Witam, Tak tam w biurze każdy mówi co innego a raczej wydaje mi się , że nie chcą powiedzieć jeszcze konkretnie . Pewnego dnia rozmawiałem na budowie ( nawet nie tak dawno) z Kobitką która można powiedzieć Zarządza firmą budującą budynek , miała na sobie kamizelkę - Inżynier Budowy .
Bardzo miła i sympatyczna około z pół godziny z nią rozmawiałem , poinformowała mnie że LC Corp zmienił im zapis w umowie i do 15 września muszą oddać budowę developerowi , więc po tym terminie już powinno tylko pozostać pozwolenie załatwić .
Dodatkowo poinformowała mnie , że idzie to tak wszystko szybko , że jak ktoś kupi mieszka w grudniu to będzie już z aktem notarialnym - przynajmniej tak chce LC Corp .
Nie wiem ile te pozwolenia się załatwia , czytałem tylko że jak się złoży dokumentny to decyzja musi być do 21 dni wydana .
Miejmy nadzieję , że przełom października a listopada .

Kazdy mowi cos innego - podobno w sierpniu maja byc pierwsze odbiory. I z tego co wiem to klucze mialy byc w listopadzie

mi sie podoba:) w piątek bedę w okolicy to zobacze jak to się na żywo prezentuje.

Przy okazji - dwoniłem dzis do biura z zapytaniem kiedy moge spodziewac sie kluczy. I powiedziano mi że w ......grudniu.
Na dniach otwartych podawano info ze budowa ma sie zakonczyc w połowie wrzesnia, wiem ze uzyskanie pozwolenia na uzytkowanie moze troche potrwać, ale żeby cały kwartał?

mnie martwi ta biala elewacja - szybko bedzie brudna - budynek na swistackiego pomimo zastrzezen od konserwatora wyglada lepiej

Będę musiał podejść w najbliższym czasie pooglądać , z tego co pamiętam to na parterze z przodu ma być jeszcze ta cegła

fajna ta cegielka brazowa z przodu - szkoda tylko ze wiecej jej nie chca polozyc

Hmm no elegancko !!!

rusztowanie z przodu zostalo sciagniete

Hej Wszystkim!

Od prawie 10 lat mieszkam na "Trojkacie" w okolicach Komuny Paryskiej a w tym roku zakupilam mieszkanie na Brzeskiej. Rowniez bardzo czesto spotykam sie z bardzo negatywnymi opiniami na temat okolicy. Oczywiscie najwiecej maja do powiedzenia osoby, ktore nigdy w tej okolicy nie byly ale za to "slyszaly, ze tak jest" :/

Lokalsi. Sa. Po prostu sa. Tak jak wszedzie. Nigdy (a to juz 10 lat) nie doznalam z ich strony aktow agresji/przemocy itp. Czesto biegam wzdluz Odry i (rowniez wieczorami) lub maszeruje przez lasek rakowieck i jak do tej pory nic sie nie stalo; nie mam rowniez poczucia smiertelnego zagrozenia ;) Oczywiscie nie wybieram sie na samotne nocne przechadzki po osiedlu/parku ale mysle, ze gdybym mieszkala w "lepszej" dzielnicy to rowniez bym sie nie zdecydowala na tego typu spacery. Ostroznym nalezy byc zawsze --> idioci sa wszedzie :)

Co do Zakaczawia (znam tez troche te okolice) to mysle, ze jest duza roznica. Na Trojkacie sporo sie dzieje, nowe inwestycje mieszkaniowe przyciagaja mlodych ludzi i zmienia sie "struktura" mieszkancow. Jest jeszcze sporo do zrobienia: podworka, chodniki ale jestem dobrej mysli.... Trojkat ma sporo plusow: tereny nad Odra, Park na Niskich Lakach z ladnym placem zabaw, mnostwo uslug, sklepiki, dobra komunikacja itp itd. Biorac pod uwage powyzsze plus cene mieszkania na Brzeskiej - jak dla mnie jest to bezkonkurencjna oferta. Zastanawialam sie rowniez nad osiedlem "na Zyczliwej" i budynkiem na Dlugosza. Przez chwile rozpatrywalam rowniez Olimpia Port. Ale... zostaje na Trojkacie:)

