W piątek w Jesionce pod Rzeszowem został wmurowany kamień węgielny na budowie centrum serwisowania silników lotniczych EME Aero. Koszt inwestycji to 150 mln euro. Zakład zapewni 1000 miejsc pracy.
Nowo powstające wielkie centrum serwisowe silników lotniczych to wspólne przedsięwzięcie firmy Lufthansa Technik oraz MTU Aero Engines, które będzie jednym z najnowocześniejszych zakładów serwisowania silników lotniczych.
Nowo powstające wielkie centrum serwisowe silników lotniczych to wspólne przedsięwzięcie firmy Lufthansa Technik oraz MTU Aero Engines, które będzie jednym z najnowocześniejszych zakładów serwisowania silników lotniczych.
W ubiegły piętek w obecności przedstawicieli firm Lufthansa Technik i Aero Engines został wmurowany kamień węgielny pod przyszłe centrum serwisowe.
Miejsce budowy nowego centrum lotniczego nie zostało wybrane przypadkowo. Przedstawiciele firm uważają, że to właśnie Podkarpacie jest miejscem długoletniej tradycji lotniczych i to pod Rzeszowem mogą liczyć na wykwalifikowanych pracowników.
Teren, na którym wznoszone jest centrum serwisowe EME Aero, to powierzchnia 16 hektarów, która odpowiada obszarowi 23 boisk piłkarskich. Prace na budowie trwają od połowy czerwca. Obecnie na budowie powstają fundamenty obiektu. Centrum serwisowe składać się będzie ze 160 słupów betonowych, ważących ok. 18 ton każdy. Budowa pochłonie 8 tys. metrów sześciennych betonu oraz około 2 600 ton stali.
Centrum serwisowania powstanie pod koniec 2019 roku i już z końcem 2019 r. przyjmowane będą pierwsze silniki. EME Aero będzie serwisować najnowszej generacji turbowentylatorowe silniki przekładniowe GTF z serii PW1000G. Rocznie centrum przyjmować będzie ich ok. 450 na przegląd lub naprawę.
Centrum rozpocznie działalność pod koniec 2019 roku, a do końca 2026 r. zatrudnionych zostanie ok. 1000 osób. Koszt całej inwestycji to 150 mln euro.