Znane są już wyniki przetargu zorganizowanego przez spółkę Wrocław 2012 na ochronę obiektu na Pilczycach. Nad bezpieczeństwem na nowej wrocławskiej arenie będzie czuwało konsorcjum trzech firm z Impelem na czele.
Wyniki przetargu, którego głównym kryterium była cena ogłoszono 5 stycznia. Najkorzystniejszą propozycję złożyło konsorcjum trzech firm: Impel Security Polska, Impel Monitoring (obie z Wrocławia) oraz warszawska Asekuracja Cash Handling.
W uzasadnieniu wyboru można przeczytać: "Wybrana oferta posiada cenę najniższą spośród cen zaoferowanych przez niewykluczonych z udziału w postępowaniu Wykonawców, których oferty nie zostały odrzucone, i tym samym uzyskała najwyższą liczbę punktów w jedynym, przewidzianym w niniejszym postępowaniu kryterium oceny ofert, tj. kryterium: ''cena'' oraz mieści się w kwocie, którą Zamawiający zamierza przeznaczyć na sfinansowanie zamówienia."
Do zadań ochroniarzy będzie należała m.in. obsługa parkingu, recepcji biznes klubu, obsługa monitoringu czy nadzór na firmami sprzątającymi dbającymi o czystość. Patrol interwencyjny w dzień ma dotrzeć na miejsce w 8 minut po wezwaniu, w nocy po kwadransie.
W przetargu startowały jeszcze warszawska firma Ekotrade oraz konsorcjum złożone z Konsalnet Holding, Konsalnet Security oraz Konsalnet Skorpion również ze stolicy. Spółka Wrocław 2012 w przetargu zastrzegła m.in. bardzo szczegółowy i surowy wykaz obowiązków pracowników ochrony dbających o bezpieczeństwo na wrocławskiej arenie.
Ochroniarze pracujący na obiekcie nie będą mogli m.in. spać, palić papierosów, pić alkoholu, przyjmować poczęstunków, rozmawiać z rodziną czy znajomymi, ale także słuchać radia, oglądać telewizji lub używać telefonów komórkowych w prywatnych celach. Nie wolno im też zakładać biżuterii oraz wszelkich ozdób.
Firma, która zwyciężyła w przetargu zajmie się ochroną areny do końca sierpnia tego roku. Wciąż nie jest przesądzone czy dbać będzie także o bezpieczeństwo podczas najważniejszej imprezy - czerwcowych spotkań w ramach piłkarskich mistrzostw Europy. Nieoficjalne wytyczne UEFA mówią jednak, że firma która ochrania stadion na co dzień, powinna też zadbać o bezpieczeństwo podczas Euro 2012.
Autor: jg