Jones Lang LaSalle publikuje swój doroczny raport „Onshore, Nearshore, Offshore: Unsure?”, poświęcony możliwościom rozwoju, jakie stwarza polski rynek zagranicznym inwestorom z sektora nowoczesnych usług dla biznesu. Raport zawiera szczegółową analizę atrakcyjności Polski jako lokalizacji dla projektów SSC (Shared Service Centres – Centrów Usług Wspólnych), BPO (Business Process Outsourcing – Outsourcingu Procesów Biznesowych), ITO (Information Technology Outsourcing – Outsourcingu IT) oraz R&D (Research and Development – Badań i Rozwoju), w takich obszarach jak ogólny klimat inwestycyjny, rynek pracy, system wsparcia publicznego oraz dostęp do nowoczesnych powierzchni biurowych. Materiał powstał przy wsparciu merytorycznym Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych, Związku Liderów Sektora Usług Biznesowych w Polsce – ABSL oraz firmy Hays Poland.
Europa Środkowo-Wschodnia w grze
Począwszy od 2009 r., Europa Środkowo-Wschodnia jako region pozyskała proporcjonalnie więcej projektów z obszaru SSC niż Azja (według fDi Markets from the Financial Times, 2003-13; FDI inflow of greenfield projects for Shared Services, Technical Support and Customer Contact). Inwestorzy szukając lokalizacji dla swoich nowych oddziałów stawiają na efektywność operacyjną i możliwość rozwoju, odchodząc tym samym od prostej kalkulacji kosztowej. Firmy uruchamiają swoje jednostki bliżej i przekazują im obsługę złożonych projektów z obszaru R&D, tworzenia oprogramowania, HR czy zaawansowanych procesów finansowo – księgowych. Europa Środkowo-Wschodnia wyprzedza Azję pod względem tempa przyrostu zaawansowanych usług.
Polska europejską potęgą w usługach
Sławomir Majman, Prezes Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych, komentuje: „Międzynarodowe instytucje lokują Polskę w czołówce najbardziej atrakcyjnych dla inwestycji miejsc na świecie. Polska odniosła sukces dzięki stabilności politycznej i gospodarczej, wiarygodności biznesowej, a przede wszystkim dzięki samym Polakom – kreatywnym, innowacyjnym, świetnie wykształconym pracownikom, którzy poszukują nowych rozwiązań oraz są zaangażowani w swoją pracę. Jedne z najlepszych w Europie wyniki napływu inwestycji potwierdzają, że zagraniczne firmy darzą Polskę dużym zaufaniem”.
Na Polskę przypada już 3,4% wszystkich globalnych miejsc pracy w sektorze outsourcingu/offshoringu, co daje jej pierwsze miejsce w regionie Europy Środkowo – Wschodniej, drugie w Europie i szóste na całym świecie (dane fDi Markets, Financial Times). Polska zajmuje również trzecie miejsce, po Chinach i Indiach w rankingu Hackett Group badającym najlepsze lokalizacje dla globalnych centrów usług. Ponadto, to właśnie Polskę, jako jedyny kraj z regionu Europy Środkowo – Wschodniej, analitycy Everest Group zakwalifikowali do dojrzałych rynków, obok Brazylii, Chin i Indii.
Patricia Lannoije, Dyrektor Działu Badań Rynku i Doradztwa, Jones Lang LaSalle, komentuje: „Bardzo mocna pozycja Polski w rankingach i na globalnej mapie lokalizacji dla biznesu jest efektem kombinacji kilku atutów, takich jak dostęp do dobrze wykształconych i doświadczonych kadr, system pomocy publicznej dla inwestycji, sprzyjający klimat inwestycyjny oraz spójność norm prawnych z unijnymi. Należy również wspomnieć o rozwiniętej infrastrukturze, w tym dostępie do nowoczesnych i elastycznych powierzchni biurowych dostosowanych do konkretnych wymagań inwestorów, a także strategicznej lokalizacji geograficznej w dogodnej strefie czasowej oraz rozwiniętej sieci połączeń lotniczych umożliwiających dotarcie w 2-3 godziny do wszystkich głównych miast na kontynencie”.
Sektor usług dla biznesu w Polsce utrzymuje mocną tendencję wzrostową. Jak wynika z danych ABSL, w kraju działa już ponad 400 centrów usług z zagranicznym kapitałem, zatrudniających ponad 110 000 osób, co stanowi 40% ogółu zatrudnienia w sektorze w Europie Środkowo – Wschodniej. Z analiz ABSL wynika ponadto, że do końca 2013 r. liczba zatrudnionych w branży wzrośnie do 115 000 – 120 000 osób. Rozwijają się nowe lokalizacje usługowe, również w mniejszych ośrodkach miejskich.
Co szczególnie istotne, zmienia się skala, zakres i kompleksowość procesów obsługiwanych przez centra usług w Polsce. Siła ciężkości przesunęła się w znaczący sposób w kierunku usług zaawansowanych, co stwarza szereg nowych możliwości rozwoju.
Jacek Levernes, Prezes ABSL: „Obecnie toczy się gra o pozyskanie wysokozaawansowanych procesów przez centra w Polsce. Proces ten zaczął się jakiś czas temu, gdy krajowe jednostki zaczęły rozszerzać zakres oferowanych usług o zadania wymagające doświadczenia, wiedzy i znajomości języków obcych. W tej chwili sięgamy po szeroki wachlarz zagadnień z obszaru tzw. middle office, takich jak m.in. analizy finansowe, kwestie podatkowe, instrumenty finansowe, transfer pricing, zarządzanie ryzykiem finansowym, a przede wszystkim obsługę funduszy inwestycyjnych. W ciągu kilku najbliższych lat Polska może przyciągnąć znaczną pulę usług finansowych z Europy Zachodniej, co może przynieść kolejne 100 000, dobrze płatnych miejsc pracy dla specjalistów”.
