Pomimo lepszego wyniku punktowego Polska spadła z 27 na 30 miejsce w rankingu Social Progress Index 2016. Zestawienie powstaje poprzez obliczenie średniej uzyskanej z analizy trzech kategorii (zaspokojenie fundamentalnych potrzeb człowieka, fundamenty dobrobytu, możliwości awansu społecznego i wolności osobiste), które z kolei składają się z 53 zmiennych.
W rankingu uwzględniono państwa, które obejmują swoim zasięgiem 94% światowej populacji. W tym kontekście zajęte przez Polskę miejsce wygląda nienajgorzej. Sklasyfikowani zostaliśmy w tzw. drugiej grupie państw, które charakteryzują się wysokim poziomem rozwoju społecznego. Pogorszenie pozycji w rankingu w stosunku do poprzedniego roku powinno zwrócić nam uwagę, iż bez dalszego postępu inne kraje mogą wyprzedzić nas pod kątem rozwoju społecznego.
Jakie mamy więc przewagi, a co wymaga zdecydowanej poprawy? W porównaniu do krajów o podobnym PKB per capita Polska została oceniona najlepiej w kontekście bezpieczeństwa osobistego. Natomiast wypadamy słabo w komponentach schronienie, zdrowie i dobre samopoczucie.
REKLAMA
Przyjrzyjmy się dokładniej skąd tak słaby wynik w kategorii schronienie. Zmienną wpływając na słaby wynik naszego kraju nie są bynajmniej kwestie techniczne, jak chociażby dostęp do elektryczności, ale ocena dostępności niedrogich mieszkań. W przypadku tej zmiennej Polska została sklasyfikowana dopiero na 124 miejscu w gronie 133 państw (!). Wśród krajów, w których jeszcze gorzej oceniano ten aspekt znalazł się tylko jeden przedstawiciel Europy – Mołdawia. To dowód wskazujący na ogromny problem z dostępnością niedrogich mieszkań w naszym kraju. Pewną szansę na poprawę tego stanu rzeczy niesie zapowiadany program Mieszkanie Plus. Miejmy nadzieję, iż jak najszybciej rozpocznie się jego realizacja i to w skali pozwalającej rozwiązać problemy mieszkaniowe Polaków.
Jarosław Mikołaj Skoczeń Grupa Emmerson S.A.