Wrocławskie Centrum Sportu

Należy zaplanować dodatkowe połączenie z nowo budowaną al. Stabłowicką, gdyż wpuszczanie tego całego ruchu w układ drogowy sprzed 100 lat skończy się paraliżem komunikacyjnym. Ten kompleks sportowy to będą setki i tysiące samochodów. Każdy kto widział okolice boisk gdzie trenują dzieci i nie tylko zdaje sobie sprawę, że obok parkują samochody rodziców albo samych sportowców. Każda kolejna grupa to następne kilkanaście aut. A tutaj ma być kilkanaście boisk, nie licząc innych obiektów.

Nie wygląda to dobrze, wielka inwestycja generująca nieustanny ruch samochodowy bez sensownego dojazdu. Jedna al. Architektów stanie się najbardziej zatłoczoną ulicą w tej części miasta. Proponowane są dodatkowo dwa dojazdy od ul. Szczecińskiej z ciągłym korkiem przy przejeździe kolejowym i światłami przy ul. Żernickej oraz od strony stacji Wrocław Żerniki, gdzie też jest przejazd kolejowy na tej samej, ruchliwej linii w kierunku Legnicy. Sąsiedztwo przejazdów kolejowych i mała przepustowość ul. Żernickiej  spowodują paraliż tego rejonu. Czy ktoś policzył jaki ruch zostanie wygenerowany przez tą inwestycję. Zamiast zagospodarować olbrzymi teren wokół stadionu, gdzie dojazd jest doskonały, lokuje się ten kompleks w miejscu gdzie brak dojazdu, a proponowane rozwiązania należy traktować jako dalece niewystarczające.