Przebywająca we Wrocławiu minister sportu Joanna Mucha bardzo dobrze oceniła stan przygotowań naszego miasta do organizacji mistrzostw Europy w piłce nożnej. Ujednolicenia wymagają jeszcze procedury zarządzania kryzysowego w poszczególnych miastach - zdaniem Muchy niezwykle cenne w tej kwestii okażą się doświadczenia stolicy Dolnego Śląska z przeszłości.
Minister sportu pochwaliła Wrocław za stan przygotowań do czerwcowego Euro 2012. Jej zdaniem nie ma się do czego przyczepić.
- Wrocław sprawia najmniej problemów w trakcie przygotowań do Euro 2012. Większość inwestycji zakończono, stadion się już sprawdził w trakcie kilku imprez, ogólna sytuacja jest dobra – podsumowuje Joanna Mucha.
Trochę pracy zostało przy procedurach związanych z zarządzaniem kryzysowym. Trzeba je w poszczególnych miastach ujednolić, by cały system działał sprawie. Wrocław ma służyć w tej dziedzinie za wzór.
- Wasze miasto jest w sprawach związanych z zarządzaniem kryzysowym bardzo doświadczone. Są to doświadczenia zarówno mniej przyjemne (jak powódź), jak i bardziej przyjemne (liczne imprezy masowe organizowane przez miasto). Będziemy z tych doświadczeń więcej czerpać niż Wam ze swojej strony narzucać – tłumaczy Joanna Mucha.
Minister Mucha odwiedziła Stadion Miejski, nowy terminal wrocławskiego lotniska i Centrum Zarządzania Kryzysowego. W pierwotnym programie nie było wizyty na dworcu PKP, decyzja w sprawie odwiedzin na remontowanej stacji zapadła dopiero po apelach dziennikarzy.