W miastach, w których nie brakuje studentów, warto kupować duże mieszkania. Jeśli chcemy zarabiać na wynajmie, to lokal z wieloma pokojami będzie bardziej rentowną inwestycją niż zakup kilku, mniejszych mieszkań.
Myśląc o dużym lokalu, wielu z nas ma na myśli trzy lub cztery pokoje. Na rynku można jednak spotkać mieszkania nawet z ośmioma sypialniami, a do tego dwiema łazienkami i dwoma aneksami kuchennymi. Tak duże, zwykle dwupoziomowe mieszkania, przypominają nieco segmenty w uniwersyteckich akademikach. Nic dziwnego, bo z powodzeniem sprawdzają się właśnie w takiej roli. Dzięki temu swoim właścicielom mogą przynosić satysfakcjonujące zyski.
– Atutem takich mieszkań jest to, że możemy je wynajmować nie w całości, a na pokoje. W ten sposób zwiększamy rentowność naszej inwestycji – mówi Marcin Rogowski z biura nieruchomości Home Place w Lublinie. – Drugim ważnym atutem jest powierzchnia. Nie chodzi tu o wielkość, a bardziej o sposób wykorzystanie części wspólnych mieszkania, takich jak kuchnia, czy przedpokój.
Wybierając jedno, duże mieszkanie efektywniej wykorzystujemy zakupioną powierzchnię. – Przykład? W 170-metrowym metrowym mieszkaniu możemy mieć nawet osiem sypialni, a zamieszkać w nim może od ośmiu do kilkunastu osób. W trzech, dwupokojowych mieszkaniach, po pięćdziesiąt metrów, mamy w sumie sześć sypialni i w każdym tracimy dwa, trzy pomieszczenia na kuchnię, łazienkę i przedpokój. W sumie w tych trzech mieszkaniach możemy mieć mniej wynajmujących niż w jednym, dużym lokalu – tłumaczy Marcin Rogowski.
Więcej lokatorów, to oczywiście większy zysk. – Patrząc pod kątem inwestycji, duże mieszkanie jest więc bardzo dobrym rozwiązaniem, szczególnie w miejscu, gdzie jest wiele uczelni – ocenia Marcin Rogowski. – Zwłaszcza, że same uczelnie bywają zainteresowane wynajmem takich mieszkań dla swoich studentów.
Dobrym przykładem jest „Tęczowe Osiedle” w Rzeszowie. To sześciopiętrowy budynek ze 139 mieszkaniami, zrealizowany przed kilkoma laty przez lubelskiego dewelopera Wikana S.A. Już teraz dwa lokale w tym budynku wynajmuje Wyższa Szkoła Informatyki i Zarządzania. Mieszka w nich 17 studentów.
Do kupienia są tutaj jeszcze trzy dwupoziomowe mieszkania, liczące od 146 do prawie 177 mkw. Doskonale sprawdzą się właśnie dla studentów. Największy z tych lokali jest już urządzony i składa się z ośmiu pokoi: czterech dwuosobowych, dwóch trzyosobowych i dwóch „jedynek”. W mieszkaniu są też dwa aneksy kuchenne, dwie łazienki z WC i jedna oddzielna toaleta. W sumie może tu więc zamieszkać aż 16 osób. Na „Tęczowym Osiedlu” można też kupić wykończone, ośmiopokojowe mieszkanie dla 13 osób (pięć pokoi dwuosobowych i jedna „trójka”). W ofercie jest również jedno, 167-metrowe mieszkanie w stanie deweloperskim, w którym można urządzić pięć sypialni, salon z aneksem kuchennym i dwie toalety.