[Wrocław] Kolejne regiony przyłączają się do wrocławskiego programu wsparcia biznesu

tuWroclaw.com

Sześć województw i sześć polskich miast dołączyło do wymyślonego we Wrocławiu programu Polski Czempion, który wspiera lokalne firmy w zagranicznej ekspansji. Całość koordynuje firma PwC, a partnerem strategicznym przedsięwzięcia została Polska Agencja Informacji i Inwestycji Zagranicznych.

Polski Czempion działa w stolicy Dolnego Śląska od ponad roku. To pomysł magistratu, który chce pomóc wrocławskim firmom w skutecznej konkurencji na rynkach światowych. Póki co programem objęto 11 przedsiębiorstw.

Inicjatywę podchwyciły inne polskie miasta i regiony – na początku maja podpisano w Warszawie deklarację, w myśl której do programu przystąpiły województwa: lubelskie, łódzkie, małopolskie, mazowieckie, pomorskie i zachodniopomorskie, a także miasta: Gdańsk, Katowice, Olsztyn, Poznań, Szczecin i Rzeszów.

Program jest rozwijany i koordynowany w całej Polsce przez firmę PwC, a partnerem strategicznym przedsięwzięcia została Polska Agencja Informacji i Inwestycji Zagranicznych.

- PAIiIZ powstał żeby wspierać zagranicznych inwestorów w Polsce, teraz wspieramy także polskich inwestorów za granicą. Z wielką przyjemnością włączamy się do wymyślonego we Wrocławiu programu Polski Czempion – mówi prezes PAIiIZ Sławomir Majman.

Majman podkreśla, że już w tej chwili 18% dużych polskich przedsiębiorstw jest obecnych za granicą (w zakresie produkcji), z czego blisko 61% zamierza rozwijać swoją działalność zagraniczną.


W ramach projektu Polski Czempion firmy otrzymają wsparcie od lokalnych władz samorządowych polegające przede wszystkim na promocji ich międzynarodowej działalności oraz na wsparciu w relacjach z lokalnymi instytucjami edukacyjnymi i badawczo-rozwojowymi.

Zdaniem prezesa jednego z Polskich Czempionów – Krzysztofa Domareckiego z firmy Selena, główne problemy, jakie spotykają polskich czempionów podczas zagranicznej ekspansji to zbyt niski w stosunku do faktycznej wartości prestiż polskich marek oraz gorsze postrzeganie polskich pracodawców.

- W związku z tym założenia programu są sformułowane w sposób bardzo praktyczny: podniesienie jakości wsparcia administracji dla polskich firm. Systemowa, stała promocja polskich firm. Realne wsparcie w przyciąganiu menadżerów. Zrównanie wizerunku polskich firm z zagranicznymi, które przełoży się na wizerunek pracodawców. I bardzo istotny element - wsparcie dla prac B+ R – podkreśla Krzysztof Domarecki.

Obecna na warszawskiej konferencji Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Gospodarki Ilona Antoniszyn-Klik, podkreśla, że Polski Czempion jest bardzo ważny również z punktu widzenia rządu.

- Bardzo potrzebna jest sieć firm z całej Polski, które jesteśmy w stanie uruchomić po to, abyśmy mogli ruszyć za granicę z konkretną, ciekawą, najlepszą ofertą. Więc metoda wyłaniania czempionów jest nam potrzebna - ta inicjatywa jest bardzo dobra – mówi Ilona Antoniszyn-Klik.

Agencja Rozwoju Aglomeracji Wrocławskiej, która koordynuje program we Wrocławiu ma już przygotowany szereg działań na najbliższą przyszłość.

- Przygotowujemy publikację promującą historie sukcesu Polskich Czempionów, wystawę o programie, omawiamy możliwości współpracy ze szkołami wyższymi, które wykazały duże zainteresowanie firmami operującymi globalnie i posiadającymi centrale w naszym mieście. Niedługo ogłosimy podpisanie współpracy między firmami a szkołami technicznymi. Do tego planowane jest wykorzystanie social media i kampania promocyjna mająca przyciągnąć do Wrocławia więcej wysokiej klasy specjalistów i menadżerów. Zacieśniamy współpracę z Wrocławskim Centrum Badań EIT+ w kwestii centrów R&D i staży dla naukowców w firmach – wymienia Dariusz Ostrowski, prezes ARAW.

Dziś w ramach programu Polski Czempion wsparcie Agencji Rozwoju Aglomeracji Wrocławskiej otrzymują takie firmy jak: AB, Clarena, Hasco-Lek, Koelner, Kruk, Impel, REC Global, Selena, TelForceOne, Toya oraz Xantus.

Nie znaczy to jednak, że ARAW zamyka drzwi przed kolejnymi przedsiębiorstwami.

- Wrocławskie firmy zainteresowane programem, które posiadają zagraniczne spółki/oddziały mogą się do nas zgłaszać, aby omówić kwestię ewentualnej współpracy i wsparcia – dodaje Dariusz Ostrowski.

Autor: tm