Wrocławianie z tej części miasta starali się o powstanie pierwszego dużego terenu rekreacyjnego od pięciu lat. Korzystają z niego od roku. Dzięki kolejnym zwycięskim projektom we Wrocławskim Budżecie Obywatelskim doczekają się po wakacjach pełnego zagospodarowania. – To duża satysfakcja, widzieć efekty naszej pracy – stwierdza lider projektów.
Zarząd Zieleni Miejskiej rozstrzygnął 17 kwietnia drugi przetarg na realizację trzeciego etapu parku Tarnogajskiego w ramach dwóch projektów WBO 2018: nr 8 (1808 głosów, 750 tys. zł) i 9 (1371 głosów, 250 tys. zł). Listę ofert poznaliśmy 3 kwietnia. Zgłosiła się tylko firma Park-M Poland Sp. z o.o. ze Starego Sącza, zapewniająca pięcioletnią gwarancję. Oczekiwała 1 mln 59 tys. zł brutto. Miasto planowało wydać 1 mln zł, ale postanowiło dołożyć brakującą kwotę. Termin zakończenia prac wyznaczyło na 30 września.
Zarząd Zieleni Miejskiej rozstrzygnął 17 kwietnia drugi przetarg na realizację trzeciego etapu parku Tarnogajskiego w ramach dwóch projektów WBO 2018: nr 8 (1808 głosów, 750 tys. zł) i 9 (1371 głosów, 250 tys. zł). Listę ofert poznaliśmy 3 kwietnia. Zgłosiła się tylko firma Park-M Poland Sp. z o.o. ze Starego Sącza, zapewniająca pięcioletnią gwarancję. Oczekiwała 1 mln 59 tys. zł brutto. Miasto planowało wydać 1 mln zł, ale postanowiło dołożyć brakującą kwotę. Termin zakończenia prac wyznaczyło na 30 września.
Pierwsze postępowanie ZZM unieważnił 13 marca. Jedna propozycja zmieściła się w budżecie (948 tys. zł), ale nie spełniła wymogów formalnych. Trzy pozostałe wynosiły od 1 mln 135 tys. zł (Park-M Poland) do 1 mln 200 tys. zł.
materiały inwestora
Nowe place, pole do gry w bule i więcej ławek
Park Tarnogajski znajduje się na terenie o powierzchni 5,6 ha po dawnym cmentarzu przy ulicy Bogedaina. O jego zagospodarowanie mieszkańcy starali się od 2014 roku. Cztery lata później doczekali się uporządkowania zielonego obszaru oraz m.in. utworzenia alejek, ławek, śmietników, przyłącza energetycznego, nowych nasadzeń oraz placu do ćwiczeń street workout. Trzeci etap inwestycji ma zapewnić nowe atrakcje.
– Przy zachodniej granicy, wokół istniejącego "ronda", kontenera ESK i placu do street workout zaprojektowano polany parkowe jako miejsca do odpoczynku rodzinnego, które będą wykorzystywane na cykliczne imprezy plenerowe, koncerty i happeningi – piszą autorzy dokumentacji projektowej z Promart Pracowni Projektowej Wioletta Trytko.
Park-M Poland wybuduje chodnik z kostki betonowej przy wejściu do parku od ul. Bogedaina, rozmieści dodatkowe lampy i uzupełni zestaw street workout o poręcze gimnastyczne. W zachodniej części terenu stworzy pole do gry w bule (4x15 m) o nawierzchni żwirowej, a w południowej i północno-wschodniej – place rekreacyjne o takiej samej nawierzchni. Ponadto zamontuje 70 ławek (36 łukowych, 20 z oparciem, 7 bez, 4 młodzieżowe i 3 funkcyjne), 27 śmietników, 21 stojaków na rowery oraz 2 stoły do gry w szachy (stol i dwa siedziska).
REKLAMA
materiały inwestora
Lata starań popłaciły
– Dla nas park Tarnogajski to pięć lat starań we Wrocławskim Budżecie Obywatelskim o jego realizację i w sumie pięć wygranych projektów. To duża satysfakcja, widzieć efekty naszej pracy – mówi Tomasz Myszko-Wolski, lider projektów i osiedlowy radny.
– Dla nas park Tarnogajski to pięć lat starań we Wrocławskim Budżecie Obywatelskim o jego realizację i w sumie pięć wygranych projektów. To duża satysfakcja, widzieć efekty naszej pracy – mówi Tomasz Myszko-Wolski, lider projektów i osiedlowy radny.
Podkreśla, że mieszkańcy tej części miasta zyskali swój pierwszy park, który, zgodnie z zamysłem, ma stanowić miejsce integracji. Okazało się, dodaje Tomasz Myszko-Wolski, że już sam proces realizacji inwestycji mocno jednoczył ludzi.
– Ale nie kończymy ze staraniami o przestrzeń publiczną na Tarnogaju. Obecnie zabiegamy o powstanie parku Henrykowskiego – zapowiada Myszko-Wolski.
Powstanie drugi park na Tarnogaju?
Powstanie drugi park na Tarnogaju?
Mieszkańcy Tarnogaju walczą o utworzenie terenu rekreacyjnego także po drugiej stronie alei Armii Krajowej. Park Henrykowski miałby powstać na terenie w rejonie ul. Sernickiej, należącym do Polskich Kolei Państwowych. Takie zagospodarowanie przewiduje uchwalone w zeszłym roku studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego. Podobne zapisy mają się znaleźć w opracowywanym planie miejscowym. Miasto musiałoby przed rozpoczęciem prac przejąć teren od kolei. Szczegóły tej sprawy opisywaliśmy we wrześniu ubiegłego roku.
\Osiedle Henrykowskie