Zmiana warunków sprzedaży dworca Wrocław Nadodrze. Termin finalizacji transakcji się wydłużafot. Mariusz Bartodziej

Zmiana warunków sprzedaży dworca Wrocław Nadodrze. Termin finalizacji transakcji się wydłuża

Mariusz Bartodziej
Mariusz Bartodziej
REKLAMA
Spółka Dworzec Nadodrze miała kupić nieruchomości znajdujące się przy placu Staszica najpóźniej 30 maja. Przewozom Regionalnym udało się jednak wynegocjować lepsze warunki umowy. Zabytkowy dworzec ma trafić w prywatne ręce w ciągu dwóch miesięcy.
Spółka Przewozy Regionalne Sp. z o.o. zawarła w grudniu ubiegłego roku warunkową umowę sprzedaży dworca na Nadodrzu wraz z pięcioma sąsiedzkimi budynkami. Na dopięcie porozumienia miała czas do 30 maja.
W związku ze zmianami szczegółów transakcji związanych z nieruchomością Wrocław Nadodrze i wynegocjowaniem lepszych warunków, przedłużona została możliwość skorzystania z prawa pierwokupu przez jednostki samorządu terytorialnego – wyjaśnia nam Dominik Lebda, rzecznik prasowy Przewozów Regionalnych.
Nie precyzuje jednak, na czym zmiana polegała. Tym samym prezydent miasta ponownie miał możliwość skorzystania z prawa pierwokupu. Musiał podjąć decyzję w ciągu miesiąca.
Nie jesteśmy zainteresowani kupnem Dworca Wrocław Nadodrze. Poinformowaliśmy wszystkie instytucje, które zajmują się przewozami kolejowymi, o możliwości kupna tego dworca – mówi Maja Wysocka z biura prasowego magistratu.
Dodaje, że miasto ma za zadanie uchwalić dla tego terenu plan miejscowy uwzględniający funkcjonowanie dworca kolejowego. O pomyśle uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego pisaliśmy w czerwcu ubiegłego roku. Biuro Rozwoju Wrocławia zbierało od 10 kwietnia do 2 maja uwagi do projektu planu.
Wpłynęły tylko dwa wnioski od osoby fizycznej i Towarzystwa Benderowskiego. Aktualnie Biuro Rozwoju Wrocławia opracowuje koncepcję rozwiązań przestrzennych – tłumaczy Maja Wysocka.
Rzecznik prasowy Przewozów Regionalnych potwierdza, że minął już termin możliwości skorzystania z prawa pierwokupu, jednak rezerwują jeszcze czas na wypadek opóźnionego dostarczenia dokumentów z urzędu miasta.
Termin finalizacji umowy został wyznaczony na koniec września. W związku z tym wstrzymujemy się z podaniem szczegółowych informacji dotyczących transakcji – stwierdza Dominik Lebda.
fot. Mariusz Bartodziej
REKLAMA

Apel wiceprezydenta o wstrzymanie sprzedaży

O zawarciu przez Przewozy Regionalne warunkowej umowy sprzedaży dworca informowaliśmy w lutym. Wówczas pisaliśmy także o apelu wiceprezydenta miasta Wojciecha Adamskiego do Cezarego Przybylskiego, marszałka województwa.
Obawiam się, że jego sprzedaż może doprowadzić do pogorszenia dostępności i spadku atrakcyjności funkcji transportowej dla miasta i aglomeracji – m.in. to stwierdzał Adamski.
fot. Mariusz Bartodziej

Poprzednia cena – 8 mln zł netto

O planach sprzedaży dworca Wrocław Nadodrze pisaliśmy w listopadzie 2016 roku.
Wówczas nie zgłosił się nikt, kto byłby gotów zapłacić co najmniej 8 mln zł netto.
Działka, na której stoją dworcowe budynki ma prawie 12 tys. mkw. Kolejarze zdecydowali się na sprzedaż całego kompleksu ze względu na konieczność optymalizacji kosztów utrzymania nieruchomości, których są właścicielem. 
W skład kompleksu wchodzi budynek dworca (w środkowej części czterokondygnacyjny, części boczne są trzykondygnacyjne), wybudowany w 1868 roku i wpisany do rejestru zabytków w 1977 roku, o powierzchni użytkowej ponad 5,5 tysiąca mkw., a także budynek biurowy z wiatą oraz budynek ekspedycji towarowej, wybudowane w 1921 roku.

Komentarze (0)

Napisz komentarz
REKLAMA