hehe 10 dni to nic !!! ja czekam od 11 grudnia na paczke priorytetowa z prezentem swiatecznym i jeszcze nie doszla !!!!!! tak oto dziala nasz moloch monopolista :/ szkoda gadac

Witam.
Proszę o informacje, jak wyglada na dzień dzisjeszy sytuacja w rozdzielini poczty we Wrocławiu, czy dalej takie opóźnienia? Czekam na przesyłke priorytetową juz 10 dzień i coś mi sie wydaje, że tam mogła utknąć, skoro w grudniu takie opożnienia były.
Pozdrawiam.

"annjkm" napisał:
niestety nie dostaje maila katywujacego w zwiazku z czym nie moge sie zarejestrowac a to implikuje brak mozliwosci wyslania info na priva:(
jak tylko mi sie uda zarejestrowac od razu napisze...

gotowe

del

niestety nie dostaje maila katywujacego w zwiazku z czym nie moge sie zarejestrowac a to implikuje brak mozliwosci wyslania info na priva:(
jak tylko mi sie uda zarejestrowac od razu napisze...

Listy to nie moja działka ;P Poza tym za swoje błędy się odpowiada

Możesz przechwycić też moje upomnienie o mandat za przejście na czerwonym świetle ;)

Proszę bez złośliwości :)

annjkm - napisz mi na priv ulicę na jaką była nadana paczka, datę nadania, mniej więcej wagę i jakich była gabarytów, a zobaczę co da się zrobić :)

Tak, można się obwiązać dynamitem i przywiązać do Pręgierza :/

dodam, ze jest to paczka priorytetowa

czy zna zatem ktos jakis sposob an odzyskanie swojej paczki od poczty polskiej??:)

Dla tych co nie oglądali wczorajszych Faktów TVN:
http://www.tvn24.pl/28377,1532175,0,1,f ... omosc.html

"WroFanatyk" napisał:
Przeciez napisales dokladnie to co ja, tylko innymi slowy :)

Nie, Ty napisałeś, że jest przeludniona, a jest całkiem odwrotnie :)

"annjkm" napisał:
mozna w tym centrum samemu odebrac paczke??

Oj, z tym mogą być problemy. Cały teren jest ogrodzony, monitorowany. Musiałbyś/musiałabyś podejść na portiernię i się dowiedzieć. Gwarancji nie daję, chociaż wiem, że ktoś odbierał paczkę osobiście.
Wiem, też że została uruchomiona jakaś infolinia dla klientów, dzwoniąc na nią mogą się dowiedzieć, że ich paczki jeszcze nie ma we Wrocławiu :P Numeru niestety nie znam.
Od razu mówię, że nie ma po co tam dzwonić. Paczki rejestrowane są jedynie na parę godzin przed wydaniem doręczycielowi, więc jak zadzwonisz to masz dwie możliwości:
1. powiedzą Ci, że paczka jest w doręczeniu i czekaj cały dzień na nią w domu,
2. paczka nie jest zarejestrowana, a wtedy to możesz czekać dzień, dwa, tydzień, miesiąc...
Nawet nie próbuj prosić o poszukanie paczki na magazynie. Przy ilości 20 tys. <lol> nie jest to możliwością. No chyba, że to jakiś gabaryt (drzwi od samochodu, zderzak, itp). To wtedy może nawet ktoś się ruszy i poszuka (gabaryt łatwiej znaleźć). Ostatnio szukałem jakichś obrazów na wystawę ;)

Jeżeli mogę coś doradzić. To jeśli chcecie dostać paczkę jeszcze przed świętami to najlepiej wysyłać jako przesyłkę z zadeklarowaną wartością - one idą chyba najszybciej.

mozna w tym centrum samemu odebrac paczke??

Przeciez napisales dokladnie to co ja, tylko innymi slowy :)

"WroFanatyk" napisał:
[quote="matternhorn":4cw5vwtu]że jest ich za mało... wszystkich na poczcie jest za mało (oprócz dyrekcji) :) i wszyscy za mało zarabiają... Jednakże od dzisiaj może być jeszcze gorzej

Mam nadzieję, że to są żarty, co piszesz. Poczta jest niedoinwestowana, przeludniona i prymitywna. Tylko zdrowa konkurencja może zmienić tą patową sytuację...[/quote:4cw5vwtu]

To świadczy tylko o tym, że nie masz pojęcia o poczcie. Fakt, ludzi jest za dużo, ale tylko na stanowiskach kierowniczych! Resztę pracowników praktycznie zmusza się żeby pracowali (w grudniu) na 1,5 etatu... od roku poczta ratuje się pracownikami z work service. Związki zawodowe wystąpiły o zatrudnienie dodatkowych 200 osób w CERze, doręczycieli paczek jeździ codziennie ok 50, a powinno co najmniej 100 - tylko, że nikt nie chce przyjść pracować.
Wierz mi, poczta ma na wszystko pieniądze, tylko akurat nie na to co jest potrzebne.
Sytuację może uratować ktoś kto potrafi zarządzać, jakiś sprawny menager, a nie ludzie z wielkim ego i bez wykształcenia.

