spowodowały, że sprzedawaliśmy średnio 7-10 mieszkań w miesiącu mówi Magdalena Czuryńska, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu w spółce Twoje M. Na rynku są klienci gotowi kupić mieszkanie jeszcze na etapie budowy oraz osoby czekające na gotowe już mieszkania czy domy. Zarówno pierwszych jak i drugich w Poznaniu i powiecie nie brakowało. – W 2014 roku ukończyliśmy dwa pierwsze budynki na inwestycji Reduta Nowe Podolany. W trzecim trwają już prace wykończeniowe. Ponadto rozpoczęliśmy budowę dwóch kolejnych. Realizowanie założeń zgodnie z planem, ciekawie wykończone budynki oraz oczywiście dostęp lokali w ramach MdM-u w sposób znaczący zintensyfikowało sprzedaż. Nasza inwestycja stała się atrakcyjna dla młodych ludzi, często kupujących swoje pierwsze mieszkanie – mówi Agata Nowaczyk z firmy Ekonbud-Fadom. Nie tylko rządowy program dopłat przyciąga klientów nabywców nieruchomości. Zawsze liczyć się będzie lokalizacja, jakość budowy czy opinie rynku. – W 2014 roku uzyskaliśmy dobre wyniki sprzedażowe. Zarówno w kontekście zrealizowanego już pierwszego budynku inwestycji Red Park, jak i przy wprowadzonym niedawno do przedsprzedaży drugim etapie. W grudniu przekazaliśmy teren generalnemu wykonawcy, a początek prac budowlanych nastąpi 3 stycznia 2015 roku. Nasi klienci podkreślają, że na ich decyzję wpłynęła dobra lokalizacja (bliskość A2, sąsiadujący z inwestycją park i centrum handlowe – Galeria Dębiec), jakość wykonania oraz pojedyncze promocje m.in. wykończenie mieszkania w cenie – mówi Roma Pikulska, marketing manager Red Parku. W podobnym tonie wypowiada się Marlena Zapalska, członek zarządu spółki Proxin Ogrody realizującej inwestycję na poznańskich Jeżycach. - Dla naszej spółki był to intensywny rok. Zakończyliśmy prace nad realizacją pierwszego budynku wielorodzinnego. Rozpoczęliśmy także prace projektowe nad dalszymi etapami inwestycji. Złożyliśmy wniosek o pozwolenie na budowę dla drugiego budynku. Wśród nabywców naszych mieszkań dużo było tzw. klientów gotówkowych, których do zakupu skłoniła lokalizacja oraz nowoczesna architektura połączona z wysoką jakością wykonania. – podsumowuje. Jak co roku klienci mogli wybierać spośród inwestycji zlokalizowanych na terenie Poznania, nie brakowało także chętnych na nieruchomości w gminach ościennych. – Rok 2014 był dla nas bardzo dynamiczny i udany. Zakończyliśmy budowę I etapu osiedla Rodzinny Zakątek w Błażejewku, a na Osiedlu Słonecznym w Brodowie zamknęliśmy realizację drugiego i trzeciego szeregowca – w sumie 24 segmenty. Na dodatek, na tych osiedlach rozpoczęliśmy pracę związane z kolejnymi etapami. Rok zakończymy ze sprzedażą ponad 50 nieruchomości, co jest wzrostem o ponad 120% w porównaniu do roku ubiegłego. Sukces ten wiążemy m.in. z coraz bardziej rozpoznawalną marką firmy, opiniami klientów, ceną, jakością czy zróżnicowaną ofertą domów i mieszkań. W kontekście naszej firmy MdM był ważny, istotny, ale z pewnością nie decydował o całej sprzedaży wskazuje Maciej Bartczak, współwłaściciel KM Building. Dobre wyniki sprzedażowe poznańskich deweloperów to perspektywa kontynuowania inwestycji oraz zapowiedź nowych projektów. To był bardzo dobry rok. Zakończyliśmy naszą inwestycję mieszkaniową Rodzinne Tarasy oraz rozpoczęliśmy budowę i przedsprzedaż kolejnej, o nazwie Rodzinne Ogrody. O sukcesie zadecydował wg nas przede wszystkim ciekawy projekt, duża powierzchnia działki, cena, lokalizacja oraz co podkreślali klienci ustawienie domu względem stron świata. Dobre wyniki przekładają się na kolejne projekty. Już teraz budowa Rodzinnych Ogrodów wyprzedza przyjęty harmonogram, więc możliwe, że inwestycja zostanie oddana do użytku w III kwartale 2015 roku mówi Łukasz Łowicki, prezes zarządu Grupy Deweloperskiej Łowiccy. Końcówka roku to też okres specjalnych promocji, a co za tym idzie wytężonej pracy w biurach sprzedaży. – W sprzedaży zostały nam ostatnie mieszkania. Wprowadzenie cen promocyjnych spowodowało, że grudzień mamy bardzo pracowity. Powoli też myślimy o kolejnej, nowej inwestycji – mówi Tomasz Wnuk, dyrektor generalny Malta Fountain.

REKLAMA

 

Niezależnie od sygnałów napływających z poszczególnych województw, można podsumować, że dla deweloperów działających na terenie poznańskiej aglomeracji był to dobry rok. Rosnąca liczba inwestycji świadczy o optymistycznej ocenie przyszłej koniunktury. Połączenie niskich stóp procentowych ze stabilnymi cenami oraz duży wybór ofert wyraźnie sprzyja zakupom mieszkań. Niemniej należy się spodziewać, że utrzymujący się wysoki popyt będzie generował podwyżki. A jak będzie naprawdę, zobaczymy w niedalekiej przyszłości.

Komentarze (0)

Napisz komentarz
REKLAMA