Silny rynek pracy kluczowym czynnikiem w procesie poszukiwania lokalizacji dla biznesu
Małgorzata Jasińska, Corporate Accounts Director Central Eastern Europe, Hays Poland, komentuje: „Ze względu na specyfikę projektów realizowanych przez firmy z sektora nowoczesnych usług dla biznesu, to właśnie szeroki dostęp do dobrze wykształconych, wyspecjalizowanych pracowników jest kluczowym czynnikiem wyboru danej lokalizacji dla inwestora. Liczba absolwentów w Polsce stale rosła przez ostatnią dekadę. Tylko w 2012 r. mury uczelni opuściło prawie pół miliona osób. Co szczególnie istotne, dużo osób kończy kierunki studiów, istotne z punktu widzenia inwestorów. Należą do nich miedzy innymi kierunki ekonomiczno – administracyjne, jak również informatyka czy inżynieria. Polskich pracowników oprócz dobrego wykształcenia charakteryzuje również mobilność. Z badań przeprowadzonych przez Hays wynika, że 84% respondentów jest gotowa na przeprowadzkę do innego miasta jeśli tylko otrzyma ciekawą ofertę pracy”.
Sektor usług dla biznesu jest coraz ważniejszym pracodawcą w Polsce – w 400 zlokalizowanych tu centrach z zagranicznym kapitałem pracuje już ponad 110 000 pracowników (średnio 20% wzrostu rocznie). Rośnie również liczba pracowników z szerokim doświadczeniem w branży. Z danych Hays wynika, że ponad 30% osób zatrudnionych w centrach ma ponad 5 – letnie doświadczenie w sektorze. Co więcej, sektor w Polsce może pochwalić się niskim – 15% – poziomem rotacji pracowników. Warto zwrócić uwagę, że w centrach usług zaawansowanych, ten wskaźnik jest jeszcze niższy i wynosi jedynie 5%.
Granty i ogólny klimat inwestycyjny
„Inwestorzy zagraniczni mają w Polsce do dyspozycji szeroki wachlarz instrumentów wsparcia. Firmy usługowe mogą korzystać m.in. z rządowych grantów, czy funduszy europejskich. Polska jest, i w najbliższej przyszłości pozostanie, największym beneficjentem środków unijnych. Obecnie w portfelu PAIiIZ inwestycje z sektora usług zajmują pierwsze miejsce – stanowią aż jedną czwartą wszystkich projektów obsługiwanych przez Agencję”, dodaje Sławomir Majman.
Projekty z obszaru nowoczesnych usług dla biznesu zakładające stworzenie przynajmniej 250 nowych miejsc pracy i minimalny nakład w wysokości 2 milionów złotych mogą otrzymać specjalne granty rządowe dla inwestycji. W przypadku działalności badawczo – rozwojowej, aby ubiegać się o dofinansowanie, należy zainwestować minimum 3 milionów zł. oraz stworzyć co najmniej 35 nowych miejsc pracy dla osób z wyższym wykształceniem. Maksymalna kwota wsparcia zawiera się w przedziale od 3 200 zł do 15 600 zł na miejsce pracy i zależy od kilku czynników takich jak procent pracowników z wyższym wykształceniem czy lokalizacja projektu oraz innych czynników takich jak np. marka, współpraca z uczelniami etc.
Firmy, które rozważają uruchomienie swojej działalności w Polsce, mogą również liczyć na merytoryczne wsparcie instytucji takich Polska Agencja Informacji i Inwestycji Zagranicznych, lokalnych zespołów obsługi inwestora oraz międzynarodowych firm doradczych. W kraju, od 2009 funkcjonuje również ABSL, organizacja skupiająca firmy z obszaru SSC/BPO/ITO/R&D, wspierająca rozwój branży.
Rynek nieruchomości – dostęp do nowoczesnych i elastycznych przestrzeni biurowych
O atrakcyjności inwestycyjnej Polski decyduje również dostęp do rozwiniętej infrastruktury, w tym do nowoczesnych powierzchni biurowych.
Julita Spychalska, National Director, Corporate Advisory, Jones Lang LaSalle, wyjaśnia: „Ponad milion metrów kwadratowych biur w aktywnej budowie potwierdza, że Polska jest jednym z najszybciej rozwijających się rynków biurowych na kontynencie. Jednocześnie, z zasobami rzędu ponad 6 milionów metrów kwadratowych, nasz kraj jest największym rynkiem biurowym w Europie Środkowo – Wschodniej. Co szczególnie kluczowe dla firm planujących ekspansję lub dywersyfikację, Polska oferuje najszerszy w regionie wybór lokalizacji biurowych. Wysoka aktywność deweloperów i powstający duży wolumen nowoczesnej powierzchni, który ma zasilić rynek w perspektywie krótko – i średnioterminowej oznacza jeszcze szerszy wybór ciekawych opcji najmu zarówno w Warszawie, jak i innych głównych aglomeracjach, a nawet mniejszych miastach. Warto też wspomnieć, że to właśnie sektor nowoczesnych usług dla biznesu jest motorem rozwoju polskiego rynku biurowego i głównym najemcą, szczególnie poza Warszawą. Dobrym przykładem jest Kraków, w którym firmy z branży wynajmują już prawie połowę całkowitej powierzchni biurowej w mieście. Z naszych szacunków wynika, że ogółem sektor nowoczesnych usług dla biznesu zajmuje w Polsce ponad milion metrów kwadratowych”.