Konflikt z samochodami na trasie tramwaju do Górki Narodowej

Trasa nowej linii tramwajowej będzie mieć około pięciu kilometrów. Inżynierowie z Politechniki Krakowskiej alarmują o źle zaprojektowanych rozwiązaniach, bezkolizyjny korytarz powinien być dla tramwaju a nie dla samochodów.

Magistrat jest w trakcie przeprowadzania przetargu na budowę nowej linii tramwajowej do Górki Narodowej. Swoje oferty zgłosiło pięć firm. Specjaliści od komunikacji alarmują, że przebieg nowej trasy powinien się zmienić. Projekt nowej trasy zakłada, że tramwaj pojedzie górą nad ulicą Opolską, natomiast wzdłuż niej, pod torowiskiem powstanie tunel dla aut.

– Dziwne wydaje się, że budujemy nową linię i zgadzamy się na to, aby przy ul. Opolskiej tramwaj nie miał w pełni wydzielonej drogi, tylko jego trasa wchodziła w kolizję z samochodami. Takie rozwiązanie uważam za błędne – komentuje na łamach Dziennika Polskiego prof. Andrzej Szarata z Politechniki Krakowskiej.

Koncepcja zakłada, że nowa linia tramwajowa będzie przecinać ulicę Opolską górą. Tam powstać też małe rondo dla samochodów. Natomiast samochody jadące wzdłuż ul. Opolskiej będą wjeżdżać do tunelu. Profesor Andrzej Szarata przekonuje, że powinno być zupełnie na odwrót, tak więc bezkolizyjny przejazd dla tramwaju w tunelu.

Urzędnicy z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu informują jednak, że już jest za późno na jakiekolwiek zmiany w projekcie.

– Mamy już decyzję środowiskową dla tej inwestycji, wszelkie inne uzgodnienia – mówi Michał Pyclik z ZIKiT.

Urzędnicy wyjaśniają, że ruch tranzytowy zaplanowano dołem w tunelu, aby nie kolidował z tramwajem. Na górze zostanie trasa dla tramwaju i lokalny ruch samochodowy, w tym celu powstanie małe rondo. To ma być droga dla mieszkańców dojeżdżających do ulicy Opolskiej z okolicznych osiedli oraz parkingu park&ride.

– Na tym skrzyżowaniu tramwaj będzie miał jednak pełny priorytet, a więc zielone światło, analizy wykazały, że rozwiązanie z tunelem dla aut jest najlepsze dla wszystkich uczestników ruchu – przekonuje Michał Pyclik.

Trasa
Nowa linia tramwajowa będzie mieć około pięć kilometrów. Wyznaczona została od przebudowanej pętli Krowodrza Górka, dalej przez Prądnik Biały, wzdłuż ulicy Pachońskiego i Bociana, pod torami kolejowymi prosto do Górki Narodowej. W ramach inwestycji powstanie osiem przystanków tramwajowych po obu stronach torowiska, oraz trzy parkingi typu park&ride: Przy pętli tramwajowej Krowodrza Górka – 97 miejsc, przy ulicy Pachońskiego – 112 miejsc, oraz przy pętli tramwajowej Górka Narodowa – 256 miejsc.
Przetarg

W przetargu na budowę linii tramwajowej do Górki Narodowej najkorzystniejszą ofertę złożyło konsorcjum ZUE i PORR Polska – ich propozycja za wykonanie kontraktu opiewa na kwotę 253,4 mln zł.
W przetargu uczestniczyli także: konsorcjum Trakcja PRKiI, Taumer i Cosma z Hiszpanii, chcący zrealizować kontrakt za 366,5 mln zł, Przedsiębiorstwo Usług Technicznych Intercor i Przedsiębiorstwo Robót Kolejowych Tor-Krak – 326,2 mln zł, Przedsiębiorstwo Robót Mostowych Mosty-Łódź – 348,7 mln zł, Budimex i Ferrovial Agroman – 330,8 mln zł.
Na chwilę obecna trwa weryfikacja wszystkich ofert. Wykonawca, który wyłoniony zostanie w przetargu, będzie musiał sporządzić projekt, a następnie uzyskać niezbędne pozwolenia na budowę. Inwestycja ma się rozpocząć pod koniec przyszłego roku. Na przełomie 2019 i 2020 roku planowane jest oddanie trasy do eksploatacji.