Do końca 2016 roku dobiegnie końca renowacja wieżowców na pl. Grunwaldzkim. Remont popularnych sedesowców na wrocławskim Manhattanie nie obejmie jednak ani części handlowo-usługowej, ani zniszczonego parkingu podziemnego czy esplanady.
Cały tekst: http://wroclaw.wyborcza.pl/wroclaw/1,35771,20753794,popularne-sedesowce-coraz-piekniejsze-ale-parking-i-esplanada.html
Mam nadzieję, że całość zrobi robotę, bo póki co nie powala mnie ten remont. Zwykłe "odmalowanie" za 3 lata będzie wyglądać jak przed remontem. Liczyłem, że chociaż ujednolicą okna, a nie jedne drewniane, drugie plastikowe, trzecie białe, inne brązowe... Może to szczegół, ale właśnie szczegół robi jakość. Czekam zaniepokojony na przyziemie...
Orzech, czytam sobie tytuł tego wątku i zastanawiam się dlaczego użyłeś tylko tego prześmiewczego określenia. Może zamiast "pl.Grunwaldzki" dodać Manhattan? W artykułach w necie króluje "wrocławski Manhattan", a tu na forum z grubej rury "sedesowce" :P Nie , że się czepiam tylko dla mnie ta nazwa brzmi pogardliwie.