Kładka będzie później, bo zmienił się projektNową kładką, budowaną nad miejską fosą obok placu Orląt Lwowskich, nie przejdziemy - jak obiecywali urzędnicy - już pod koniec kwietnia.
Dla pieszych i rowerzystów mostek zostanie otwarty dopiero pod koniec przyszłego miesiąca. Skąd to opóźnienie? - Musieliśmy nieco zmienić projekt kładki, a to sprawiło, że pojawiło się więcej roboty papierkowej - tłumaczy Krzysztof Kubicki, rzecznik prasowy Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta, inwestora budowy.
Początkowo projekt zakładał, że szklane balustrady po obu stronach przeprawy będą zbudowane z dwóch niczym nieprzerwanych tafli.
- Podobnie jest w niemieckim Bundestagu - opowiadał nam prof. Jan Biliszczuk, projektant kładki.
Teraz projekt trzeba było zmienić. Zdecydowały koszty (tego typu szyby są drogie), ale i obawa przed tym, że szkło często trzeba będzie wymieniać.
- Mimo że szkło jest hartowane, to przecież nikt kładki całą dobę pilnować nie będzie - przyznaje Biliszczuk. - Nawet drobne stłuczenie wymusiłoby wymianę całości, a we Wrocławiu wandali przecież nie brakuje.
Dlatego też balustrada będzie szklana, ale zaplanowano, że całość zostanie podzielona drewnianymi słupkami. Tak, by składała się nie z jednej, długiej tafli, a z kilkunastu szyb. Zmiana projektu spowoduje wydłużenie prac o miesiąc. Na razie nad fosą wisi tylko część konstrukcji.
Kładka ma ułatwić przejście z pl. Orląt Lwowskich do Dzielnicy Czterech Świątyń, czyli zabytkowej części Wrocławia. Jej budowa kosztuje 3,4 mln zł.
Mostek ma 44 metry, a waży 47 ton. Jest budowany z drewna, które ściągano aż z Afryki. Urzędnicy zapewniają, że było warto, bo materiał ten jest wyjątkowo trwały. Kładka ma świecić w ciemnościach - w poręczach balustrad zostaną zamontowane żarówki.
Tymczasem przez zwłokę w budowie mostka później zakończy się też remont parku Staromiejskiego na odcinku od Urzędu Stanu Cywilnego do ul. Krupniczej.
- Potrzebujemy około dwóch miesięcy, by wykonać wszystkie prace tuż obok kładki - tłumaczy Mieczysław Popławski, dyrektor Zarządu Zieleni Miejskiej. - Dlatego remont parku zakończy się najprawdopodobniej w lipcu.
Obok mostka ma powstać nowoczesny plac zabaw dla dzieci. Będą też nowe ścieżki (również dla rowerzystów) i latarnie.
Marcin Torz - POLSKA Gazeta Wrocławska
http://wroclaw.naszemiasto.pl/wydarzenia/992495.html