Minęły trzy lata od otwarcia Kanału Żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną, a port w Elblągu wciąż nie obsługuje większych jednostek. Choć inwestycja miała uniezależnić Polskę od rosyjskich wpływów i kosztowała już ponad 2 miliardy złotych, jej ekonomiczna zasadność nadal budzi kontrowersje. Urząd Morski w Gdyni zapewnia, że zmiany są w drodze – a dokończenie toru wodnego ma nadać projektowi realny sens.
3
Pokaż starsze komentarze
LKWTECH,,zamian za przejęcie większości udziałów w porcie – na co samorząd się nie zgodził. ,, to dla kogo to państwo finansuje? Z kim się dogadali?
Szymon CzajkowskiUjmę to najdelikatniej jak można.
Autor powinien się dokształcić. Kanał ma 2 mosty i 4 bramy. Śluzowanie statku nie tamuje ruchu samochodów. Zawsze jest ruch przez jeden z mostów. Dla kogo ten artykuł Perwszy obrazek to manipulscja w najczystszej formie.