Z jakimi trudnościami spotykają się firmy realizujące projekty mieszkaniowe? Co utrudnia budowę osiedli? Sondę przeprowadził serwis nieruchomości Dompress.pl.
Mirosław Kujawski, członek zarządu LC Corp S.A.Jak większość firm z branży, największe trudności z jakimi się spotykamy to procedury administracyjne związane z uzyskiwaniem decyzji i pozwoleń koniecznych do rozpoczęcia budowy. Na ryzyko odwołań szczególnie narażony jest proces uzyskania decyzji środowiskowej. Obecne prawo pozwala na blokowanie postępowań osobom nie będącym stroną, a realizującym takim działaniem swoje własne interesy.
Wioletta Kleniewska, dyrektor marketingu i sprzedaży w Polnord S.A.Barierę stanowią kwestie proceduralne i przedłużające się formalności związane z rozpoczęciem procesu realizacji inwestycji. Istotną potrzebą rynku jest więc uregulowanie i uproszczenie postępowania administracyjnego dla projektów deweloperskich. Kluczowe jest przyspieszenie okresu od nabycia nieruchomości do momentu uzyskania pozwolenia na budowę. Z uwagi na legislację obecnie ten proces jest mocno wydłużony.
Michał Sapota, prezes zarządu Murapol S.A.Realizacja projektu to ciąg powiązanych ze sobą działań, rozpoczynających się od pozyskania gruntu i opracowania koncepcji inwestycji, która ma na nim powstać oraz uzyskania pozwolenia na budowę. Wydaje się, że najbardziej "niewdzięcznym" etapem w tym procesie jest właśnie przeprowadzenie formalności administracyjnych. Pomimo jednego, obowiązującego w całym kraju prawa normującego realizację projektów nieruchomościowych, każdy urząd ma nieco inną specyfikę działania, przywiązuje większą wagę do innych aspektów projektu budowlanego i jego dokumentacji. To powoduje, że realizując pierwszą inwestycję w danej lokalizacji, uczymy się procedować tam projekt, a nabyte doświadczenie pozwala nam sprawnie regulować formalności administracyjne każdej kolejnej inwestycji w tym mieście. Pozostałe etapy realizacji projektu przebiegają już płynnie i bezproblemowo, ponieważ w swoich strukturach mamy podmioty odpowiadające za kompleksową obsługę inwestycji, w tym pracownię architektoniczno-projektową, generalnego wykonawcę oraz hurtownię materiałów budowlanych.
Yael Rothschild, prokurent Mill-Yon GdańskObecnie najtrudniejszym tematem są grunty. Podaż działek jest o wiele za mała w porównaniu z zainteresowaniem ich zakupem ze strony deweloperów. Lwia część oferty dostępnej na rynku to grunty ze skomplikowanym stanem prawnym np. mające nieuregulowane stosunki własnościowe lub obciążone innymi problemami, których rozwiązanie może się okazać bardzo kosztowne dla dewelopera. Przeprowadzenie due diligence pochłania dziś więcej czasu, szczególnie że nie wszędzie jest plan zagospodarowania. Znając plan zagospodarowania stosunkowo łatwo jest określić wstępną chłonność gruntu, rentowność inwestycji i zweryfikować, czy zakup jest w ogóle opłacalny. Jeżeli planu nie ma, cały proces się wydłuża, trzeba uzyskać WZ i dopiero można przystąpić do analizy opłacalności inwestycji, a może się zdarzyć, że taka analiza będzie musiała objąć również np. badania geologiczne.
