Jest szansa, że nowe czołgi i haubice produkowane będą po wielu latach ponownie z wykorzystaniem polskiej stali. List intencyjny dotyczący produkcji zbrojeniowej podpisali 3 czerwca przedstawiciele Walcowni Blach Batory w Chorzowie należącej do państwowego Węglokoksu oraz prywatnej firmy Cognor SA Oddział HSJ w Stalowej Woli. Porozumienie państwowego i prywatnego kapitału wspierają Agencja Rozwoju Przemysłu i Regionalna Izba Gospodarcza w Katowicach.

W piątek 17 grudnia Toyota Motor Manufacturing Poland (TMMP) uruchomiła w Wałbrzychu drugą linię pro...

Centralny Port Komunikacyjny prowadzi postępowanie w trybie dialogu konkurencyjnego na roboty budowlane polegające na wybudowaniu terminala pasażerskiego CPK. Na postawione warunki udziału i kryteria selekcji wpłynęło osiem odwołań. Połowę z nich firmy wycofały same, a wszystkie pozostałe oddaliła dziś Krajowa Izba Odwoławcza (KIO). To ważna decyzja, ponieważ jednym z ważnych celów Spółki jest jak największy udział polskich podmiotów w realizacji robót budowlanych.

Toyota rozpoczyna produkcję przekładni do napędu hybrydowego 4. generacji w fabryce Toyota Motor Man...

Przewodnicząca Komisji Unii Afrykańskiej, czterech komisarzy Unii Europejskiej, europarlamentarzyści...

Wykonawca, który złożył oferty w dwóch postępowaniach na dokończenie budowy autostrady A1 (Czerniewi...

W Gdańsku przybędzie 650 nowych miejsc pracy. Amerykański Amazon planuje do końca 2021 roku planuje...

W Polsce może powstać fabryka samochodów elektrycznych. Nie, nie żadnej chińskiej czy innej zagranicznej firmy ale naszej polskiej. I nie, nie są to mrzonki. eVANpl to konstrukcja nagrodzona w konkursie Narodowego Centrum Badań i Rozwoju (NCBR) na projekt polskiego lekkiego elektrycznego auta dostawczego o ładowności 1 tony. Jej twórcom udało się nie tylko się zaprojektować taki pojazd od postaw, ale również zbudować kilka prototypów, które są obecnie homologowane. W projekt zaangażowani są poważni ludzie i kapitał.

Miliardy złotych, które miały zostać przeznaczone na zieloną transformację w Polsce, rozpłynęły się w ogólnym budżecie. Takie wnioski przedstawiła Najwyższa Izba Kontroli (NIK), która właśnie opublikowała wyniki kontroli gospodarowania środkami pochodzącymi ze sprzedaży uprawnień do emisji gazów cieplarnianych (EU ETS). Z łącznej sumy prawie 100 mld zł, które trafiły do polskiego budżetu w ciągu ostatniej dekady, zaledwie 1,3 proc. zostało przekazane bezpośrednio na cele związane z redukcją emisji gazów cieplarnianych w Polsce.

\Komisja Europejska sprawdza, czy wybór Max Bögl na wykonawcę budowy stadionu złamał unijne prawo do...