Pozdrawiam cieplo Sasiadow i pzyszlych Sasiadow! :)
Kasia

Dawno nikogo nie było na budowie bo coś fotek brak , a wiadomo co się tam dzieje ogólnie ? Ktoś ma jakieś info z pierwszej ręki ?
Pozdr

@frsc
Właśnie, rewitalizacja wiem że ładnie brzmi, ale efekty szybko nie przychodzą a czasami w ogóle ich nie widać - lata temu było głośno o rewitalizacji Zakaczawia w Legnicy i widzę jak to się skończyło, stąd nie jestem do końca ufny w te programy (opór lokalsów jest niestety silny).
Do do mojego wyboru to jeszcze na żadną inwestycję się nie zdecydowałem na 100%, na razie po wizytach na Da Vinci, Oazie, Brzeskiej, Viva, Bohema skłaniam się ku Viva o ile przeboleję boisko z obu stron budynku :/

1. Pod każdym monopolowym zdarzaja sie pijaczki, dzielnica nie ma tu nic do rzeczy.
2. Element jest, jasne, ale jest coraz bardziej rozwadniany dzieki nowym mieszkańcom i inwestycjom. Kilkukrotnie byłem na trójkacie wieczorami (jeszcze na etapie rozwazania kupna mieszkania) i nie mogę powiedziec, abym czuł sie tutaj bardziej lub mniej bezpiecznie. Zresztą, jak juz WroFanatyk napisał, jak się łazi po nocach to rzeba sie liczyć z pewnym ryzykiem, bez względu na dzielnicę.
3. Rewitalizacja - plan jest i bedzie realizowany,ale to potrwa długie lata zanim efekty bedą widoczne gołym okiem, więc jak ktoś szuka pieknego otoczenia, to raczej nie na trójkącie. Choć tak nawiasem mówiąc, znam wiele osób, które preferuja sasiedztwo obdrapanych (klimatycznych?) XIX-wiecznych kamienic, niż odnowiony blok z lat 70-tych z płyty, pomalownay w np. różowy czy seledynowy, najlepiej jeszcze z wzorkiem w morskie fale;) i obowiązkowo wielką reklamą na scianie...
4. Dawny dworzec towarowy - czyli bezpośrednie sąsiedztwo brzeskiej: działka jest juz sprzedana i o ile mnie pamięć nie myli (link do artykułu kilka stron wcześniej w tym wątku), na tym terenie maja powstac 2 biurowce, 3 apartamentowce i 1 blok mieszkalny. Przypuszczam, że po realizacji tej inwestycji (w perspektywie ładnych kilku lat, o ile w ogóle oczywiśie dojdzie do skutku), ten kawałek PO może wyglądać całkiem całkiem:) I nie będą I będzie to pewnie najwygodniejsza droga w kierunku ul. Pułaskiego, o ile oczywiście ktos nie wpadnie na pomysł szczelnie zamknietego i odgrodzonego od świata osiedla...

Na zakończenie - ja osobiscie wielokrotnie spotykałem sie z negatywnymi opiniami o trójkącie, ale jak zaczynam drążyc temat, to okazuje sie, że osoby te kieruja się powszechnym we Wrocławiu stereotypem i zasłyszanymi opiniami (poniekad prawdziwymi...15, 20 lat temu) i w zasadzie nie wiedzą nawet co się na trójkacie dzieje, bo nie pokazuja sie tutaj od wielu lat.

@Tores - tak z ciekawości, na jaką inwestycje sie zdecydowałeś?

Też mi się tak wydaje , że wszędzie jest niebezpiecznie , a już najbardziej w nocy na Rynku :) Ja mieszkam teraz na krzykach i tam się też dzieje wiele .
Parę razy byłem na Brzeskiej w nocy i jakoś nie zauważyłem większej ilości pijaczków itp niż w obecnym miejscu zamieszkania .

