Ponad 53 miliony na przebudowę i utrzymanie letniego basenu
25 listopada minął rok o decyzji Rady Miejskiej o powierzeniu modernizacji basenu letniego w Świdnicy miejskiej spółce wodociągowej. Termin podpisania umowy w końcu wyznaczono. Umowa z miastem ma zostać podpisana w czwartek – informuje Witold Tomkiewicz, rzecznik prasowy Świdnickiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji.
http://swidnica24.pl/ponad-53-mln-na-przebudowe-i-utrzymanie-letniego-basenu/

Kilka informacji na temat przebudowy basenu letniego w Świdnicy
Kiedy w końcu ruszy przebudowa basenu letniego?Prace przy przebudowie basenu letniego miały zostać rozpoczęte wiosną  tego roku. Niestety, do dzisiaj  nie ogłoszono przetargu na wyłonienie wykonawcy. Czy to oznacza, że remont nie wystartuje na początku sezonu?
http://dsw.doba.pl/artykul/kiedy-w-koncu-ruszy-przebudowa-basenu-letniego-/14086/15
Wycięte drzewa przy letnim basenie40 drzew zostało ściętych na terenie letniego kąpieliska przy ulicy Śląskiej w Świdnicy. Jak informuje rzeczniczka Urzędu Miejskiego, wycinka została przeprowadzona na mocy zezwolenia wydanego przez starostę. 
http://swidnica24.pl/wyciete-drzewa-przy-letnim-basenie-foto/

Rura zniknie. Równa do remontu

W pamięci wielu świdniczan wciąż żywy jest obrazek z 1998 roku, gdy ówczesny prezydent miasta, Adam Markiewicz, mknął z rozpędem do wody w niebieskich kąpielówkach. Taki był jeden z akcentów uroczystego oddania do użytku zjeżdżali, wybudowanej przy basenie krytym na ulicy Równej. Radość prezydenta i mieszkańców trwała niewiele więcej niż historyczny zjazd. Wadliwie skonstruowana rura w 2001 roku została wyłączona z eksploatacji i od tamtej pory porasta mchem. Po 14 latach straszydło zostanie zdemontowane.

http://swidnica24.pl/rura-zniknie-rowna-do-remontu/

Świdnickiemu Ośrodkowi Sportu i Rekreacji nie udało się pozyskać środków na kompleksowe zagospodarowanie hali lodowiska poza sezonem zimowym. – Z informacji, jakie udało nam się uzyskać, główny powód jest taki, że w tym roku władze stawiają przede wszystkim na budowę nowych obiektów. My chcieliśmy swój przede wszystkim modernizować, by poprawiać jego funkcjonalność – tłumaczy dyrektor Edmund Frączak.


http://swidnica24.pl/wydarzenia/swidnica/nawierzchnia-bedzie-reszta-poczeka/

Powodzenia Stary, bądź twardy! Takich nam tu właśnie brakuje w mieście, bo od tej siermiężnej, topornej, prostej, byle jakiej...itd. architektury robi się już niedobrze...XXI wiek mamy a nowa architektura jakby się na XIX w. zatrzymała!

A dziękuję bardzo za miłe słowa :) staram się jak mogę hehe :P tylko co z tego jak w takim mieście jak Świdnica nie można znaleźć pracy w zawodzie architekta. A wyjeżdżać stąd też już nie chce bo na prawdę Uwielbiam to miasto i chciałbym coś robić w przyszłości dla tego miasta właśnie :) dlatego tak jak pisałem w tym drugim temacie - muszę zrobić praktyki na budowie i trzeba tu ruszyć z własną działalnością. Dzięki kolego za namiar na inwestora, na pewno dam tam znać o sobie.

Fajny projekcik (i nie tylko ten), masz duży potencjał chłopie, gratuluję.

Hehe z tego co widzę to kiedyś w Świdnicy była planowana modernizacja OSiRu, tak się składa że tematem mojej pracy dyplomowej był dokładnie taki sam projekt :) Pozwolę sobie wrzucić tutaj wizualizacje tego mojego projektu, tak dla porównania :P

W zamierzeniu miało to być takie centrum sportowe, które mogłoby gościć drużyny przygotowujące się np do sezonu. Głównym w zasadzie obiektem był budynek centrum sportu w którym zaprojektowałem hotel, restauracje, sale konferencyjno-wykładowe oraz hala sportowa, centrum fitnessu i kręgielnia - dzięki temu wszystkiemu budynek miałby na siebie zarabiać. Może kiedyś zamiast aquaparku wybudują to ;)

Spółka Świdnicki Park Przemysłowy ma się zamienić w spółkę Inwestycje Świdnickie. Przekształcony podmiot zajmie się budową parku wodnego w Świdnicy. Wszystko wskazuje na to, że już latem rozpocznie się budowa. Uchwała zmieniająca ŚPP w Inwestycje Świdnickie trafi na najbliższą sesję Rady Miejskiej w Świdnicy, 28 stycznia.

