Wizualizacja nowej nieruchomości to, poza zbudowanym wizerunkiem, najważniejsza wizytówka dewelopera. Jest ona szczególną obietnicą składaną klientowi. Efekt finalny niejednej inwestycji pokazuje jednak, że deweloperska słowność pozostawia wiele do życzenia. Czy mimo to w Poznaniu istnieją nieruchomości zasługujące na miano „domu z obrazka”?
Atrakcyjność wizualnego aspektu inwestycji to jedna z determinant jej przyszłego sukcesu. Sami klienci przyznają, że poza ceną to właśnie wizualizacja obiektu wpłynęła na ich decyzję o zakupie nieruchomości. Inne formy promocji miały dla nich natomiast marginalne znaczenie. W następstwie tego deweloperzy koncentrują się na tworzeniu wymyślnych wizualizacji, które czasem nie przekładają się na efekt finalny ich pracy. Na szczęście nie jest to powszechna praktyka.
Działająca na poznańskich Jeżycach spółka Proxin Ogrody, na początku br. oddała do użytku I etap inwestycji o nazwie Nowe Ogrody. Jej wizualizacja ukazywała interesujący projekt architektoniczny, w którym dominowała nowoczesna forma dopełniona szkłem. Całość inwestycji miała zostać wykończona wysokiej klasy materiałami, takimi jak stal nierdzewna, wysokiej jakości tynk silikatowy, wstawki z tynku imitującego piaskowiec oraz szkło. Jak przyznaje Marlena Zapalska ze spółki Proxin Ogrody, konfrontacja tych założeń z rzeczywistym wyglądem Nowych Ogrodów nie zawodzi oczekiwań klientów. – Dbałość o wysoki standard i estetykę inwestycji jest bardzo istotna z punktu widzenia wiarygodności dewelopera – stwierdza Zapalska. W przypadku inwestycji przy ul. Meissnera założenie to przełożyło się m.in. na zastosowanie rozwiązań przewyższających ofertę podstawową spółki Proxin Ogrody. W podziemnym garażu położono kostkę będącą alternatywą dla betonowego podłoża. Oprócz tego, w obrębie osiedla zamontowano stojaki rowerowe dla osób aktywnie korzystających z atrakcyjnej lokalizacji inwestycji. Tereny zielone otaczające budynek zostały z kolei zaaranżowane według indywidualnego projektu. – Swój wkład w wygląd Nowych Ogrodów mają także sami mieszkańcy budynku – podkreśla M. Zapalska. Duże balkony i tarasy liczące nawet do 60 mkw. stwarzają idealne warunki ku temu, by w atrakcyjny sposób samodzielnie zagospodarować przestrzeń.
Estetyczne rozwiązania stylistyczne, a także nowoczesna konstrukcja budynku nie muszą być jedynie utopijną wizją prezentowaną na materiałach promocyjnych dewelopera. Efekt finalny inwestycji wiernie odzwierciedlający jej graficzny projekt to rzadki i cenny wyznacznik wiarygodności wobec klienta. Jeszcze rzadsza jest realizacja przedsięwzięcia, które estetyką i jakością wykończenia wyróżnia się nawet na tle własnej wizualizacji. W przypadku I etapu Nowych Ogrodów efekt ten został spotęgowany przez wdrożenie nowoczesnych rozwiązań przekładających się na wysoki standard inwestycji.