Spółka, która zarządza wrocławskim Stadionem Miejskim rozstrzygnęła, za drugim podejściem, przetarg na wykonanie i montaż wygrodzeń sektora kibiców gości. Za zamontowanie niezbędnych płotów operator piłkarskiej areny zapłaci 800 tys. złotych. Robotnicy na wykonanie wszystkich prac mają 35 dni.
Pierwszy przetarg, ogłoszony pod koniec czerwca, został unieważniony. Powód? Oferta z najniższą ceną przewyższała kwotę, jaką zamawiający, czyli spółka Wrocław 2012 zamierzała na ten cel przeznaczyć. Jedyna złożona oferta opiewała na 799,5 tys. złotych, a operator wrocławskiego stadionu chciał na stworzenie sektora dla gości wydać 520 tys. złotych.
Jednak koniec końców spółka i tak będzie musiała zapłacić 800 tysięcy złotych. Drugi przetarg wygrała firma Viamontex z Piotrkowa Trybunalskiego, która jako jedyna złożyła ofertę w ponownym postępowaniu. A że czas nagli, przetarg mimo niekorzystnej ceny został rozstrzygnięty.
Wygrodzenie sektora dla przyjezdnych na trybunach już jest, więc firma zajmie się wygrodzeniem dojścia do samego stadionu. Będzie to wyglądać tak: kibice gości na teren obiektu wjadą od al. Śląskiej i autokarami podjadą do wygrodzonej części pod esplanadą. Przejdą przez bramki kontrolne i klatką schodową osłoniętą siatką z metalu przedostaną się na ogrodzoną część esplanady. Stamtąd wejdą już bezpośrednio na sektor X, który może pomieścić 3 tysiące osób.
Firma musi uwinąć się z wszystkimi pracami w ciągu 35 dni, by na Stadionie Miejskim bez przeszkód mógł odbyć się mecz Śląska Wrocław z Koroną Kielce (25-26 sierpnia). Wcześniejsze spotkania, w tym rewanżowy mecz Śląska Wrocław z FK Buducnost Podgorica, nie wymagają wygrodzenia dojścia na sektor gości, więc UEFA nie powinna stwarzać problemów z rozegraniem pojedynku na Stadionie Miejskim.
Nie we wszystki dni robotnicy będą mogli pracować na stadionie. Prace zostaną wstrzymane m.in. na czas turnieju Polish Masters, który odbędzie się 21 i 22 lipca.