Z danych zaprezentowanych przez GUS dotyczących budownictwa mieszkaniowego w okresie od stycznia do listopada br. wynika, że oddano w tym czasie do użytkowania 134,6 tys. mieszkań. To znacznie więcej niż przed rokiem i przed dwoma laty kiedy mieszkań oddanych do użytkowania było znacznie mniej – odpowiednio o 17,7% (2011 r.) i 10,7% (2010 r.).
Z raportu GUS wynika również, że w czasie jedenastu miesięcy 2012 r. wydano 153,4 tys. pozwoleń na budowę, czyli o 9,1% mniej niż w analogicznym okresie poprzedniego roku. Oprócz wydania mniejszej liczby pozwoleń na budowę do poziomu 136,3 tys. (czyli o 11%) zmniejszyła się również liczba mieszkań, których budowę rozpoczęto.
Powodem takiego stanu rzeczy jest m.in. wejście w życie ustawy deweloperskiej, która znacznie utrudnia rozpoczynanie nowych inwestycji, ponieważ nakłada na dewelopera obowiązek założenia rachunku powierniczego. Procedura jest kosztowna i utrudnia rozpoczynanie nowych inwestycji. Rachunek służy gromadzeniu na nim środków pieniężnych wpłacanych przez nabywcę lokalu. Zgromadzone na nim środki są wypłacane deweloperowi wraz z postępem prac.
GUS podaje, że największy udział w przyroście zasobów mieszkaniowych mieli inwestorzy indywidualni, którzy w omawianym okresie wybudowali 72,5 tys. mieszkań, czyli o 10,8% więcej niż przed rokiem. Na drugim miejscu pod względem oddanych mieszkań znajdują się deweloperzy (55,1 tys.), których wyniki były o 31,2% lepsze w stosunku do analogicznego okresu poprzedniego roku.
Kolejne pozycje zajmują spółdzielnie mieszkaniowe (oddane 3444 mieszkania, wzrost o 14,4%) i indywidualni inwestorzy (oddane 3573 mieszkania, wzrost o 11,1%).
Interesujące zestawienie dotyczy liczby rozpoczynanych inwestycji w poszczególnych województwach. Z danych GUS-u wynika, że najwięcej mieszkań oddano do użytku w ciągu jedenastu miesięcy 2012 r. w województwach dolnośląskim (wzrost o 45,4% w stosunku do 2011 r.), łódzkim (wzrost o 38,6% w stosunku do 2011 r.), zachodniopomorskim (wzrost o 27,9% w stosunku do 2011 r.) i mazowieckim (wzrost o 23,7% w stosunku do 2011 r.). W sumie wzrost odnotowano w 14 województwach, spadek natomiast tylko w dwóch (kujawsko-pomorskim i lubuskim).
Choć liczba mieszkań oddanych do użytku wzrosła, to w omawianym okresie zmalała liczba mieszkań, na realizację których wydano pozwolenia. Największy spadek GUS odnotował w województwach zachodniopomorskim (19,7%), dolnośląskim (18,9%), łódzkim (17,0%), śląskim (16,1%) i mazowieckim (15,8%).
Wpływ na zaistniałą na rynku sytuację ma również wygaszanie Rodziny na Swoim, fakt ten skłonił wielu inwestorów do szybszego rozpoczynania budowy, tak aby zdążyć jeszcze przed 31 grudnia. Przyczyną dodatkowej mobilizacji jest ponadto niepewność startu programu Mieszkanie dla Młodych, który ma zastąpić RnS.
Obecna nadpodaż mieszkań na rynku powoduje, że problemem staje się znalezienie chętnych na powstałe lokale. Najbliższe dwa, a nawet trzy kwartały (wszystko zależy od startu programu MdM) zweryfikują, kto będzie sobie radził najlepiej na rynku w obliczu zaistniałej sytuacji. Wiele podmiotów może takiej nadpodaży po prostu nie przetrwać i będzie szukać swoich szans np. w konsolidacji.
Mateusz Kozłowicz
889-180-307