Właśnie ogłoszono przetarg na montaż szklanych płotów między poszczególnymi sektorami Stadiony Miejskiego. Jest duża szansa, że takie ogrodzenie będzie już gotowe przed piłkarską rundą wiosenną w lutym. Szklany płot ma zapobiec przemieszczaniu się kibiców po trybunach areny przy alei Śląskiej. Jego budowa będzie jednak kosztować kilkaset tysięcy złotych.
Ogromne ściany ze zbrojonego szkła mają stanąć między sektorami A i B, B i C oraz A i D. Między trybunami C oraz D nie potrzeba ich montować, bo tam znajduje się sektor kibiców gości, który już jest oddzielony od reszty specjalnymi płotami. Dzięki temu trybuny Stadionu Miejskiego zostaną podzielone na cztery ogromne trybuny. Cała inwestycja ma kosztować około 600 tysięcy złotych.
– Jesteśmy z tego bardzo zadowoleni. Uniemożliwi to przemieszczanie się kibiców po stadionie, co wpłynie na poprawę bezpieczeństwa. Jeżeli ktoś wykupi bilet na sektor B, to będzie mógł tylko na tym sektorze przebywać – komentuje Małgorzata Korny z piłkarskiego Śląska, odpowiedzialna w klubie miedzy innymi za bezpieczeństwo podczas meczów.
Szklane płoty na Stadionie Miejskim miały się pojawić już dawno. UEFA zabroniła jednak montować ogrodzeń na mecze Euro i cała inwestycja została przesunięta. Jednak właśnie między innymi przez brak odpowiednich ogrodzeń doszło do zajść podczas meczu Śląska z Buducnostią Podgorica w eliminacjach Ligi Mistrzów na przełomie lipca i sierpnia tego roku.
Przypomnijmy - w momencie pojawienia się na trybunach kibiców gości w kierunku ich sektora ruszyło kilkuset szalikowców Śląska, którzy bez problemu przemieszczali się po stadionie. Ochroniarze nie byli w stanie im przeszkodzić. Teraz do takiej sytuacji już nie dojdzie.
- Takie płoty już od dawna są między innymi w Gdańsku, ale też na stadionach niemieckich, włoskich, czy francuskich. One w ogóle nie szpecą obiektu i nie przeszkadzają w oglądaniu meczu - dodaje Małgorzata Korny. - Dla nas zamontowanie tych płotów będzie się też wiązało z mniejszymi kosztami zabezpieczenia meczu, bo nie będzie już potrzebna taka liczba ochroniarzy.
Co ciekawe, z nowych szklanych płotów zadowoleni są sami kibice Śląska. - Nie będzie biegania po stadionie - zauważa jeden z fanów zielono-biało-czerwonych. - Pozwoli nam się to też lepiej zintegrować. Jeżeli już ktoś przyjdzie na nasz sektor, to tam zostanie - dodaje.