Trwa ostra rywalizacja firm o budowę kolejnych odcinków S7 do granicy województwa świętokrzyskiego

Trwa ostra rywalizacja firm o budowę kolejnych odcinków S7 do granicy województwa świętokrzyskiego

małopolskie
Damian Daraż
Damian Daraż
REKLAMA
Trwa przetarg na realizację dwóch odcinków drogi S7 od Krakowa w stronę granicy województwa świętokrzyskiego. Do konkursu zgłosiło się szesnaście firm. Po protestach mieszkańców Miechowa, trwa przygotowanie decyzji środowiskowej dla trzeciego odcinka.

Trasa planowanej drogi ekspresowej S7 z Krakowa do granicy z województwem świętokrzyskim podzielona została na trzy odcinki. Pierwszy z nich to odcinek z Krakowa do węzła Widoma, drugi odcinek jest od węzła Widoma do węzła Szczepanowice, ostatni z nich to odcinek od węzła Szczepanowice do granicy województwa świętokrzyskiego. Przygotowania dwóch pierwszych odcinków są najbardziej zaawansowane.
W czwartek w siedzibie Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad otwarte zostały oferty firm startujących w przetargu. Do przetargu na dwa odcinki zgłosiło się szesnaście firm. Zwycięskie firmy poprzez podpisane kontrakty zobowiązane będą drogę zaprojektować, a następnie ją wybudować.
Do pierwszego odcinka od węzła Igołomska w Nowej Hucie do węzła Widoma zgłosiło się jedenaście firm. Kwoty tego odcina wahają się od 1 mld 20 mln (Impresa Pizzarotti & C z Włoch) do około 1 mld 500 mln zł od konsorcjum firm Mosty-Łódź S.A. i Agir Sanayi Insaat ve Taahhut A.S. z Turcji. Zaproponowany przez firmy termin realizacji tego odcinka to dwa lata i dziesięć miesięcy od podpisania umowy.
REKLAMA
Kolejny odcinek od węzła Widoma do węzła Szczepanowice chce zaprojektować i wybudować pięć firm budowlanych. Najwyższą kwotę około 725 mln zł zaproponowała firma Burger Bau, z kolei najniższą kwotę na ten odcinek zaproponowała firma Mota-Engil Central Europe S.A., około 510 mln zł. W przypadku ofert firm tego odcinka, czas realizacji kontraktu to również 34 miesiące od podpisania umowy.
Złożone oferty zostaną dokładnie przeanalizowane, najniższa kwota nie oznacza jeszcze zwycięstwa.

Odcinek trzeci trasy od węzła Szczepanowice do granicy z województwem świętokrzyskim musi jeszcze poczekać. Został on skutecznie oprotestowany przez mieszkańców Miechowa. Dla tego odcinka należy ponownie przygotować od nowa decyzję środowiskową, powinna ona być gotowa do sierpnia przyszłego roku.

Komentarze (0)

Napisz komentarz
REKLAMA