Twierdza Wisłoujście w Gdańsku - ruina zmienia się w obiekt muzealnyUMWP

Twierdza Wisłoujście w Gdańsku - ruina zmienia się w obiekt muzealny

Orzech
Orzech
REKLAMA

Dwie pożyczki umożliwią rewaloryzację jednego z najcenniejszych gdańskich zabytków - Twierdzy Wisłoujście. W ramach tzw. pożyczki miejskiej Muzeum Gdańska pozyskało 15 mln zł. Z kolei 12 mln zł to pożyczka udzielona z Funduszy Europejskich, w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Pomorskiego na lata 2014-2020.

Twierdza Wisłoujście to jedyna nowożytna fortyfikacja morska dawnej Rzeczypospolitej. Kiedyś położona nad samym brzegiem morza, teraz znalazła się w głębi kanału portowego. Jej zadaniem było pilnowanie wejścia do gdańskiego portu. Obok funkcji militarnych, od 1482 roku pełniła również rolę latarni morskiej. Od 50 lat jest oddziałem Muzeum Gdańska. W 2018 r. została wpisana na prezydencką listę Pomników Historii RP.

Dla zwiedzających twierdza została zamknięta trzy lata temu. Od tego czasu poddawana jest kompleksowej rewaloryzacji. W ramach projektu wykonywane są m.in. zabezpieczenia przeciwpowodziowe. Prowadzone są także prace konserwatorskie w obrębie Bastionu Artyleryjskiego, Bastionu Ostróg i Południowo-Wschodniego. Trwa też gruntowny remont budynków Koszar Napoleońskich, w których docelowo prowadzona będzie obsługa ruchu turystycznego oraz znajdą się sale wystawowe.

Łącznie ma powstać ok. 700 mkw. powierzchni wystawowej. Władze muzeum mają już pomysły na konkretne ekspozycje. Jedną z nich może być ta poświęcona powstańcom listopadowym więzionym w twierdzy. Zakończenie prac i udostępnienie twierdzy turystom planowane jest na 2024 rok.

REKLAMA

Waldemar Ossowski, dyrektor Muzeum Gdańska, podkreśla, że projekt wspierany pożyczkami unijnymi i samorządowymi to kompleksowa rewaloryzacja twierdzy. "Można powiedzieć, że do tej pory udostępnialiśmy Twierdzę Wisłoujście jako tzw. trwałą ruinę. Teraz dzięki rewaloryzacji chcemy, aby był to całoroczny obiekt muzealny i kulturalny" - dodaje.

– Jeśli nie ma wsparcia środkami będącymi w gestii rządu, to tam z pomocą przychodzą środki samorządowe. Takie jak właśnie wsparcie z Pomorskiego Funduszu Rozwoju – podkreśla Mieczysław Struk, marszałek województwa pomorskiego. – Czekam na kolejne etapy rewaloryzacji, otwarcie i moment, kiedy będziemy mogli przywitać tutaj mieszkańców Gdańska, Pomorza i turystów – dodaje.

Źródło: Serwis Samorządowy PAP

Komentarze (0)

Napisz komentarz
REKLAMA