Na co najmniej pięć lat urzędnicy "zamrozili" budowę Śródmiejskiej Trasy Południowej, która miała połączyć okolice placu Społecznego z placem Strzegomskim. Projekt nie znalazł się bowiem w Wieloletnim Planie Inwestycyjnym na lata 2013-2017. - Nie oznacza to jednak, że projekt powstania trasy został zarzucony - zapewniają w magistracie. Ale wciąż nie wiadomo kiedy, ani w jakim wymiarze ŚTP może zostać zrealizowana.
Przypomnijmy, Śródmiejska Trasa Południowa ma być ciągiem czteropasmowych ulic, które połączą pl. Wróblewskiego z pl. Strzegomskim z ominięciem centrum. Kierowcy mieliby jeździć ulicami Pułaskiego, Dyrekcyjną, Szczęśliwą, Zaporoską, Szpitalną, wiaduktem nad torami za dworcem Świebodzkim, Robotniczą aż do pl. Strzegomskiego.
Od kilku lat inwestycja jest jednak odwlekana w czasie. Wedle najnowszych informacji pewne jest to, że projekt został "zamrożony" na co najmniej pięć lat - nie uwzględniono go bowiem w Wieloletnim Planie Inwestycyjnym.
- Budowa tzw. Śródmiejskiej Trasy Południowej to przedsięwzięcie dalekosiężne. Prace projektowe jak i realizacja inwestycji nie zostały ujęte w WPI na lata 2013-2017. Nie oznacza to jednak, że projekt powstania trasy został zarzucony - tłumaczy Arkadiusz Filipowski z biura prasowego magistratu.
Urzędnicy nie wykluczają, że miasto zrealizuje jedynie poszczególne fragmenty planowanej ŚTP.
- Nie można stwierdzić, że w przyszłości nie zostaną wprowadzone jakieś rozwiązania etapowe, jednak na dziś za wcześnie mówić o jakichkolwiek szczegółach - dodaje Arkadiusz Filipowski.
Głównym powodem zawieszenia inwestycji w czasie są oczywiście pieniądze, a raczej ich brak w miejskiej kasie. Budowa ŚTP wiązałaby się bowiem z gigantycznymi kosztami.
- Zgodnie z koncepcją koszt całej trasy śródmiejskiej, od placu Strzegomskiego do mostu Pokoju, wyniesie około 1,8 miliarda złotych - mówiła nam w sierpniu 2010 roku Julia Wach z magistratu.
Na trasie Śródmiejskiej Trasy Południowej projektanci przewidzieli 4 tunele.
Pierwszy zaczynałby się przed urzędem wojewódzkim, w pobliżu mostów Pokoju i Grunwaldzkiego, biegłby równolegle do rzeki, a potem pod ulicą Pułaskiego, aż do skrzyżowania z Kościuszki. Drugi powstałby na skrzyżowaniach ze Ślężną i Borowską, trzeci miałby znaleźć się w pobliżu Sky Tower, a czwarty na placu Strzegomskim.
Do tego koncepcja przewidywała estakadę nad nieczynnymi torami kolejowymi za dworcem Świebodzkim, która połączyłaby ul. Szpitalną z Robotniczą.
Projekt od początku budził spore kontrowersje.
Skrytykowała go Miejska Komisja Urbanistyczno-Architektoniczna - architektom nie podobało się, że pod ŚTP trzeba będzie wyburzać pas szerokości 100 metrów i to, że jej budowa może kosztować tyle, co obwodnica autostradowa.
Natomiast według planistów trasa południowa zdegraduje miasto: obniży wartość mieszkań, spowoduje wzrost emisji zanieczyszczeń, wyburzenia kamienic czy konieczność wycięcia drzew.
A Wy co sądzicie o planach wybudowania Śródmiejskiej Trasy Południowej? Podoba Wam się ten pomysł? Zapraszamy do dyskusji.