– Takie podejście do realizacji inwestycji to nie nowość. Budowę parków wodnych w Gdańsku, Poznaniu, Wrocławiu, czy też bliżej – po sąsiedzku – w Wałbrzychu, realizują właśnie spółki, których udziałowcem jest miasto. Nie przypadkiem samorządy posługują się tą metodą. Jest ona korzystna z punktu widzenia wskaźników budżetu oraz zwiększa szansę odzyskiwania podatku VAT zawartego w wynagrodzeniu płaconym wykonawcy robót budowlanych. Postanowiliśmy nie powoływać do życia nowej spółki miejskiej, lecz zmienić zakres działania już istniejącej. Dzięki temu oszczędzamy czas i pieniądze. Bierzemy także pod uwagę możliwość, że po pomyślnym zakończeniu przez Inwestycje Świdnickie pierwszego zadania, jakim jest aquapark, będziemy za ich pośrednictwem realizowali także inne duże i trochę nietypowe projekty. Stąd wzięła się proponowana nazwa spółki – mówi Wojciech Murdzek, prezydent Świdnicy.

Samo przekształcenie spółki nie przesądza jeszcze o sposobie finansowania budowy parku wodnego. Rozpatrywanych było kilka różnych wariantów.
– Wybieramy najlepszą z trzech metod, co do których zalet byliśmy przekonani. Mieliśmy potwierdzenie ze strony wiarygodnych podmiotów, że są zainteresowane uczestnictwem w ich wdrożeniu. Wszystko wskazuje na to, że nasza spółka zaciągnie wieloletni kredyt inwestycyjny poręczony przez miasto. Wiemy, że przynajmniej jeden bank gotowy jest pożyczyć pieniądze na korzystnych warunkach. Między innymi roczna spłata nie będzie przekraczała 5 mln zł. Bardzo możliwe, że pojawi się więcej konkurencyjnych ofert, ponieważ finansowego partnera wybierzemy w drodze przetargu. Z punktu widzenia mieszkańców najważniejsze jest, że posiadamy już pozwolenie na budowę, a Inwestycje Świdnickie, błyskawicznie po podjęciu uchwały na najbliższej sesji Rady Miejskiej, będą przygotowane do przeprowadzenia przetargu. Po wyłonieniu instytucji finansującej budowę możliwe już będzie wyłonienie generalnego wykonawcy inwestycji. Jeśli wszystko dobrze pójdzie, rozpoczęcie budowy nastąpi w okolicach czerwca lub lipca tego roku – cieszy się Ireneusz Pałac, zastępca prezydenta Świdnicy.

Poprowadzenie inwestycji będzie skomplikowane. Nie wystarczy, że spółka doprowadzi tylko do wybudowania obiektu. Musi także przygotować uruchomienie aquaparku i jego funkcjonowanie w taki sposób, aby zarabiał na swoją działalność. Kierowanie Inwestycjami Świdnickimi prezydent zamierza powierzyć Ryszardowi Wawryniewiczowi, który obecnie pracuje nad przygotowaniem pracy nowej spółki. Ryszard Wawryniewicz jest znanym samorządowcem. W ostatnich latach pełnił funkcję wicestarosty i dokończył zagrożoną budowę szpitala „Latawiec” oraz doprowadził do rozpoczęcia budowy przez powiat świdnicki szkoły specjalnej przy ul. Parkowej.

Przedwyborcze bzdety i śmiechu warte.
Kolejne tysiące wywalone na projekt, z którego może powstanie co najwyżej jakaś mała niecka.

Mam nadzieję że projektant w dobie zalewania miasta betonem w tym przypadku nie zastosował samych betonowych posadzek zewnętrznych. !! Wzorem odkrytego basenu obok powinny tam zagościć równiutkie trawniczki piasek plażowy no i dużo zieleni może być nawet klimat palmowy I coś ten zewnętrzny basenik taki maławy będzie duży tłok ;)

Do końca roku ma być pozwolenie na budowę, projekt jest już prawie gotowy. Świdnicki aquapark będzie mógł maksymalnie pomieścić siedemset osób, a jego atrakcjami będzie spa, basen z podnoszonym dnem, rwąca rzeka, długa na ok. 130 m zjeżdżalnia, wieża do nurkowania głęboka na 15 m, strefa saun, sale fitness i do squash’a oraz niecki sportowe i rekreacyjne.


Dziś na konferencji Wspólnoty Samorządowej projekt pokazał i omówił Piotr Dominiczak, współwłaściciel pracowni architektonicznej z Ostrowa Wielkopolskiego, która za 900 tys. zł przygotowuje dokumentację.

Zakończyły się prace I etapu adaptacji akustycznej lodowiska Świdnickiego OSiRu.

W celu poprawy akustyki obiektu i dostosowania go do funkcji widowiskowo- koncertowej, specjalistyczna firma zamontowała na dachu panele akustyczne , które radykalne zmniejszyły pogłos w hali lodowiska. Zgodnie z przeprowadzonymi badaniami powykonawczymi pogłos został zredukowany o ponad połowę z ponad 12 do niespełna 6 sekund. Zaplanowany na przyszły rok II etap prac zakładający wyłożenie ścian obiektu panelami , pozwoli na zmniejszenie pogłosu do 2,3 sekundy , tj. do normy jaką winny spełniać obiekty takiej kubatury jak świdnickie lodowisko. Przypominamy , iż w ubiegłym roku na trybunach zamontowano 750 krzesełek.