Będą zmiany na przystankach przy Świdnickiej. Żeby łatwiej się wsiadało

Jak wyliczają w magistracie, ulicą Świdnicką w godzinach szczytu przemieszcza się nawet 16 tys. osób – 11 tysięcy to pasażerowie komunikacji miejskiej, 2,5 tysiąca to kierowcy i pasażerowie samochodów, 2,5 tysiąca to piesi i około 250 rowerzystów. 

– Z tych 11 tysięcy pasażerów, co dziesiąty korzysta z przystanku przy Arkadach i z przystanku tramwajowego przy Renomie. Nie są to przystanki wygodne. Aby dojść do tramwaju, pieszy musi pokonać dwa pasy ruchu i wsiada wprost z jezdni. Przy wsiadaniu musi pokonać około 45 centymetrów różnicy wysokości – podkreśla Elwira Nowak, zastępca dyrektora wydziału inżynierii miejskiej w magistracie.

Nowak tłumaczy, że w rejonie centrum większość przystanków jest już bardzo wygodna dla pasażerów – wsiada się bądź to z peronu przystankowego, bądź z przystanku wiedeńskiego. 

– I tak naprawdę te dwa przystanki, jedne z najbardziej obciążonych w centrum miasta, są najtrudniejsze w obsłudze pasażerskiej. Chcemy znaleźć rozwiązanie w drodze konsultacji społecznych. Mieszkańcy mogą składać wszelkiego rodzaju propozycje. Każde rozwiązanie będzie analizowane i w drodze konsultacji zostanie wybrane to, które zastosujemy w terenie – dodaje Elwira Nowak.

Konsultacje potrwają do 7 grudnia. W ich ramach zaplanowano dwa spotkania z mieszkańcami – 24 i 30 listopada (na drugie spotkanie obowiązują zapisy), badania ankietowe oraz zbieranie uwag, opinii i propozycji. Szczegóły konsultacji można znaleźć na stronie www.wroclaw.pl/przystanek-swidnicka.