REKLAMA
Napisz komentarz
Orzech
Brzeg Dolny. Którędy na most?

Na to pytanie odpowie firma, która opracuje przedprojekt lokalizacji mostu na Odrze w Brzegu Dolnym. Marek Łapiński, marszałek województwa dolnośląskiego, zapewnia, że most jest priorytetem. W końcu coś drgnęło. Dolnośląska Służba Dróg i Kolei we Wrocławiu rozpisała przetarg na przedprojekt budowy mostu na Odrze. Zakłada on przygotowanie aż pięciu koncepcji poprowadzenia dróg dojazdowych do mostu oraz miejsc jego usytuowania.

Kurier Gmin
0
Zaloguj aby dodać komentarz
Orzech
Będzie nowy most przez Odrę

Magda Nogaj 2008-01-18, ostatnia aktualizacja 2008-01-18 09:37

Do 2011 roku powstanie most na Odrze koło Brzegu Dolnego. W pobliżu nowej przeprawy urząd marszałkowski chce wybudować wielkie centrum logistyczne dla Wrocławia i Dolnego Śląska

Na most, który ma połączyć Brzeg Dolny z miejscowością Głoska, w Wieloletnim Programie Inwestycyjnym województwa radni sejmiku zarezerwowali ponad 59 mln zł.

- W ciągu najbliższych trzech, czterech miesięcy przedstawimy wojewodzie dokładną propozycję lokalizacji mostu - mówi Patryk Wild, członek zarządu województwa. - Przyszły rok chcemy poświęcić na wykupy gruntów pod tę inwestycję, tak by w 2009 r. mogła rozpocząć się budowa.

Dotychczas najbliższy most na zachód od Wrocławia znajdował się w oddalonym o około 50 km Lubiążu. Przeprawa ma ułatwić mieszkańcom Brzegu komunikację z Wrocławiem, ale urząd marszałkowski chce też, by inwestycja była częścią większego projektu, który ożywi gospodarczo tę część regionu.

W pobliżu Brzegu ma w przyszłości powstać centrum logistyczne, skąd towary produkowane na Dolnym Śląsku będą transportowane rzeką, koleją lub drogami do innych części kraju i za granicę.

- Budowa takiego centrum to niezbędna inwestycja, biorąc pod uwagę szybki rozwój Wrocławia - mówi Wild.

Częścią projektu miałaby też być budowa drogi, która przecinając most w Brzegu, łączyłaby autostradę A4 (od węzła Kostomłoty) z drogą S5 (na wysokości Żmigrodu).

- Dzięki nowej trasie i centrum logistycznemu ulicami Wrocławia jeździłoby mniej tirów - zapewnia Wild.

Urząd marszałkowski chciałby zrealizować projekt najpóźniej do 2017 r. Pomysłowi większych szans nie daje jednak Sławomir Najnigier, były wiceprezydent Wrocławia ds. komunikacji, obecnie prezes Stowarzyszenia na rzecz Promocji Dolnego Śląska: - Nie sądzę, żeby koło Brzegu mogło kiedykolwiek zaistnieć jakieś centrum logistyczne. Najwięcej takich obiektów powstaje przy węzłach autostrady A4. Zwykle mieszczą się w pobliżu wielkich fabryk i miast. Brzeg to zbyt odległa lokalizacja. Połączenie A4 z S5 oraz nowy most nie wpłyną też raczej na zmniejszenie ruchu tranzytowego przez Wrocław. Dla rozwiązania tego problemu istotniejsza jest budowa mostów w ramach obwodnicy autostradowej i drogi Bielany - Łany - Długołęka.

Źródło: Gazeta Wyborcza Wrocław

http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,4848509.html
0
Zaloguj aby dodać komentarz
Darek
Dzięcioły blokują inwestycje

Ekologiczny program Natura 2000 przeszkadza w budowie mostu na Odrze
Most ma połączyć gminy Brzeg Dolny i Miękinia. Nie jest pewne, czy powstanie w miejscu, gdzie pierwotnie zaplanowano. Okazało się, że obszar po obu stronach Odry jest chroniony. Choć, tak naprawdę, jeszcze nie jest.