Przemysław Bednarczyk, wiceprezes zarządu Waryński S.A. Grupa HoldingowaSprawny przebieg procesu inwestycyjnego ma istotne znaczenie zarówno dla inwestora i wykonawcy, jak i klienta ostatecznego. Niestety, nawet wzorowo zaplanowane i zorganizowane projekty niosą za sobą ryzyko wystąpienia nieprzewidzianych zdarzeń i problemów, które w efekcie mogą wpłynąć np. na opóźnienia. Dla przykładu, ewentualne błędy czy niezgodności na etapie projektowania powodują modyfikację dokumentacji projektowej podczas realizacji robót budowlanych. W naszych inwestycjach, wspólnie z partnerami, dokładamy wszelkich starań, by takich sytuacji uniknąć, jak dotąd z sukcesem. Mniejszy wpływ mamy natomiast na administracyjne bariery procesu inwestycyjnego i wydłużające się procedury przygotowania inwestycji do realizacji, skutkujące opóźnieniami w harmonogramie projektu i wzrostem jego kosztów.
Przemysław Bednarczyk, wiceprezes zarządu Waryński S.A. Grupa HoldingowaSprawny przebieg procesu inwestycyjnego ma istotne znaczenie zarówno dla inwestora i wykonawcy, jak i klienta ostatecznego. Niestety, nawet wzorowo zaplanowane i zorganizowane projekty niosą za sobą ryzyko wystąpienia nieprzewidzianych zdarzeń i problemów, które w efekcie mogą wpłynąć np. na opóźnienia. Dla przykładu, ewentualne błędy czy niezgodności na etapie projektowania powodują modyfikację dokumentacji projektowej podczas realizacji robót budowlanych. W naszych inwestycjach, wspólnie z partnerami, dokładamy wszelkich starań, by takich sytuacji uniknąć, jak dotąd z sukcesem. Mniejszy wpływ mamy natomiast na administracyjne bariery procesu inwestycyjnego i wydłużające się procedury przygotowania inwestycji do realizacji, skutkujące opóźnieniami w harmonogramie projektu i wzrostem jego kosztów.
Adrian Potoczek, dyrektor sprzedaży w Wawel ServicePrzy realizacji projektów największe problemy stwarzają nadinterpretacja prawa i przedłużające się procedury administracyjne. Do każdej nowej inwestycji deweloper musi uzyskać warunki zabudowy. Ubieganie się o nie jest najdłuższym procesem, który trwa kilka miesięcy, a czasem nawet rok. To z kolei wydłuża czas oczekiwania na uzyskanie prawomocnego pozwolenia na budowę do około dwóch lat. Realizacja samego projektu mieszkaniowego zajmuje natomiast średnio od 18 do 24 miesięcy.
Tomasz Sujak, członek zarządu Archicom S.A.30 lat działalności na rynku pozwoliło nam zebrać doświadczenie niezbędne do sprawnej realizacji kolejnych inwestycji komercyjnych i mieszkaniowych. Na przestrzeni lat największe wyzwania prowadzenia działalności deweloperskiej są względnie stałe. Są to przede wszystkim zmieniające się przepisy i procesy formalno-prawne, które są skomplikowane i czasochłonne. Polski Związek Firm Deweloperskich, którego Archicom jest aktywnym członkiem, lobbuje za zamianami upraszczającymi konieczne do spełnienia formalności.
Zuzanna Kordzi, dyrektor ds. handlowych w Eco ClassicNajwiększą przeszkodą przy realizacji projektów są bariery administracyjne: biurokracja, czasochłonne procedury związane z uzyskaniem pozwolenia na budowę oraz nieprzystające do realiów wymogi i ograniczenia, jakim trzeba sprostać przygotowując inwestycję. Zdarza się nawet, że w zależności od miasta czy dzielnicy urzędy interpretują te same przepisy w inny sposób.
Janusz Miller, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu Home InvestDotychczas wszystkie nasze realizacje przebiegały bardzo sprawnie i życzymy sobie, żeby dalej tak było w przyszłości. Każda z inwestycji została oddana w terminie. Oczywiście zdarzają się czasami jakieś trudności w procesie realizacji, ale nie są na tyle istotne, aby miały znaczący wpływ na postępy w budowie mieszkań.
