Ja zgodzę się z norbanglią że jest lepiej niż pokazywały to wizki które gdzieś kiedyś widziałem, choć oczywiście jest to smutne i tu Wrofanatyk ma zdecydowanie rację.
Chyba żartujesz. Otynkowane klocki nie mogą być nawet przyzwoite. No ale u nas ostatnio to samo się dzieje. Metry się liczą, a koszty tną wszyscy na potęgę...