Nie ruszymy z inwestycją, dopóki minister ochrony środowiska nie wyda odpowiedniego rozporządzenia – twierdził marszałek Andrzej Łoś. – Inaczej projekt nie zostanie zatwierdzony przez Komisję Europejską. Podobnie jest z terenami pod wschodnią obwodnicę Wrocławia.
Po obu stronach Odry żyje ponad jeden procent krajowych populacji dwóch gatunków dzięciołów (średniego i zielonosiwego), kani czarnej i rudej, muchołówki białoszyjej, srokosza, świerszczaka i trzmielojada. Gniazduje tu co najmniej 100 gatunków ptaków, wśród których 15 znajduje się na liście tak zwanej I Dyrektywy Ptasiej.
Problem jednak w Dyrektywie Siedliskowej, której z Unią Europejską nie uzgodnił polski rząd. Grażyna Gęsicka, minister rozwoju regionalnego, poinformowała marszałka Łosia, że inwestycje, które powstaną na obszarach chronionych, nie otrzymają unijnych dotacji. Ale tak naprawdę taki obszar między Brzegiem a drugą stroną Odry jeszcze nie istnieje.
Natura bez natury
– Ochrony tego terenu, który nazwano Łęgami Odrzańskimi, chcą przyrodnicy – przyznaje Artur Adamski z Polskiego Towarzystwa Przyjaciół Przyrody „pro Natura”. Obszar został wytypowany jako „pewniak” do rządowej listy Natura 2000.
– Jednak go stamtąd wycięto – mówi Adamski.
Do unijnych urzędników dotarła za to tzw. Shadow List, na której Łęgi już oznaczono. Groźba wstrzymania dotacji z UE ma jeden cel: wymusić na rządzie uregulowanie wszystkich podobnych spraw. Kiedy to nastąpi, nikt nie wie.
Most więc musi poczekać. Czas realizacji inwestycji zaplanowano na lata 2007-2011. To wersja optymistyczna. Tak samo jak koszty, które obciążą samorządy gminy, województwa i Unii. Bo może się okazać, że zamiast 60 mln zł (na tyle oszacowano budowę) trzeba będzie wydać 120 mln zł, a może jeszcze więcej.
Dokładnie tak jak się stało z autostradową obwodnicą Wrocławia. Jej realizacja pochłonie teraz prawie 3 mld zł – dwa razy więcej niż planowano to kilka lat temu.
Most w kilku wariantach
Most na Odrze jest już wpisany do Planu Przestrzennego Zagospodarowania Województwa Dolnośląskiego, a środki na budowę ujęto w Wieloletnim Programie Inwestycyjnym. Program Natura 2000 to niejedyna przeszkoda w realizacji tego przedsięwzięcia. Po ostatnich wyborach samorządowych nowe władze Miękini nie uznały mostu za priorytetowe zadanie. Pół roku trwały rozmowy z burmistrzem Brzegu i dopiero pod koniec września obie strony podpiszą aneks do umowy. Wtedy zacznie się przygotowywanie projektu, który uwzględni kilka wariantów budowy mostu. Także poza obszarem Łęgów.
– Daliśmy na tę inwestycję w tym roku 200 tys. zł, taką samą kwotę przekażemy w przyszłym – tłumaczy Jan Grzegorczyn, wójt Miękini, który oprócz mostu chce dodatkowo mieć obwodnicę miasteczka, by dwa tysiące mieszkańców nie odczuło wzmożonego ruchu komunikacyjnego.
Na razie z Brzegu do wsi Głoska można przeprawić się tylko promem, który pływa nieregularnie. Najbliższy most jest oddalony o kilkanaście kilometrów. •

Magdalena Kozioł - Słowo Polskie Gazeta Wrocławska
0
Zaloguj aby dodać komentarz
REKLAMA