Marszałek Województwa Pomorskiego gotowy jest dołożyć 160 mln złotych do zakupu nowych pociągów dla Szybkiej Kolei Miejskiej w zamian oczekuje udziałów w tej spółce. PKP S.A., która obecnie ma najwięcej udziałów w SKM, nie jest zainteresowana propozycją.
Gdyby udziałowcy SKM zgodzili się na propozycję województwa, to straciliby oni pakiet większościowy, a województwo miałoby znacznie większy wpływ na kolej. Propozycja jest na tyle kusząca, że spółka PKP SKM Trójmiasto otrzyma 50-procentowe dofinansowanie z Unii Europejskiej na zakup 10 nowych pojazdów. Warunkiem dofinansowania jest to, że spółka musi pozyskać z innego źródła brakującą połowę środków.
Kapitał zakładowy spółki wynosi 161 mln złotych i dzieli się na ponad 300 równych i niepodzielnych udziałów o wartości 500 złotych każdy. Największy udział liczący 68 punktów procentowych należy do PKP. Województwo posiada nieco ponad 10 proc. udziałów.
Jeżeli jednak zarząd PKP zainteresowałby się propozycją władz wojewódzkich i pomysł dofinansowania wszedłby w życie, to samorząd stałby się większościowym udziałowcem SKM, a co się z tym wiąże, miałby większy wpływ na losy spółki.
PKP SKM w Trójmieście zapewnia, że jest w stanie kupić nowe składy bez pomocy finansowej samorządu i podkreśla brak zainteresowania propozycją ze strony województwa.
Gdyby udziałowcy SKM zgodzili się na propozycję województwa, to straciliby oni pakiet większościowy, a województwo miałoby znacznie większy wpływ na kolej. Propozycja jest na tyle kusząca, że spółka PKP SKM Trójmiasto otrzyma 50-procentowe dofinansowanie z Unii Europejskiej na zakup 10 nowych pojazdów. Warunkiem dofinansowania jest to, że spółka musi pozyskać z innego źródła brakującą połowę środków.
Kapitał zakładowy spółki wynosi 161 mln złotych i dzieli się na ponad 300 równych i niepodzielnych udziałów o wartości 500 złotych każdy. Największy udział liczący 68 punktów procentowych należy do PKP. Województwo posiada nieco ponad 10 proc. udziałów.
Jeżeli jednak zarząd PKP zainteresowałby się propozycją władz wojewódzkich i pomysł dofinansowania wszedłby w życie, to samorząd stałby się większościowym udziałowcem SKM, a co się z tym wiąże, miałby większy wpływ na losy spółki.
PKP SKM w Trójmieście zapewnia, że jest w stanie kupić nowe składy bez pomocy finansowej samorządu i podkreśla brak zainteresowania propozycją ze strony województwa.
REKLAMA