– Solpol to symbol lat 90. we Wrocławiu – przekonuje TUMW zabiegający o wpisanie go do rejestru zabytków. Nie pomogło jednak odwołanie do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Wojewódzki konserwator zabytków nie zmienił zdania po zapoznaniu się z nowymi dowodami.
Dolnośląski Wojewódzki Konserwator Zabytków, Barbara Nowak-Obelinda, wydał 18 maja decyzję o niewpisaniu do rejestru zabytków domu handlowego Solpol przy ulicy Świdnickiej 21/23.
– Solpol jest jednym z lokalnych przejawów postmodernizmu, ale nie pierwszym we Wrocławiu – uzasadnia decyzję Barbara Nowak-Obelinda. – Nie reprezentuje wartości wybitnych dla okresu, w którym powstał, dlatego też nie można mu przypisać wartości prekursorskiej. Nie jest również dziełem ikonicznym ani obiektem przełomowym w architekturze i sztuce budowlanej.
W związku z tym stwierdziła, że brakuje przesłanek do uznania, iż zachowanie budynku leży w interesie społecznym, a więc i do wpisania go do rejestru zabytków.
– Reprezentuje formę wtórną i typową dla architektury domów handlowych. Również jego wartości historycznej nie można powiązać ani z ważnym wydarzeniem historycznym, ani z działalnością historycznie ważnej postaci lub społeczności – argumentuje wojewódzki konserwator zabytków.
Towarzystwo Upiększania Miasta Wrocławia skomentowało tę decyzję na swoim profilu Facebookowym: – Wiemy, że "wielu" z was nie może się już doczekać dnia w którym Dolnośląski Wojewódzki Konserwator Zabytków wpisze dom handlowy Solpol do rejestru zabytków. Niestety, mamy złą wiadomość – nie zdarzy się to prędko.
Plan wyburzenia i reakcja aktywistów
Solpol (wg projektu zespołu Wojciecha Jarząbka) został oddany do użytku w 1993 roku. Dwadzieścia lat później Zygmunt Solorz-Żak, właściciel, poinformował, że pracują nad nowym projektem. Zapowiadał, że jeszcze w tym samym roku wyburzy dom handlowy, a następnie zbuduje nowy budynek. Miał być większy dzięki wykorzystaniu sąsiedniej, pustej działki.
TUMW, jako stowarzyszenie zajmujące się m.in. ochroną dziedzictwa kulturowego, złożyło w styczniu 2015 roku wniosek do wojewódzkiego konserwatora zabytków w sprawie wpisu Solpolu do rejestru zabytków, by zapewnić mu ochronę. Aktywiści otrzymali jednak odmowę. Z tego powodu zebrali dodatkowe ekspertyzy i odwołali się w lutym dwa lata temu do Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. W grudniu tego samego roku uchylił decyzję wojewódzkiego konserwatora zabytków i nakazał ponowne rozpatrzenie sprawy. Barbara Nowak-Obelinda pozostała na swoim stanowisku.
fotopolska.eu - Columba livia
Symbol Wrocławia?
– Solpol to symbol lat 90. we Wrocławiu – stwierdza TUMW. – Gdy przypatrzeć się [mu] z naukowego punktu widzenia, wyłania się obraz obiektu zasługującego nie tylko na uwagę, ale również – przez swoją ponadprzeciętność – na zachowanie dla potomnych jako zabytku chronionego prawem.
Aktywiści dodają, że wiek budynku, "tylko" prawie 30 lat, nie może uniemożliwić wpisanie go do rejestru zabytków.
– Tym bardziej, że opisywany dom towarowy zbudowano już w minionej, z perspektywy czasów obecnych, epoce – zwraca uwagę TUMW. – Za zabytek uznany być może bowiem każdy obiekt, niezależnie od daty powstania, które spełnia odpowiednie kryteria artystyczne, historyczne lub naukowe. W naszym mniemaniu Solpol jest bez wątpliwości takim obiektem.
fotopolska.eu - esski