[śląskie] Jest porozumienie ws. odbudowy domu Karola Goduli

graviteo

Dom Karola Goduli zostanie odbudowany. W rudzkim magistracie podpisano porozumienie w tej sprawie. Rekonstrukcja domu śląskiego Rockefellera będzie możliwa dzięki zawiązaniu współpracy pomiędzy Fundacją ,,Zamek Chudów", Stowarzyszeniem ,,Niepokonani 2012" oraz udziałowi miasta Ruda Śląska, które przekazało teren pod odbudowę siedziby Goduli.

Dom Karola Goduli ma wreszcie realną szansę na odbudowę dzięki współpracy, którą Fundacja ,,Zamek Chudów" nawiązała ze Stowarzyszeniem ,,Niepokonani 2012". - Przed trzema laty nasza Fundacja otrzymała teren, na którym znajdują się szczątki tego, co kiedyś było domem Goduli i rudzkim zamkiem - mówi fundator ,,Zamku Chudów" - Andrzej Sośnierz. - Kolejne lata były dość trudne, ale w tym czasie przygotowywaliśmy się koncepcyjnie do odbudowy domu Goduli. Nowy rozmach temu przedsięwzięciu dało nasze spotkanie ze Stowarzyszeniem ,,Niepokonani 2012" - dodaje.


Choć dokładny harmonogram rekonstrukcji obiektu nie jest jeszcze znany, to wiadomo już że w pierwszej połowie tego roku dokończone zostaną prace porządkowe. Przy ruinach zamieszczona ma też zostać tablica z wizualizacją tego terenu sprzed lat. Pozwoli ona wyobrazić sobie, jak będzie on wyglądał po odbudowie. Właściwa rekonstrukcja obiektu ma ruszyć zaś w połowie przyszłego roku.- Rekonstrukcję domu Karola Goduli chcielibyśmy rozpocząć jak najszybciej - mówi Przemysław Nocuń, prezes Fundacji ,,Zamek Chudów". - Aktualnie blokują nas przepisy prawa. Zarówno ruiny rudzkiego zamku, jak i relikty domu Karola Goduli znajdują się na terenie zapisanym w planie zagospodarowania przestrzennego jako tereny leśne - tłumaczy Nocuń. Jak dodaje, z robotami budowlanymi trzeba będzie poczekać na zmianę wspomnianego planu i uzyskanie pozwolenia na budowę. Dopiero dopełnienie tych formalności pozwoli na realne rozpoczęcie odbudowy obiektu, co wedle szacunków możliwe będzie w połowie przyszłego roku.

Fundacja nie zamierza jednak dłużej odkładać rekonstrukcji domu Karola Goduli i wraz ze Stowarzyszeniem ,,Niepokonani 2012" rozpoczyna prace nad projektem odbudowy obiektu oraz zabezpieczenia ruin zamku. - Prace w ruinach zamku polegające na zabezpieczeniu jego reliktów i uzupełnieniu sklepień piwnic, będziemy chcieli wykonać jak najszybciej, by zabezpieczyć relikty zamku przed postępującą degradacją - zapowiada Nocuń. Na drugi kwartał tego roku zaplanowano natomiast organizację symbolicznego "chrztu" dębu, który rośnie przy zamku i być może pamięta jeszcze czasy Karola Goduli.

- Inwestor deklaruje, że w domu Karola Goduli mieścić się będzie małe muzeum i klub dla przedsiębiorców, natomiast piwnice zamku będą służyć jako sala konferencyjno - ekspozycyjna. Nad samymi ruinami zamku pomysłodawcy projektu chcą natomiast wznieść konstrukcję z dachem rozpiętym pomiędzy słupami, co pozwoli zabezpieczyć go przed skutkami opadów atmosferycznych - wylicza prezydent Grażyna Dziedzic.

Dom Karola Goduli powstał w 1809 roku, kiedy pełnił on funkcję zarządcy hrabiego Ballestrema. Wchodził w skład rudzkiego kompleksu dworskiego obok zamku rudzkiego z około XIV w. i folwarku z około XVI w. Kompleks był usytuowany na północno - zachodniej skarpie pomiędzy ulicami Kościelną i Wiktora Bujoczka.

Chociaż dom Goduli oparł się dwu wojnom światowym, to jednak nie dotrwał do czasów współczesnych. W latach 60-tych obiekt został rozebrany. Do dziś zachowała się jedynie część fundamentów. Obiekt zniknął z krajobrazu Rudy Śląskiej, ponieważ po II wojnie światowej nikt o niego dbał. Był traktowany jak pozostałość po niemieckim właścicielu, stąd też ulegał stopniowej dewastacji i zapomnieniu. Jego wygląd zrekonstruować można tylko na podstawie grafiki z okazji złotych godów Joanny i Hansa Ulricha von Schaffgotsch oraz kilku archiwalnych zdjęć.

Dom Goduli był parterowym budynkiem zaplanowanym na rzucie prostokąta o bokach 11,20 x 17,60 m. Powierzchnia zabudowy wynosiła zaś 197 m2. Zdaniem rudzkiego pasjonata - Tadeusza Bartoszka - na wnętrze domu Goduli składały się: centralnie biegnąca, długa sień, cztery izby - po dwie po obu stronach sieni - oraz dwie komory w północnej części izb.

Budynek był w całości podpiwniczony. Zejście do piwnicy, od wnętrza, umożliwiał ceglany, prosty bieg schodowy z północno - zachodniej części izby, zaś od zewnątrz do piwnicy drzwi prowadziły bezpośrednio, gdyż budynek był usytuowany na skarpie. Wejście na strych umożliwiał prosty bieg drewnianych schodów z sieni. Izba po prawej stronie sieni miała prawdopodobnie charakter pracowni, o czym świadczyły ceglane filarki podtrzymujące kamienny blat wzdłuż północno - wschodniej ściany. Dach domu był czterospadowy, konstrukcji drewnianej, kryty papą. W sieni znajdowała się posadzka z cegły, w izbach zaś białe podłogi z desek. Dwa kominy obsługiwały cztery izby, z czego jeden komin na wysokości strychu włączał się w drugi, wychodząc ponad dach jednym, wspólnym kominem. Wzdłuż ściany północno - zachodniej, na dwóch trzecich długości budynku, wykonano drewnianą, zadaszoną, otwartą werandę z pięciostopniowym zejściem do ogrodu.

W Informacji wykorzystano fragmenty artykułu Tadeusza Bartoszka: Dom Karola Goduli i jego otoczenie po II wojnie światowej z książki Karol Godula w 160. rocznicę śmierci (wydawnictwo pokonferencyjne Muzeum Miejskiego, Ruda Śląska 2012) oraz Izabeli Kaczmarek z książki W cieniu mitu. Rzecz o Karolu Goduli, Ruda Śląska 2007.


źródło: UM Ruda Śląska