"matternhorn" napisał:
że jest ich za mało... wszystkich na poczcie jest za mało (oprócz dyrekcji) :) i wszyscy za mało zarabiają... Jednakże od dzisiaj może być jeszcze gorzej

Mam nadzieję, że to są żarty, co piszesz. Poczta jest niedoinwestowana, przeludniona i prymitywna. Tylko zdrowa konkurencja może zmienić tą patową sytuację...

że jest ich za mało... wszystkich na poczcie jest za mało (oprócz dyrekcji) :) i wszyscy za mało zarabiają... Jednakże od dzisiaj może być jeszcze gorzej

"matternhorn" napisał:
Ludzie zrozumcie! Listonosze nie roznoszą paczek (tylko listy, które czasami wyglądają jak paczki). Paczki rozwożą doręczyciele paczek, oni nie mają toreb tylko samochody...

Co nie zmienia faktu...

Ludzie zrozumcie! Listonosze nie roznoszą paczek (tylko listy, które czasami wyglądają jak paczki). Paczki rozwożą doręczyciele paczek, oni nie mają toreb tylko samochody...

"matternhorn" napisał:
Klient ma natomiast prawo złożyć skargę.

Owszem można złożyć skargę. Od kilku dni wysyłam skargi - bez odzewu!?
Regulamin doręczania swoją drogą..reali swoją. Czekam na paczki po kilkanaście dni, dodatkowo za KAŻDYM razem w skrzynce jest awizo. Cały dzień ktoś jest w domu.. ale listonosz nawet tych paczek nie ma.. ma za małą torbę.
Skoro pobierają pieniądze za doręczenie i nie doręczają znaczy - nie wywiązują sie z umowy - to powinno być karane przepisami tak jak każda inna umowa usługi.
Firmy kurierskie pobierając pieniądze za doręczanie - doręczają. Poczta zostawia awizo.... tylko że ja nie zapłaciłam za paczkę awizowaną, tylko za doręczanie.

mam już tego dość. - niech wprowadzą tańszą formę doręczania - awizowana przesyłka bez doręczania. Bo argument - listonosz ma za małą torbę, lub przesyłka jest za duża (koperta A4) do mnie nie przemawia!!!

^ To było do przewidzenia od co najmniej września... a że nikt z tym nic nie zrobił....

...a niech ich gęś kopnie :/ Precz z monopolami!!

Przedświąteczna padaczka z paczkami
Patryk W. Młynek, Piotr Walczak

2007-12-07, ostatnia aktualizacja 2007-12-07 20:34

Kupiłeś w internecie prezenty na gwiazdkę? Wysłałeś komuś paczkę świąteczną? Lepiej uprzedź bliskich, że w tym roku pod choinką będzie pusto, bo Poczta Polska właśnie w czasie przedświątecznego szczytu postanowiła przenieść wrocławską sortownię, a na razie listy i paczki rozdziela się ręcznie.

We Wrocławiu na przesyłki dostarczane przez Pocztę Polską czeka się nawet cztery tygodnie. Wszystko przez nieudane przenosiny węzła ekspedycyjno-rozdzielczego z ul. Małachowskiego na ul. Awicenny.

W pełni zautomatyzowana sortownia na Oporowie miała szybko i sprawnie rozdzielać przesyłki do Wrocławia i z Wrocławia, nawet 2,5 miliona na dobę. Tyle że w nowym budynku nie ma jeszcze maszyn. Sortowanie musi odbywać się ręcznie, czyli znacznie nawet wolniej niż na przestarzałych urządzeniach przy Małachowskiego.

- To tak, jakby wpuszczono klientów do sklepu, w którym towar leżałby na podłodze, a w kasach nie było prądu - mówi Bartosz Kołcz, były pracownik Centrum Infrastruktury Poczty Polskiej we Wrocławiu.

Jeśli uwzględni się fakt, że mamy sezon przedświąteczny, czyli przesyłek jest o jedną trzecią więcej niż w zwykłym miesiącu, a na pocztach brakuje listonoszy, to wiadomo, że klienci poczty będą musieli długo wypatrywać awiza w skrzynce.

Wrocławianin Jerzy Horn na paczkę z Warszawy czekał aż miesiąc: - To skandal. Na piechotę bym już się szybciej przywlókł - komentuje.

Do Danuty Kowalewskiej paczka ze sklepu internetowego szła blisko trzy tygodnie. Na kolejną czeka już tydzień. - Był w niej prezent mikołajkowy, który chciałam dać rodzinie. Jeśli dobrze pójdzie, wręczę go pod choinkę - mówi zrezygnowana.

