Ceglasty budynek oraz budynki od strony Odry i tak I2 Development planował zostawić, a na wyburzenie miała pójść PRL-owska Przychodnia i te budynki pomiędzy ceglastym a Arsenałem - te najmniej ciekawe architektonicznie, tzw "golasy".

To prawda Pani Konserwator mogła szybciej podjąć decyzję nie dopiero po kupnie działki przez dewelopera. Mogę zrozumieć, że I2 skończyły się środki finansowe (tyle budów jednocześnie). Ale mogli zacząć od remontów zabytków, a dopiero później brać się za kolegę od placu.

Pani Konserwator też "pomogła" tej inwestycji.

Taniej wyjdzie zawiesić płachtę na całej elewacji tego potworka i wynajmować nieco zmodernizowane biura w środku, tak, jak przez wiele lat robiono w w pobliskim biurowcu Cuprum ;)

Żeby zagospodarować (w miarę sensownie i przyzwoicie) cały ten wielki teren i zrobić tam kawałek wielkomiejskiego centrum miasta, potrzeba (wg różnych szacunków) od 200 do nawet ponad 500 mln zł. Jak na I2 Development, to jest już bardzo duża kasa.

Ja wciąż liczę, że oni sami, albo póżniej razem z nowymi inwestorami, udziałowcami, zagospodarują ten teren - oczywiście nie w 2-3 lata, a raczej w 8-10 lat. Tyle tylko, ze liczyłem jednak na rozbiórkę tego PRL-owskiego biurowca, który akurat najbardziej rzuca się w oczy, jest najbardziej widoczny. A tak bezie lifting A to oznacza, ze w przypadku tej części całego kompleksu, zostanie tak na wiele lat

W sumie w pewnym sensie, można było sie spodziewać takiego ruchu ze strony I2 Development, patrząc na to, jak postąpili w przypadku innego budynku - budynku dawnego Urzędu Pracy na przeciwko Sky Tower. Też czekają na "lepsze czasu", na więcej gotówki, a przede wszystkim na pewne zezwolenia. Tam też ma być tylko "lekki lifting" i wynajem powierzchni biurowych, by budynek już na siebie zarabiał. Pytanie tylko, jak długo taki stan będzie trwał?

mogli by odbudować ten budynek z nagrobka http://dolny-slask.org.pl/4466409,foto. ... ity=520050 :)

Tego się obawiałem. Chyba zadyszkę mają i będą czekać na lepsze czasy, albo strzał gotówki (może z gpw?). Powstańców też wynajęli całe i czekają. Tanio kupione, zarabia, dużo inwestycji w budowie, więc po co szarżować. Już raz poszaleli to wiemy jak to się skończyło ;)

ALE FAKTEM JEST, ŻE TO KOSZMARNE ROZCZAROWANIE!!!!

Czyli odmalują i koniec? Zawiodłem się trochę. Liczyłem na coś fajnego.

Nie będzie rozbiórki szpitala przy pl. Jana Pawła II. Deweloper zmienia plany

Nowy właściciel budynków dawnego szpitala im. Babińskiego przy pl. Jana Pawła II zmienia plany - rezygnuje z jego rozbiórki. Z ziemią nie będzie zrównany nawet sąsiadujący z ulicą, pochodzący z lat 60. budynek dawnej przychodni. Inwestor jedynie go przebuduje.

http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/ ... ,id,t.html

"korsarz" napisał:
[quote="Tomg":1f2qxsnr]Sprzedanie dawnej apteki jest zdecydowanie lepsze od jej wyburzenia. Według mnie można by się tam pokusić o porządny remont i 4 luksusowe apartamenty.....tylko ta autostrada tam przeszkadza A co do Maćkowa: Wszyscy wiedzą, że jego pomysły są ostatnio dość nieszablonowe (Silver Tower) i prawdopodobnie I2 się wystraszyło czegoś nieznanego. Pożyjemy, zobaczymy

przemyśleli i nie chcą inwestować w remont kostnicy szpitalnej na apartamenty lepiej sprzedać i mieć problem z glowy niż bujać się później ze sprzedażą gotowych mieszkań tam[/quote:1f2qxsnr]


Znajomy wymyślił, że mogliby tam urządzić upiorne muzeum - zysk i frekwencja zapewnione ;)

"Orzech" napisał:
[quote="badzik71":71yyb8w3]Zmienił się projektant inwestycji przy placu Jana Pawła II. Deweloper stworzył własne biuro

To teraz zacznie się krytyka tej inwestycji na pewnym forum ;)[/quote:71yyb8w3]

