Develia S.A. kupiła działkę w Krakowie. Może na niej powstać nawet prawie 2000 mieszkańźródło: pixabay.com

Develia S.A. kupiła działkę w Krakowie. Może na niej powstać nawet prawie 2000 mieszkań

Orzech
Orzech
REKLAMA
Jeden z największych polskich deweloperów, firma Develia S.A. z Wrocławia zakupiła kolejną działkę pod zabudowę mieszkaniową wielorodzinną w Krakowie. Tym razem spółka nabyła nieruchomość zlokalizowaną w dzielnicy Nowa Huta przy ul. Centralnej.
REKLAMA
Deweloper kupił prawo własności nieruchomości gruntowej o powierzchni 5,8957 ha oraz prawo użytkowania wieczystego nieruchomości gruntowej o powierzchni 2,5609 ha. Develia S.A. zapłaci łączną ceną za nieruchomości w wysokości 195 mln zł netto. 

Spółka zamierza na zakupionych nieruchomościach zrealizować projekt inwestycyjny z szacowaną ilością ok. 1897 lokali mieszkalnych.

Planowany przez Develię S.A. termin rozpoczęcia sprzedaży mieszkań w ramach tego projektu inwestycyjnego to II kwartał 2023 roku.

Komentarze (10)

Napisz komentarz
Kasia(gość)
Proponuję jacusiowi MajchrowskIemu postawić blok naprzeciw jego domku ....kiedy on opuścić Krakow
Krakuuuuuus(gość)
Kolejny kanion w Krk będzie? Super, korki z dojazdowej na głównej arterii przelotowej z południa na północ murowane. Brawo jacus, może jeszcze zezwolisz na nadbudowę nad swoją chata żeby deweloper e dogodzić?
DL(gość)
@
Anusiak
(gość)
Czyzyny to część Nowej Huty tak dla jasności
Mamy bałagan w nazewnictwie.... W Krakowie mamy tylko cztery dzielnice (Podgórze, Krowodrza, Śródmieście i NH) ...które dzielą się na kolejne dzielnice
Ali(gość)
Ul. Centralna jest w XIV dzielnicy "Czyżyny" panie redaktorze
Anusiak(gość)
@
Znawca
(gość)
Centralna, to dzielnica Czyżyny, a nie Nowa Huta. Poza tym, to masakra, ponieważ już teraz jest tam bardzo gęsto.
Czyzyny to część Nowej Huty tak dla jasności
Jano(gość)
Z jednej strony ciepłownia z drugiej Wisła. Idealne warunki do zabudowy mieszkaniowej.
Eee(gość)
@
Kamyś
(gość)
Żal wam tyłki ściska. Jest plan miejscowy pozwalający na taką zabudowę, zatem tylko pogratulować zdolności i zakupu takiego gruntu. Jeśli ktoś chce ciszy, znikomego natężenia ruchu zawsze może się wynieść na prowincję.
Co chlopie za bzdury wygadujesz. Rozumiem, ze wykonałeś ruch odwrotny do polecanego i spragniony jesteś korków,  betonu i smogu. Witamy w Krakowie
Znawca(gość)
@
Krakus.pl
(gość)
To już Nowa Huta przestanie też byc przestrzenna, Teraz deweloperzy na@$@^@;^@ja betonu też w hucie. Idylli huty i jej największy atut czyli przestrzeń też pójdzie w niepamięć. Co wladze Krakowa robią, to ja nie wiem . Pozwalają na wszystko powołując się na uchwalone przepisy czy ogólne czy miejski, a potem ich nie egzekqujaj, mają wyjebaną. O czym mówię wie ten kto próbował wezwać Straż Miejska do hałaśliwej imprezy, uciążliwego sąsiada, szkodliwej budowy, czy zaparkowanego w strefie zamieszkania auta. Nie to że późno, czy coś, oni ład nie przyjmują zgłoszenie i nie pojawiają się.
Centralna, to dzielnica Czyżyny, a nie Nowa Huta. Poza tym, to masakra, ponieważ już teraz jest tam bardzo gęsto.
Kamyś(gość)
@
Krakus.pl
(gość)
To już Nowa Huta przestanie też byc przestrzenna, Teraz deweloperzy na@$@^@;^@ja betonu też w hucie. Idylli huty i jej największy atut czyli przestrzeń też pójdzie w niepamięć. Co wladze Krakowa robią, to ja nie wiem . Pozwalają na wszystko powołując się na uchwalone przepisy czy ogólne czy miejski, a potem ich nie egzekqujaj, mają wyjebaną. O czym mówię wie ten kto próbował wezwać Straż Miejska do hałaśliwej imprezy, uciążliwego sąsiada, szkodliwej budowy, czy zaparkowanego w strefie zamieszkania auta. Nie to że późno, czy coś, oni ład nie przyjmują zgłoszenie i nie pojawiają się.
Żal wam tyłki ściska. Jest plan miejscowy pozwalający na taką zabudowę, zatem tylko pogratulować zdolności i zakupu takiego gruntu. Jeśli ktoś chce ciszy, znikomego natężenia ruchu zawsze może się wynieść na prowincję.
Krakus.pl(gość)
To już Nowa Huta przestanie też byc przestrzenna, Teraz deweloperzy na@$@^@;^@ja betonu też w hucie. Idylli huty i jej największy atut czyli przestrzeń też pójdzie w niepamięć. Co wladze Krakowa robią, to ja nie wiem . Pozwalają na wszystko powołując się na uchwalone przepisy czy ogólne czy miejski, a potem ich nie egzekqujaj, mają wyjebaną. O czym mówię wie ten kto próbował wezwać Straż Miejska do hałaśliwej imprezy, uciążliwego sąsiada, szkodliwej budowy, czy zaparkowanego w strefie zamieszkania auta. Nie to że późno, czy coś, oni ład nie przyjmują zgłoszenie i nie pojawiają się.
REKLAMA