Małgorzata Ostrowska, członek zarządu oraz dyrektor pionu marketingu i sprzedaży w J.W. Construction Holding S.A.Jako firma deweloperska, aktywnie działająca na rynku od ponad 20 lat, przy większości realizowanych inwestycji sami jesteśmy generalnym wykonawcą projektów. Nasze doświadczenie i odpowiednia organizacja przyspieszają proces budowlany. A jeśli korzystamy z usług zewnętrznego generalnego wykonawcy, zawsze staramy się skoordynować międzybranżowo, tak aby poznać wzajemne oczekiwania i standardy. Jedynymi elementami, które mogą negatywnie wpłynąć na realizację inwestycji jest długotrwały proces związany z formalnościami, w tym uzyskanie wszelkich niezbędnych dokumentów, pozwoleń, uzgodnień i decyzji. Często trwa to dłużej niż sama budowa.
Marcin Liberski, dyrektor marketingu i sprzedaży w Atlas EstatesPodczas samej realizacji inwestycji zazwyczaj nie spotykamy się z problemami, które mogłyby powodować opóźnienie terminu oddania inwestycji do użytku. Największym wyzwaniem z perspektywy dewelopera jest sam etap planowania inwestycji, który jest obwarowany wieloma wymaganiami. Otrzymanie pozwolenia na budowę jest najważniejszym, ale nie jedynym dokumentem, jaki deweloper musi uzyskać. Inwestor musi także ubezpieczyć inwestycję oraz otworzyć rachunek powierniczy, zgodnie z zapisami ustawy o ochronie praw nabywcy lokalu mieszkalnego lub domu jednorodzinnego. Procesem długotrwałym bywa także uzyskanie przez dewelopera finansowania z banku na realizację inwestycji.
Mirosław Bednarek, prezes zarządu Matexi PolskaNajwiększym problemem, na jaki napotykamy aktualnie na warszawskim rynku nieruchomości są często nierealistyczne oczekiwania cenowe właścicieli gruntów. Pomimo posiadanych przez nas znaczących środków na zakup nowych działek, nierzadko właściciele gruntów oczekują cen nieprzystających do obecnych stawek metra kwadratowego mieszkania. Proces inwestycyjny to rzecz skomplikowana, prowadzimy ich wiele napotykając na typowe problemy, jak m.in. przedłużające się procedury administracyjne. Jest to jednak standardowe ryzyko i część biznesu deweloperskiego.
Eryk Nalberczyński, dyrektor ds. sprzedaży w Lokum DeweloperJako inwestor a zarazem generalny wykonawca, mamy ten komfort, że kompleksowo czuwamy nad sprawnym i szybkim przebiegiem prac w naszych osiedlach. Doświadczony zespół inżynierów i menadżerów kompleksowo zarządza całym procesem inwestycyjnym, od pozyskania terenu, przez projekt, finansowanie, budowę, marketing, sprzedaż, po obsługę posprzedażową. Od wielu lat współpracujemy ze sprawdzonymi podwykonawcami, którzy znają nasze oczekiwania i podwyższony standard oferowany mieszkańcom. Bardzo duże znaczenie odgrywa również dobra współpraca z instytucjami finansowymi. Dzięki temu większość etapów osiedli oddawanych jest do użytkowania zgodnie z planem, a zdarza się też, że przed zadeklarowanym terminem. Nieco inaczej wygląda kwestia uzyskiwania niezbędnych decyzji i pozwoleń administracyjnych. Proces ten nierzadko bywa wydłużony, co w konsekwencji wpływa na przesunięcia harmonogramów realizacji projektów deweloperskich.
Jerzy Kłeczek, specjalista ds. marketingu w Activ InvestmentNajwiększą przeszkodą w realizacji inwestycji jest postępowanie administracyjne i uzyskanie odpowiednich pozwoleń. Kolejnym utrudnieniem jest znalezienie odpowiednich dla profilu naszej firmy działek w atrakcyjnych, dobrze skomunikowanych lokalizacjach i w optymalnych cenach.