Cieszyn: Sprzedano dworzec PKS

Cieszyn: Sprzedano dworzec PKS

śląskie
graviteo
REKLAMA

Nowym właścicielem placu oraz budynku PKS-u w Cieszynie został przedsiębiorca z Białej Podlaskiej. To wynik przetargu, który odbył się dziś przedpołudniem.

Pod koniec lutego przedsiębiorstwo PKS w Cieszynie zostało postawione w stan likwidacji. W związku z tym w kwietniu ogłoszony został przetarg na sprzedaż placu i budynku dworca autobusowego przy ul. Korfantego 23.


W czwartek, 10 maja, w siedzibie PKS-u wyłoniono nabywcę. Cena wywoławcza wynosiła 3 mln 655 tys. zł. netto.


Złożono jedną ofertę. - Przedsiębiorca z Białej Podlaskiej zaoferował cenę wywoławczą. Komisja ofertę przyjęła. Ponieważ nieruchomość jest obciążona hipotekami, muszę się spotkać z wierzycielami hipotecznymi, żeby uzyskać stosowne promesy, ponieważ większa kwota uzyskana ze sprzedaży, będzie przeznaczona na zaspokojenie zobowiązań wobec tych wierzycieli - mówi Andrzej Sokólski, likwidator cieszyńskiego PKS-u i dodaje, że z kwoty otrzymanej ze sprzedaży zostaną zapłacone również wszystkie odprawy pracowników, którzy zostali zwolnieni teraz, i tych, którzy odejdą z dniem 30 czerwca.


Co powstanie w miejscu dworca PKS, tego jeszcze nie wiemy. Sokólski uspokaja jednak, że nie starci on całkowicie swojej dotychczasowej funkcji. - Przedsiębiorca spotykał się z władzami miasta i w jego koncepcji będzie zachowana tutaj część dworca autobusowego. Przypuszczam, że podobnie, jak zostało to rozwiązane w Wiśle. Tutaj nie ma potrzeby na taki wielki plac, jak jest teraz. Potrzebne jest miejsce na to, żeby autobus wjechał i wyjechał. Skoro nie będzie PKS-u, to zakres dworca będzie ograniczony, ale zachowany. Takie są oczekiwania miasta, a inwestor na takie stanowisko przystał - mówi Sokólski i zaznacza, że to dobra wiadomość, gdyż gdyby nie udało się dworca sprzedać, to zadłużenie jest tak wysokie, że musiałby ogłosić upadłość.

REKLAMA


- Jeżeli znajdę w najbliższym czasie kupca na pozostały majątek: zajezdnię i autobusy, to likwidacja zostanie zakończona sukcesem - podsumowuje Sokólski.


Autor: AGNIESZKA KACZMARCZYK

Źródło: www.gazetacodzienna.pl

Komentarze (0)

Napisz komentarz
REKLAMA