Jest szansa, że wielka elektrownia szczytowo-pompowa w gminie Bystrzyca Kłodzka na Dolnym Śląsku w końcu doczeka się realizacji. Inwestycja odkładana i przesuwana była przez wiele lat.
W piątek 14 stycznia 2022 roku odbyło się pierwsze spotkanie powołanego przez Premiera Mateusza Morawieckiego zespołu eksperckiego ds. budowy elektrowni szczytowo-pompowych w Polsce. Pierwszą opracowywaną przez zespół inwestycją na terenie Polski będzie Elektrownia Młoty w Gminie Bystrzyca Kłodzka na Dolnym Śląsku. Informację taką podał na swoim profilu społecznościowym Michał Dworczyk, szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
Projektowana elektrownia szczytowo-pompowa Młoty ma być drugą co do wielkości elektrownią tego typu w Polsce (po elektrowni w Żarnowcu). Będzie posiadała moc 750 MW i pojemność przeszło 3,5 GWe. Na wypadek awarii innego, znacznego źródła, zabezpieczy system przed ewentualnymi brakami w systemie elektroenergetycznym. Inwestorem będzie polski koncern Grupa PGE.
Patrząc w skali naszego kraju projekt elektrowni szczytowo-pompowej Młoty jest najbardziej zaawansowanym projektem tego typu w Polsce.
Pomysł realizacji tego wielkiego i bardzo potrzebnego przedsięwzięcia na Dolnym Śląsku powstał jeszcze pod koniec lat 60-tych ubiegłego stulecia, a prace ruszyły w 1972 r. Służyć miała za swoisty akumulator dla planowej energii jądrowej. Niestety ówczesna sytuacja gospodarcza i brak środków finansowych na realizację tej inwestycji, zmusiła ówczesne władze do wstrzymania prac w 1989 r. Pracę przy elektrowni w Młotach k. Bystrzycy Kłodzkiej przerwano po wydrążeniu ogromnych sztolni wewnątrz Zamkowej Kopy.
REKLAMA
– To duża inwestycja i ogromne przedsięwzięcie, które byłoby kolejnym krokiem w kierunku pozyskania zielonej energii, jak również szansą na jeszcze większy rozwój turystyki w powiecie kłodzkim – napisał Michał Dworczyk, szef Kancelarii Premiera RP. – Dziękuję Profesorowi Maciejowi Chorzowskiemu - prezesowi Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej za objęcie przewodnictwa nad zespołem i przedstawicielom wszystkich zaangażowanych instytucji - m.in Ministerstwa Klimatu i Środowiska, Bankowi Gospodarstwa Krajowego, Grupie PGE – dodał Dworczyk.
Według wcześniejszych planów sama zapora w dolinie Bystrzycy miałaby około 80 metrów wysokości i 240 metrów rozpiętości w koronie. Taka inwestycja wsparłaby rozwój niesterowalnych odnawialnych źródeł energii pełniąc rolę swoistego magazynu energii.
Koszt realizacji całego przedsięwzięcia szacowany jest na nawet około 4 miliardy złotych.
Zdjęcie główne: Elektrownia Porąbka-Żar – druga co do wielkości elektrownia szczytowo-pompowa w Polsce (po elektrowni Żarnowiec) i jedyna w kraju elektrownia podziemna mieszcząca się w Międzybrodziu Bialskim, w obrębie kaskady rzeki Soły.
Foto: PGE Energia Odnawialna S.A.
Foto: PGE Energia Odnawialna S.A.