Choć wał na Kozanowie będzie gotów dopiero w maju przyszłego roku mieszkańcy osiedla już dziś mogą się czuć bezpieczni - zapewniał podczas podpisania umowy na jego budowę Rafał Dutkiewicz, prezydent Wrocławia. Jak to możliwe? Firma Ziajka ma w umowie zapis, by zabezpieczać osiedle także podczas budowy wału.
Długość wału to 1033 metry. Średnia szerokość nasypu: 3 m. Szerokość u podstawy: 30 m. Szerokość w koronie: 4 m. Termin zakończenia robót: maj 2013. Łączny koszt budowy wału i przebudowy kolektora ściekowego Odra: 22,3 mln zł.
To jednak tylko cyfry. Najważniejsze, że po 15 latach od powodzi tysiąclecia w końcu udało się podpisać umowę na budowę wału, który ma zabezpieczyć 35 tys. osiedle przed wielką wodą.
Jeśli zastanawiacie się dlaczego tego wału jeszcze nie ma, przypominamy co tłumaczył nam po zalaniu osiedla wiosną 2010 prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz. - Gdyby była specustawa taka jak w przypadku dróg czy obiektów na Euro, pozwalająca na rozpoczęcie budowy wału, a dopiero potem sądowne dochodzenie wysokości odszkodowania ten wał by już stał - mówił Rafał Dutkiewicz, prezydent Wrocławia. W przypadku umocnienia na Kozanowie urzędnicy zmagali się z działkowcami i właścicielami gruntu, gdzie wał miał powstać. Problem rozstrzygnął dopiero Trybunał Konsytucyjny.
Prace ruszą w marcu a ich zakończenie zaplanowano na maj 2013 roku. Pieniądze na inwestycję wygospodarowano z trzech źródeł - budżetu gminy Wrocław (11,7 mln zł), Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (5,6 mln zł) oraz Programu Odra 2006 (5 mln zł).
Autor: jagr