Parki handlowe i obiekty typu convenience umocniły w minionym roku swoją pozycję na rynku transakcji inwestycyjnych w Polsce. W 2024 roku sektor nieruchomości handlowych nadal będzie przyciągał inwestorów tego typu aktywami, które uważane są za jedną z najbezpieczniejszych opcji inwestycyjnych – podkreśla w komentarzu eksperckim Agata Karolina Lasota, dyrektor zarządzająca LBC Invest.

Niedługo miną trzy lata od wybuchu pandemii, wprowadzenia ograniczeń w przemieszczaniu się, a nawet zakazu wstępu do lasu. Jednocześnie będą to trzy lata doświadczenia z pracą zdalną, która zadomowiła się na dobre w wielu firmach i która upowszechniła się również m.in. wśród autorów niniejszej publikacji – wszystkie analizy z serii Puls Nieruchomości zostały opracowane właśnie w takiej formule pracy. Takie doświadczenia nieco przewartościowały preferencje kupujących nieruchomości mieszkaniowe – większą wagę zaczęto przywiązywać do walorów przyrodniczych w otoczeniu domu, a mniejszą do lokalizacji blisko centrum miasta.

Grupa PHN, ze względu na zainteresowanie inwestorów zakupem gruntu w zabudowie przy al. Prymasa Tysiąclecia w Warszawie, rozważa jego zbycie. Dalsze decyzje co do nieruchomości będą zależały od zaproponowanych warunków transakcyjnych oraz wyników trwającej analizy inwestycji.

Sytuacja na polskim rynku inwestycji w nieruchomości komercyjne jest mocno związana z tym, co dzieje się globalnie. Pierwszy szok spowodowany wojną w Ukrainie już minął, choć podobnie jak w innych krajach regionu, na rynku wciąż mamy do czynienia ze spowolnieniem. Inflacja i podnoszenie stóp procentowych przez banki centralne sprawia, że inwestorzy poszukują nowego punktu równowagi. Trwa proces ustalania cen na nowo. Czynsze rosną, ale wciąż stanowią niewielką część wszystkich wydatków firm. Fundamenty sektorów rynku nieruchomości są silne, dlatego choć na początku 2023 roku nadal będziemy obserwować dużą ostrożność, to kolejne powinny być już bardziej dynamiczne.