Konkurs odbył się z inicjatywy dewelopera Archicom, który od wielu lat pełni rolę mecenasa sztuki we Wrocławiu, akcentując jej znaczenie w życiu mieszkańców. Przedmiotem wyzwania artystycznego był projekt rzeźby pod hasłem "Przestrzeń, która inspiruje". 30 artystów przedstawiło ponad 40 prac, a nagrodę główną przyznano Tomaszowi Opani za projekt pt. "Prosty przyrząd do ponoszenia rąk".
Archicom planuje umieszczenie rzeźby na terenie Olimpii Port przy ul. Magellana, po uzgodnieniu z mieszkańcami, którzy równolegle z inwestorem kształtują charakter i tożsamość osiedla społecznego. Ostateczna decyzja o wprowadzeniu dzieła do przestrzeni należy do jednej ze wspólnot mieszkaniowych Olimpii Port i będzie procedowana w drodze uchwały. Archicom deklaruje finansowanie i nadzór całości przedsięwzięcia.
Zwycięski projekt cechuje oszczędność formy, interaktywność, element zaskoczenia i gry z percepcją widza. Pokazuje ona kolejne fazy podnoszenia rąk, w symbolicznej 7-klatkowej ramie. Ścieżka biegnąca przez rzeźbę umożliwi faktyczne przejście przez nią, zachęcając do czynnego odbioru. Właściwa skala obiektu, jego lekkość wizualna i przestrzenność pozwoli na jego doskonałe wkomponowanie w otaczającą go przyrodę. Jak deklaruje autor jest to praca, która powinna wzbudzać uczucie optymizmu i wiary we własne możliwości.
– Chciałbym, żeby mieszkańcy osiedla usytuowanego w pobliżu Stadionu Olimpijskiego identyfikowali się z tym obiektem i traktowali go jako rodzaj przestrzennej afirmacji. Wykonując z pozoru mało istotne gesty, potrafimy skutecznie i trwale kształtować nas i nasze najbliższe otoczenie – opowiada autor zwycięskiego projektu.
REKLAMA
Sztuka ociepla przestrzeń i ją indywidualizuje, a w rezultacie podnosi status i wartość miejsca, w którym się znajduje. "Prosty przyrząd do ponoszenia rąk" ma szansę dołączyć do innych rzeźb wprowadzonych w przestrzeń miejską przez Archicom: "Pod jabłonią" Alojzego Gryta na osiedlu Cztery Pory Roku, "Pociąg do nieba" Andrzeja Jarodzkiego na pl. Strzegomskim, "Mama i ja" Janusza Klekota z ul. Św. Mikołaja czy "Zabłąkana chmura" Ludwiki Ogorzelec w Ogrodach Hallera. Mieszkańcy chętnie spotykają się wokół tych prac, pokazują je znajomym.
– Z czasem rzeźby te stały się znakiem rozpoznawczym miejsc w skali osiedla lub nawet dzielnicy. Zależy nam na nawiązaniu symbolicznego dialogu między mieszkańcami miasta, a wywodzącymi się spośród nich artystami. Stąd stawiamy na twórców związanych w Wrocławiem, którzy najlepiej rozumieją lokalne społeczności – mówi Rafał Jarodzki, wiceprezes Zarządu Archicomu.
W ramach konkursu przyznano też wyróżnienia za wyraz artystyczny projektów Izabelli Krawczyk, Matyldy Gacek i Czesława Wiącka. Wyboru prac dokonało jury w składzie prof. Piotr Kielan – rektor ASP we Wrocławiu, Piotr Wieczorek – prezes wrocławskiego oddziału ZPAP, Paweł Jarodzki – profesor ASP, kurator BWA Galeria Awangarda, Beata Urbanowicz – koordynator Projektu Plastycznego Wystroju Miasta, Jerzy Skoczylas – przewodniczący Komisji Kultury i Nauki Rady Miejskiej Wrocławia, Kazimierz Śródka – współautor projektu Olimpii Port oraz przedstawiciele mieszkańców dzielnicy i osiedla.
Źródło: materiały prasowe