Tam do każdej inwestycji się znajdą malkontenci :P

"Tomg" napisał:
Sprzedanie dawnej apteki jest zdecydowanie lepsze od jej wyburzenia. Według mnie można by się tam pokusić o porządny remont i 4 luksusowe apartamenty.....tylko ta autostrada tam przeszkadza A co do Maćkowa: Wszyscy wiedzą, że jego pomysły są ostatnio dość nieszablonowe (Silver Tower) i prawdopodobnie I2 się wystraszyło czegoś nieznanego. Pożyjemy, zobaczymy

przemyśleli i nie chcą inwestować w remont kostnicy szpitalnej na apartamenty lepiej sprzedać i mieć problem z glowy niż bujać się później ze sprzedażą gotowych mieszkań tam

"badzik71" napisał:
Zmienił się projektant inwestycji przy placu Jana Pawła II. Deweloper stworzył własne biuro

To teraz zacznie się krytyka tej inwestycji na pewnym forum ;)

Sprzedanie dawnej apteki jest zdecydowanie lepsze od jej wyburzenia. Według mnie można by się tam pokusić o porządny remont i 4 luksusowe apartamenty.....tylko ta autostrada tam przeszkadza A co do Maćkowa: Wszyscy wiedzą, że jego pomysły są ostatnio dość nieszablonowe (Silver Tower) i prawdopodobnie I2 się wystraszyło czegoś nieznanego. Pożyjemy, zobaczymy

Prawdopodobnie 1 sierpnia zaczynają pierwsze prace wyburzeniowe. Właśnie zaczynają zwozić sprzęt.

Teren oznaczony ;)

1.07

A w starych budynkach Uniwerku Ekonomicznego we Wrocławiu to co było jak nie szpital? Czyżby Państwo podtruwało studentów? ;)

"Orzech" napisał:
Nie żebym się bał, ale chyba jednak nie kupiłbym nigdy mieszkania w dawnym szpitalnym prosektorium :)

Zapewne jak większość i pewnikiem w tych pomieszczeniach będą usługi, czy biura. Ja bym tam widział punk rockowy klub "szkielet" lub "zwłoki" :):)

Nie żebym się bał, ale chyba jednak nie kupiłbym nigdy mieszkania w dawnym szpitalnym prosektorium :)

"Orzech" napisał:
Stare budynki poszpitalne, przerobione na mieszkania, szkoły:

Przykłady:

http://lazarz.pl/?id=2&nr=6703

http://pl.wikipedia.org/wiki/Budynek_sz ... _na_Wawelu

http://www.apartamenty-izery.pl/s,4,inwestor.html
Remont budynku poszpitalnego z adaptacją na mieszkania przy ul. Zawidowskiej w Lubaniu

http://www.portalsamorzadowy.pl/edukacj ... 36329.html

no tak tak z tym że inwestycje tylko z PL

a na świecie ze względów bezpieczeństwa takie budynki się wyburza - nawet jak dalej ma byc tam szpital to buduje sie od podstaw zeby pozbyć sie mikrobów i wirusów tam zalegających w murach tynkach przesiękniętej cegle w kanałach wentylacyjnych. Ja bym nie chciał mieszkać w murach starego szpitala albo np pracować w pomieszczeniach po prosektorium... ale na pewno bede sledzil losy inwestycji bo ciekawa :P

Stare budynki poszpitalne, przerobione na mieszkania, szkoły:

Przykłady:

http://lazarz.pl/?id=2&nr=6703

http://pl.wikipedia.org/wiki/Budynek_sz ... _na_Wawelu

http://www.apartamenty-izery.pl/s,4,inwestor.html
Remont budynku poszpitalnego z adaptacją na mieszkania przy ul. Zawidowskiej w Lubaniu

http://www.portalsamorzadowy.pl/edukacj ... 36329.html

"korsarz" napisał:
Nie wiem czy gdzies na świecie stare poszpitalne budynki sie przerabia na mieszkania...
raczej nie wszystko sie burzy, gruz wywozi na wysypisko odpadów skażonych, ziemię ze dwa metry się wybiera i dopiero coś tam się robi...
a u nas ludzie będą mieszkać w przesiąkniętych zarazkami gronkowcem itp murach za grubą kase...

[...] "O budynkach poszpitalnych krążą miejskie legendy. Niektórzy boją się miejsc, w których chorowali i często umierali ludzie. Najczęściej mieszkańcy obawiają się zarazków, które miałby „zimować” w starych budynkach. Sanepid uspokaja: – Ludzie mają bardzo często takie wyobrażenie o budynkach po-szpitalnych – mówi Magdalena Mieszkowska z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej we Wrocławiu. – Jednak są bardzo małe szanse, aby bakteria lub wirus przetrwały bez materii żywej. Przy nowych inwestycjach z reguły skuwany jest stary tynk. Po upływie kilku lat od zamknięcia obiektu raczej nie ma szans, aby w pomieszczeniach pozostały groźne dla człowieka zarazki." [...]

Żródło: http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/ ... ,id,t.html

Foto: Westend - fotopolska.eu

źródło: http://youtube.com/faktytvpwroclaw