Niebezpiecznie jest wszędzie we Wrocławiu, jeśli się nie jest u siebie i łazi się po nocach. Myślę, że zagrożenie jest takie samo na Kozanowie, czy innym blokowisku. Natomiast swoich się nie rusza, a jak tu zamieszkacie to będziecie u siebie :) Jest też program rewitalizacji Przedmieścia Oławskiego, co pewnie w perspektywie kilku lat zaprocentuje odremontowanymi wnętrzami podwórkowymi, czy parkami. Ja mieszkam na Gaju, a z dziećmi jeżdżę teraz o zgrozo do parku Staszica na Nadodrze, bo jest NAJLEPSZY! Jestem pewien, że za kilka lat równie atrakcyjne będzie nabrzeże Oławki...

@adamkin: też się zastanawiałem nad tym budynkiem (cena), podjechałem kilka razy po 22, pojeździłem po okolicy i zrezygnowałem, trochę przypomina to Zakaczawie w Legnicy. Ale może jestem przewrażliwiony :)

Zastanawiam sie nad zakupem mieszkania w tym miejscu, lokal do 40m2, ceny wygladaja zachecajaco tak samo jak wizualizacje, ale co myslicie o najblizszej okolicy? Czy jest bezpiecznie? Sa perspektywy, ale w tym momencie dookola widac odrapane kamienice i srednio ciekawe towarzystwo, na google maps znalazlem cos takiego, gosc z budowy (widac kask) czy jakis lokal? ;)
https://www.google.pl/maps/@51.096803,1 ... 335NZA!2e0

Obstawiam, że docelowym miejscem dla tych drzewek będzie wewnętrzne patio.

No właśnie czy ktoś mi potrafi wytłumaczyć co robią te drzewka na dachu ? miała byc trawa ,ale drzewka .. widoczne na 5 kondygnacyjnym budynku od strony garaży ...

[size=85:1tjl7g3w]Sezamie otwórz się :)[/size:1tjl7g3w]

Podejdę sobie dzisiaj zobaczę też co tam się dzieje :) miałem iść wczoraj ale jakoś tak wyszło że mi się nie udało .

Na razie elewacja dalej zasłonięta. Od brzeskiej nie ma jeszcze wszystkich balustrad ale malowanie skończone, od wschodu idzie to najwolniej - jeszcze nie skończyli malowania i balkonów. Strona południowa prawie skończona - brakuje tyko balustrad na niższych kondygnacjach.

Co ciekawe, parter od brzeskiej jest dalej w ogóle niepomalowany, więc może (z obawy przed miejskimi artystami) będą to robić na samym końcu.

Też sie tego obawiam i mam cichą nadzieję , że się tacy nie znajdą !!!

Być może szybko tego nie odsłonią żeby jacyś miejscowi "artyści" tego zaraz nie pomazali...

Miejmy nadzieje , że i tam w przyszłości coś wybudują , a że tak zapytam czy tam z przodu już odsłonili ? ja jak byłem tam ostatnio i spoglądałem za tą czerwona siatkę to tern przód jest już prawie zrobiony tylko czekać efektu odsłony //

Orzech, to jest działka kolejowa bez mpzp, chyba ze cos sie zmieniło.

mpzp było tylko na obszarze burzonego dworca towarowego - dzialke kupil juz hiszpański developer
http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/ ... ,id,t.html

fakt, ze jeżeli w najbliższych latach nastąpi realizcja powyzszego projektu, to ta działka przy torach mocno zyska na atrakcyjności:)

Jaki jest mpzp dla tych nieużytków od strony torów kolejowych?

ps: Dzięki za zdjęcia

[size=85:3sysgm80]27.06.2014 wśród zieleni :) [/size:3sysgm80]

[size=85:390jamur]27.06.2014 przejazdem [/size:390jamur]