Mostostal Warszawa atakuje budowę wrocławskiego stadionu. W najnowszym numerze oficjalnego firmowego biuletynu znalazł się artykuł sugerujący, że niemiecki wykonawca - firma Max Bögl - jest traktowany przez wrocławski magistrat dużo łagodniej niż Mostostal w czasie, gdy warszawska spółka była generalnym wykonawcą areny.
Autorzy sugerują, że stadion nie będzie gotowy do czerwca 2011 roku, jak zapowiadają władze Wrocławia.
"Orzech" napisał: Miejska spółka Wrocławskie Inwestycje przejmuje we wtorek grunt należący do rodziny Krzywdów. Po trwającym przeszło dwa lata sporze właściciele posesji przy ul. Pilczyckiej oddają teren na budowę parkingu i fragmentu drogi prowadzącej do nowego stadionu.
Krzywdowie zostali zmuszeni do opuszczenia nieruchomości po ostatecznej decyzji wojewody, wskazującej ich teren jako grunt przeznaczony na inwestycję związaną z Euro 2012.
Krzesełka na wrocławskim stadionie na Euro będą zielone, choć architekci zaprojektowali srebrne. Władze miasta uległy jednak grupie kibiców, którzy zażądali zieleni, bo dzięki niej łatwiej będzie budować tożsamość klubu, a na meczach będzie złudzenie, że fanów jest więcej niż w rzeczywistości
Miejska spółka Wrocławskie Inwestycje przejmuje we wtorek grunt należący do rodziny Krzywdów. Po trwającym przeszło dwa lata sporze właściciele posesji przy ul. Pilczyckiej oddają teren na budowę parkingu i fragmentu drogi prowadzącej do nowego stadionu.
Krzywdowie zostali zmuszeni do opuszczenia nieruchomości po ostatecznej decyzji wojewody, wskazującej ich teren jako grunt przeznaczony na inwestycję związaną z Euro 2012.
"Orzech" napisał: To nie tyle Krzywdowie walczą, tylko ich adwokaci. Dostaną sporą dolę z kwoty, jaka zostanie wypłacona tej rodzinie, więc biją się o każdą złotówkę. Szkoda, że dziennikarze pomijają ten fakt, jakże istotny fakt w tej całej sprawie :)
przeciez adwokaci sami z siebie nie walczą, tylko Krzywdowie ich wynajęli - więc co za różnica, jak dziennikarz napisze? na jedno wychodzi
To nie tyle Krzywdowie walczą, tylko ich adwokaci. Dostaną sporą dolę z kwoty, jaka zostanie wypłacona tej rodzinie, więc biją się o każdą złotówkę. Szkoda, że dziennikarze pomijają ten fakt, jakże istotny fakt w tej całej sprawie :)
Witaj na forum marko! Proszę przy dodawaniu wiadomości korzystaj z "dodaj wiadomość" - dzięki temu wiadomość będzie na stronie głównej, a dodatkowo nie złamiemy praw autorskich korzystając ze wskazówek formularza :)
[size=150:f7hrzhvj]Krzywdowie nie składają broni[/size:f7hrzhvj]
We wtorek rodzina Krzywdów przekaże Wrocławiowi sporny teren na Maślicach.
Mieszkańcy nadal zamierzają walczyć o zmianę decyzji o wydaniu działki i wyższą cenę za grunt. Pozostaje im jednak tylko droga sądowa.
W ubiegłym tygodniu minister infrastruktury odrzucił wszystkie skargi rodziny Krzywdów i dał im 40 dni na wydanie działki na Maślicach. Mieszkańcy - jak informuje ich pełnomocnik - zdecydowali się oddać ziemię wcześniej, bo jak wynika ze specustawy jeśli ziemia zostanie wydana w ciągu 14 dni od decyzji, mieszkańcom przysługuje 5 procent odszkodowania. Pełnomocnik Krzywdów Miłosz Śliwiński zapowiada walkę o pieniądze
Jarosław Barańczak z Urzędu Wojewódzkiego podkreśla, że wyprowadzka było i tak nieunikniona
Jaka będzie wysokość odszkodowania tego na razie nie wiadomo. Do końca roku zwaśnione strony mają ustalić wysokość. Jutro na wydanie terenu rodzina Krzywdów zaprasza Prezydenta Wrocławia, ale na jego wizytę są marne szanse.
Miasto informuje, że jest w stanie od razu przekazać rodzinie klucze do dwóch nowych mieszkań.
Najbardziej w tym kraju razi to że nikt nie mówi ,albo bardzo mało mówi o tym że sport to podstawa życia ,jak na to popatrzyć, po pierwsze ktoś kto cośkolwiek trenuje jest zdrowy,nie potrzebuje chodzić do lekarza z byle katarem,a wiemy jak funkcjonuje służba zdrowia,po drugie ma zajęcie i nie zajmuje się staniem w bramie i piciem tam piwa,po trzecie gdy już jest zawodowcem potrafi przyciągnąć ludzi na stadion ,ludzie mają zajęcie bo oglądają widowisko sportowe, więc to że stadion powstaje we Wrocławiu to jest tylko wielki plus,niema nic przeciw temu aby takowy nie powstawał ,czy na siebie zarobi ,tego też nie powinno się rozstrzygać ,bo można by było się zapytać czy budowa orlików się opłaca ....opłaca się i to bardzo każda inwestycja w sport jest trafiona ,niema nic lepszego niż uprawianie sportu i oglądanie go na pięknym stadionie,przeżywanie emocji ,jeżeli ktoś tego nie rozumie to szkoda,aby w ogóle to czytał ,ludzie cieszmy się że budują nam nowoczesny obiekt sportowy i przestańmy marudzić .
Wrocław stanie się miastem podobnym do wielu innych w Europie, jak Kolonia czy Manchester. Pokaże, że jest atrakcyjnym miejscem do życia - zapewnia Michael Brill, dyrektor zarządzający spółki SMG Polska, która jest operatorem stadionu na Maślicach
"Rodzina Krzywdów nie może już dłużej blokować budowy parkingu przy stadionie na Euro 2012. Ministerstwo Infrastruktury odrzuciło wszystkie ich roszczenia. To oznacza, że w ciągu 40 dni muszą opuścić swoje działki i przekazać je miastu."