"pawik77" napisał:
To ja może zadam inne pytanie: w związku z informacjami o problemach na nowej budowie naszego terminala (zacieki, pęknięcia, zaprzestanie prac w środku terminala) może doczekamy się jakichś wyjaśnień? Czy w ramach "dobrej propagandy" tylko dostaniemy zdjęcia nowych drzewek przed terminalem? Bo nijak ma się pojemność sklepu wolnocłowego do tego, że terminal ma poważne problemy z wilgocią .... Tylko mnie nie zlinczujcie, że coś nie po myśli piszę. Bo już tak 2 x było, że jak coś źle o "górze" napisałem to mi się oberwało... Liczę na KONSTRUKTYWNĄ odpowiedź.
Spokojnie, nikt Cię tu nie zlinczuje :) Nie to forum :)
Wszystko jest na gwarancji. Jak są jakieś większe czy mniejsze problemy techniczne, to będą musiały zostać usunięte na koszt wykonawcy.
Aby można było otworzyć terminal, drogi dojazdowe, żeby odbył się odbiór techniczny, ktoś musi go podpisać, biorąc na siebie dużą odpowiedzialność. Więc wszystko musi być ok. To nie budowa budy dla psa, tylko budowa wielkiego obiektu kubaturowego.
Inna razecz, to, czy dostaniemy kiedyklowiek publiczne wyjasnienia dotyczace tych niedoróbek, jakie miały (mają?) miejsce obecnie? Jeżeli ostatecznie wszystko zostanie naprawione, to pewnie nie. Bo tak naprawdę najważniejszy jest efekt końcowy prac i za to jedni i drudzy będą póżniej odpowiadali.