Tymczasem wrocławska poczta do trudności się nie przyznaje. Gdy wczoraj na poczcie w Rynku zapytaliśmy, ile będzie szła paczka, usłyszeliśmy rutynową odpowiedź: "Zwykła trzy-cztery dni, priorytetowa dojdzie najpóźniej drugiego dnia".

Także Krystyna Politacha-Wardęga, rzeczniczka wrocławskiego oddziału Poczty Polskiej, zapewnia, że nowe maszyny wkrótce dojadą, a przesyłki są dzielone szybko i sprawnie. I na bieżąco rozwożone.

Trudno w tę sprawność uwierzyć Renacie Skibińskiej z Krzyków. Od czterech tygodni czeka na zaprenumerowane tygodniki. - Gdy je w końcu dostanę, będą już nieaktualne - mówi.

Rafał Falenta, który handluje na Allegro.pl, już dawno zrezygnował z nadawania zwykłych paczek: - Dwa miesiące temu jedna z moich paczek zaginęła. Inne miały tygodniowe opóźnienia. Odtąd wysyłam tylko priorytety, chociaż one również dochodzą z opóźnieniem.

Niezadowoleni klienci poczty nie mogą nawet liczyć na odszkodowania. Krystyna Politacha-Wardęga: - Należą się one jedynie w przypadku utraty przesyłki, ubytku zawartości w przesyłce lub jej uszkodzenia. Klient ma natomiast prawo złożyć skargę.

Źródło: Gazeta Wyborcza Wrocław

[quote:l119o78f]No właśnie, przyzwyczaili już nas do takich standardów :/ Reklamacji nie powinno być wogóle!! ...a czemu?? Bo wszystkie paczki mają dochodzić na czas - to jest standard!![/quote:l119o78f]

Prawda jest jednak o wiele bardziej smutna. I nie zdziwcie się jak jutro, czy pojutrze dotrą do Was paczki nadane na początku listopada... <- to jest standard Poczty...
Swoją drogą aż dziw, że żadne poważne media się tym nie zajęły...
A teraz wybaczcie, ale muszę jechać do tego kołchozu, przygotować Wam paczki na jutro :)

"matternhorn" napisał:
[quote="Anonymous":2d12r6xo]czekam na paczke przeszło 2 tygodnie. dodam, że to priorytet na warunkach szczególnych, ubezpieczona, wartościowa...nie wymaga to komentarza. tylko wezwać wszystkich pod sciane i rozstrzelać

Po dwóch tygodniach nadawca może złożyć reklamację...[/quote:2d12r6xo]

No właśnie, przyzwyczaili już nas do takich standardów :/ Reklamacji nie powinno być wogóle!! ...a czemu?? Bo wszystkie paczki mają dochodzić na czas - to jest standard!!

Dopóki w Polsce jest monopol, dopóty będą najwyższe ceny w Europie i najniższy standard obsługi.

Mam nadzieję, że to się szybko skończy, bo odpowiedź rządu, że u3muje monopol, aby obywatel Polski miał najlepsze i najtańsze usługi pocztowe oraz gwarancję uczciwości i nie wyzyskiwania przez prywatne podmioty już dawno mija się z prawdą... i to całkowicie.

Nie mówię o obecnym rządzie, którego stanowisko w tej sprawie nie jest mi znane. Mogę się tylko domyślać, że w grę wchodzi prywatyzacja. Mnie by się raczej podobało rozczłonkowanie na kilka podobnej wielkości spółek - konkurencja zrobi resztę.


To samo tyczy się pkp.

"Anonymous" napisał:
czekam na paczke przeszło 2 tygodnie. dodam, że to priorytet na warunkach szczególnych, ubezpieczona, wartościowa...nie wymaga to komentarza. tylko wezwać wszystkich pod sciane i rozstrzelać

Po dwóch tygodniach nadawca może złożyć reklamację...

heh no mi tam sie podoba fajnie jest duzo miejsca nie to co na Małachowskiego i pod rampe można swobodnie podjechac najgorszy jest dojazd zawsze korki na Avicenny az do Krzemienieskiej a Wiejska heh lepiej nie gadac chyba ze poczta kupi na czołgi a co do taboru to i owszem ma zostać przeniesiony ale prawdo podobnie dopiero w 2012 wiec pożyjemy zobaczymy:D ogólnie spoko tylko szkoda ze nie ma skrętu z CER-u w lewo:( ehh:D pozdro a paczki pewnie dojda:D na poczcie nic nie ginie:D haha

czekam na paczke przeszło 2 tygodnie. dodam, że to priorytet na warunkach szczególnych, ubezpieczona, wartościowa...nie wymaga to komentarza. tylko wezwać wszystkich pod sciane i rozstrzelać