Panorama centrum Warszawy może w ciągu kilku najbliższych lat wzbogacić się o kilka kolejnych wieżowców. Władze miasta dały właśnie zielone światło dla realizacji tego typu inwestycji. Stołeczni radni uchwalili podczas ostatniej sesji Rady Miasta trzy nowe plany miejscowe, w tym jeden dla części Śródmieścia.
Plan w centrum z placem Grzybowskim
Obszar objęty planem dla rejonu placu Grzybowskiego ma blisko 23 ha. Rozciąga się pomiędzy ulicami: Marszałkowską, Świętokrzyską, al. Jana Pawła II, Królewską i Grzybowską. W samym sercu tego obszaru znajduje się historyczny plac Grzybowski. Składa się on na unikatową konstelację siedmiu placów w centrum Warszawy.
I to właśnie na tym obszarze miasto dopuszcza budowę kilku wieżowców:
– 160-metrowej wysokości wieżowiec może zostać wybudowany w miejscu bloku z PRL-u, przy rondzie ONZ, na parterze którego znajduje się Caffe Nero,
– 85- i 120-metrowej wysokości wieże mogą powstać w miejscu rozebranego Teatru Żydowskiego przy ulicy Twardej,
– 85- i 105-metrowej budynki mogą stanąć przy ul. Mariańskiej.
Nowy plan miejscowy dla tej części warszawskiego Śródmieścia dopuszcza zabudowę pustego kwartału pomiędzy ulicą Królewską, Świętokrzyską, Zielną i Marszałkową.
Zabudowa w tej części miasta jest bardzo zróżnicowana. Istnieją osiedla mieszkaniowe z lat 60. i 70. XX w., układy zabudowy XIX-wiecznej i międzywojennej (ul. Próżna i ul. Zielna), gmachy zabytkowe (PASTA, Synagoga Nożyków i kościół Wszystkich Świętych), nowoczesne wieże biurowe i apartamentowce.
Wielka powojenna pustka dominuje pomiędzy ul. Marszałkowską i ul. Zielną. Ta przestrzeń wymaga docelowego zagospodarowania. Plan przewiduje tu inwestycje usług publicznych, handlu i biur.
Plan rejonu placu Grzybowskiego zakłada przede wszystkim ochronę unikatowego, historycznego układu urbanistycznego tego obszaru i ochronę zabytkowych budynków. Uwzględnione zostały w nim także możliwości uzupełnienia istniejącej zabudowy. Zachowane zostały ukształtowane tereny zieleni osiedlowej oraz urządzony skwer na placu Grzybowskim.
Kiedy można spodziewać się zagospodarowania działek przeznaczonych pod budowę nowych wieżowców? To perspektywa od kilku do nawet kilkunastu lat.