Dobry wizerunek regionu i szereg inwestycji infrastrukturalnych wpływają na popyt na nowoczesne powierzchnie biurowe. Głównym motorem rozwoju rynku pozostają firmy z sektora usług dla biznesu.
Firma doradcza JLL podsumowała sytuację na rynku biurowym w Trójmieście.
Popyt– Popyt na biura w Trójmieście utrzymuje się na wysokim poziomie. Po bardzo dobrym wyniku w roku 2014, kiedy to najemcy podpisali umowy na 66 500 mkw., 2015 r. przyniósł rekordową ilość wynajętych powierzchni biurowych – ponad 107 000 mkw. W I poł. 2016 r. firmy podpisały umowy na 37 000 mkw., z czego kilkanaście kontraktów dotyczyło powierzchni większej niż 1 000 mkw. – informuje Karol Patynowski, dyrektor w Dziale Reprezentacji Najemcy, JLL.
Trójmiasto wyróżnia się na tle innych ośrodków biurowych w Polsce dużą dostępnością pracowników z dobrą znajomością niszowych języków obcych (w tym norweskiego, szwedzkiego, fińskiego i duńskiego). Dodatkowo, niedawne usprawnienia infrastrukturalne wpłynęły znacząco na wizerunek regionu jako atrakcyjnej lokalizacji dla centrów nowoczesnych usług dla biznesu.
– Trójmiasto jest czwartym ośrodkiem SSC/BPO w Polsce, po Krakowie, Warszawie i Wrocławiu. Według ABSL, w centrach usług dla biznesu w regionie pracuje 16 900 osób. Wzrost sektora generuje nie tylko rozwój rynku pracy, ale przekłada się również na rozwój rynku biurowego – wyjaśnia Karol Patynowski.
Firmy z tej branży utrzymują wysokie tempo rozwoju wraz z pozyskiwaniem nowych klientów i zleceń – rozszerzają zakres świadczonych usług o obsługę coraz bardziej zaawansowanych procesów i zatrudniają nowych pracowników. W efekcie, centra usług – przedłużając umowy najmu, zawierając nowe kontrakty i dobierając więcej powierzchni – generują rozwój rynków biurowych, szczególnie poza stolicą. Podobny trend można zaobserwować w Trójmieście – w I poł. 2016 r. 56% popytu na biura w regionie wygenerowały właśnie firmy z sektora usług dla biznesu.
PodażW ostatnich dwóch dekadach Trójmiasto stało się ważnym oraz dynamicznie rozwijającym się rynkiem biurowym. Od 2008 r. podaż biur w regionie zwiększyła się prawie trzykrotnie (od ok. 230 000 mkw. na koniec 2008 r. do ok. 630 000 mkw. na koniec czerwca 2016 r.). Oznacza to, że Trójmiasto jest czwartym co do wielkości rynkiem biurowym w kraju – po Warszawie, Krakowie i Wrocławiu.
Gdańsk to główne centrum biurowe aglomeracji, oferujące 450 000 mkw. nowoczesnej powierzchni w ramach biurowych klastrów na północy (Oliwa, Wrzeszcz) czy południowym zachodzie (przy lotnisku i trasie WZ). Zasoby biurowe Gdyni to prawie 147 000 mkw., przede wszystkim w centrum i na południu miasta (dynamicznie rozwijający się region Łużyckiej). Sopot utrzymuje swój turystyczny charakter, oferując 33 000 mkw. biur.
W Trójmieście powstaje obecnie 132 100 mkw. biur, co wskazuje na wysoki poziom zaufania deweloperów co do przyszłości tego rynku. Na koniec 2018 r. całkowita podaż nowoczesnych powierzchni biurowych może wynieść nawet 800 000 mkw.
– Trójmiejski rynek biurowy oferuje dużą ilość małych i średnich powierzchni do wynajęcia od zaraz, z kolei dostępność modułów powyżej 5 000 mkw. jest ograniczona. Oznacza to, że najemcy poszukujący większej powierzchni powinni rozpocząć swoje poszukiwania z większym wyprzedzeniem i rozważyć projekty w budowie lub planowane – mówi Karol Patynowski.
Powierzchnie niewynajęte i czynszeObecnie w Trójmieście jest 84 900 mkw. wolnej powierzchni w 52 biurowcach, co przekłada się na wskaźnik pustostanów na poziomie 13,5%.
Od I kw. 2015 r. czynsze za najlepsze powierzchnie biurowe w Trójmieście utrzymują się na niezmiennym niskim poziomie (12,75-13,5 euro za mkw. miesięcznie).
– Spodziewamy się utrzymania korzystnych dla najemców warunków rynkowych do końca 2016 oraz w całym roku 2017, ze względu na rosnącą ofertę w budowanych oraz planowanych projektach biurowych – dodaje Karol Patynowski.
Transakcje inwestycyjne– „Skala rynku trójmiejskiego i ciekawa oferta nowoczesnych biurowców przykuwa uwagę inwestorów, czego potwierdzeniem są tegoroczne transakcje kupna/sprzedaży takich obiektów jak Opera Office, Allcon@park, Neptun Office Center czy druga faza Alchemii – wymienia Rafał Kosoń, dyrektor w Dziale Rynków Kapitałowych Nieruchomości Biurowych, JLL.